Jak informują inicjatorzy strajku - Streetworker Kuźnia Wyszków - marsz skierowany jest do społeczności Wyszkowa, okolic i wszystkich, którzy stoją #muremzanauczycielami #strajknauczycieli.
- Spotkajmy się pod pomnikiem Cypriana Kamila Norwida o godzinie 19.00. Bądźmy razem - wtedy się uda. Każdego ktoś kiedyś czegoś nauczył. To nasze motto, bądźmy razem. Siła w jedności - czytamy na oficjalnej stronie wydarzenia. - Wydarzeniem zainteresowanych jest już ponad 200 osób. Pokażmy, że jesteśmy solidarni z nauczycielami. Drodzy rodzice, uczniowie i nauczyciele. Nie można nam odebrać prawa manifestowania. Rząd nie reaguje na nasze postulaty. Bądźmy razem tego dnia. Weźmy flagi Polski i banery. Niech nas usłyszą!
- Jest to dobra inicjatywa, chciałabym, aby przyjęła się w całej Polsce, bo oświata wymaga zmian. Mówienie dziś, że to "strajk dla 1000 zł" jest mijaniem się z prawdą, to opinia powierzchowna. To wierzchołek góry lodowej problemów polskiego systemu edukacji. Trzeba tak naprawdę zmienić podstawę programową, abyśmy dzieciom przekazywali wiedzę, która je interesuje i jest im potrzebna. Inaczej będziemy słabym społeczeństwem. Jestem otwarty na dialog społeczny, bo tego w oświacie brakuje - żeby zebrali się specjaliści i podjęli się rozmów na temat przyszłości edukacji - mówi nauczyciel, trener Piotr Trześniewski, jeden z inicjatorów marszu.
Piątek, 12 kwietnia, był piątym dniem powszechnego strajku nauczycieli i pracowników oświaty w Polsce. W powiecie wyszkowskim strajkuje ponad trzydzieści szkół i przedszkoli oraz placówek oświatowych. Strajk przerwały SP w Trzciance, SP w Turzynie, SP w Jackowie Górnym, Przedszkole Samorządowe w Długosiodle, SP w Porządziu, SP w Ulasku, SP Komorowo.
- Chodzi przede wszystkim o względy finansowe. Nauczyciele obawiają się utraty wynagrodzenia za czas strajku - mówi Maciej Wójcik, szef ZNP w powiecie wyszkowskim. Przyznaje jednak, że społeczny ruch wsparcia (zbiórki pieniędzy), utworzenie Funduszu Strajkowego oraz deklaracje o chęci pomocy ze strony samorządów, pozytywnie wpływają na nastroje protestujących.
- Determinacja środowiska jest nadal bardzo silna - podkreśla.
Podczas trwającego już piąty dzień strajku z wielu miejsc płyną sygnały i gesty poparcia dla protestujących nauczycieli. Solidaryzują się z nimi uczniowie - w szkole w Rybnie przynieśli dla nauczycieli świąteczne ciastka, i mieszkańcy. Branża gastronomiczna wspiera nauczycieli darmowymi posiłkami. Po miłym geście wyszkowskich pizzerii Manhattan i Da Grasso, które przekazały nauczycielom I LO i SP nr 5 darmowe pizze z wyrazami wsparcia (czytaj TUTAJ), obiady dla nauczycieli SP nr 4 przekazały Gościniec pod Jesionem oraz Restauracja Kamiza.
- Bardzo dziękujemy za tak miły gest. Wspaniale jest czuć, że nie jesteśmy sami... - napisali 10 kwietnia na FB nauczyciele z "Czwórki".
Dziś spotkała ich kolejna miła niespodzianka. Restauracja Kamiza przekazała zestawy obiadowe.
- Jesteśmy wdzięczni i dziękujemy za wsparcie - podkreślają strajkujący.
Z kolei mamy i babcie uczniów SP nr 5 w Wyszkowie przekazały strajkującym nauczycielom owoce i słodycze.
Rada Rodziców SP nr 2 w Wyszkowie przygotowała natomiast transparent wyrażający poparcie dla nauczycieli, który zawiśnie na budynku szkoły (patrz: galeria zdjęć)
Piątek, 12 kwietnia, był też ostatnim dniem egzaminów gimnazjalnych. W gminie Wyszków przebiegł bez zakłoceń. Szkoły przygotowują się już do poniedziałkowego egzaminu ósmoklasisty. Z ostatnich informacji wynika, że nie jest on zagrożony.
- Z raportów na dziś wynika, że w żadnej ze szkół dyrektorzy nie zgłaszają problemów. Egzamin nie jest zagrożony - mówi wiceburmistrz Aneta Kowalewska.
Dyrektorzy polegają na pracy tych, którzy nie strajkują, głównie katechetów i księży, wicedyrektorów, ale także nauczycieli z innych niestrajkujących szkół. Daje się też zaobserwować tendencja wzrostu liczby zwolnień lekarskich wśród nauczycieli.
N/z Strajkujący nauczyciele z SP w Rybnie oraz Długosiodle