REKLAMA
REKLAMA
„Nazywam się Piotr Bałtroczyk i jestem tutaj atrakcją” – takimi słowami rozpoczął swój sobotni występ znany i lubiany estradowiec. Nie ma się więc co dziwić, że widownia wypełniona była po brzegi.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA