mówi o sobie Rafał Wilk. Polski sportsmen, paraolimpijczyk, prawdziwy życiowy fighter i wspaniały człowiek 16 listopada był gościem Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Wyszkowie i Powiatu Wyszkowskiego. Wyszkowską młodzież przekonywał, że niemożliwe nie istnieje, czego on sam jest najlepszym przykładem. Jeżdżąc na wózku inwalidzkim po wypadku, którego doznał w sportach motorowych, osiągnął sportowe i życiowe szczyty. Ale - jak mówi - jego Everest jest ciągle przed nim.