REKLAMA
AKTUALNOŚCIMiastoPowiatSportRozrywkaNaukaTurystykaNa SygnaleKącik PrasowyKulturaPrzetargi i komunikatyWyboryPomoc dla Ukrainy

Kogeneracja w PEC: dużo później i dużo drożej

Miasto

Nasza redakcja otrzymała sygnały o fuszerce na terenie PEC, gdzie trwa modernizacja ciepłowni miejskiej poprzez budowę kogeneracji z wykorzystanie odnawialnych źródeł energii. Prezes spółki zapewnia, że wszelkie prace prowadzone są przez wykonawcę "na jego koszt i ryzyko". Przyznaje jednocześnie, że ostateczny koszt inwestycji będzie dużo wyższy niż zakładano, a kogeneracja uruchomiona zostanie z opóźnieniem.

Galeria zdjęć


REKLAMA

Błąd w sztuce?

Nasza redakcja otrzymała informację, że na terenie PEC - w kilka tygodni po wylaniu betonowej płyty, która ma być elementem infrastruktury służącej obsłudze kogeneracji na biomasę - trwa jej intensywne skuwanie (na zdjęciach). Na miejscu zastaliśmy ciężki sprzęt i pracowników, którzy nadzorowali wywożenie betonowych płyt. Zapytani o powód demontażu nawierzchni, odpowiedzieli:

- Błąd w sztuce.

Sprawy komentować nie chce prezes zarządu PEC, pytany przez nas o przyczynę i koszty wykonywanych prac rozbiórkowych.

- W rejonie tym trwają obecnie intensywne prace budowlane wykonywane przez wykonawcę na jego koszt i ryzyko. Jest to teren budowy przekazany przez nas wykonawcy do realizacji inwestycji i to on jest dysponentem i władającym nim oraz podejmuje wszelkie decyzje wykonawcze, nie ma obowiązku ani potrzeby informować nas ile kosztują cząstkowe etapy realizacji zadania. PEC Wyszków odbiera zgłoszone przez wykonawcę prawidłowo wykonane etapy robót a prace w tym rejonie nie zostały zgłoszone do odbioru  przez Konsorcjum - odpowiada wymijająco Ireneusz Mroczek.   

Jak wpłynie to na finalne koszty całej inwestycji, kto i kiedy wykona nowe betonowe podłoże i jakie były powody konieczności usunięcia obecnej płyty - na te pytania prezes nie odpowiada.  

Kogeneracja znowu droższa

Przyznaje jednak - to, co wiadomo na dziś, a inwestycja jest w toku - kogeneracja będzie o kolejnych ponad 8 mln zł droższa niż zakładano. Co miało na to wpływ?

- Koszt prac wykonywanych przez Konsorcjum budujące nowy zakład w PEC Wyszków wzrosły w bardzo dużym stopniu (o ponad 8 mln zł netto) ze względu na ogromny wzrost cen surowców, towarów, usług i wynagrodzeń oraz inflację. Kontrakt był wyceniany i podpisywany w 2020 roku, kiedy to ceny były znacząco niższe niż obecnie. W postępowaniu mediacyjnym przed Prokuratorią Generalną strony umowy uzgodniły waloryzację wynagrodzenia wykonawcy o 2 mln 950 tys. zł.

Kwotę tę PEC zamierza pokryć z dotychczasowych źródeł finansowania tj. środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, ewentualnie w części ze środków własnych.

Planowane zakończenie prac to sierpień. Pierwotnie kogeneracja miała zostać oddana do użytku na przełomie 2021 i 2022 roku. Potem termin jej ukończenia przesunięto na ostatni kwartał 2022 roku, następnie na kwiecień 2023 r. Dziś mówi się o sierpniu.

Czytaj także: 18 mln zł dla PEC! Będzie ciepło i prąd z biomasy

- Realizacja inwestycji jest na zaawansowanym etapie, trwają prace wykończeniowe, elektryczne i AKPiA, rozpoczyna się etap rozruchów technologicznych - zapewnia jednak Ireneusz Mroczek. - Przesunięcie terminu zakończenia jest  wynikiem zbioru czynników, których źródłami była pandemia COVID i wojna w Ukrainie, skutkiem czego było wydłużenie terminów realizacji dostaw surowców, towarów i usług oraz gwałtowny wzrost cen - tłumaczy.

Prace od 2016 roku

Ambitne plany budowy kogeneracji na zrębki drzewne, jako tzw. drugiej nogi paliwowej dla miejskiej ciepłowni w Wyszkowie, władze spółki i miasta ogłosiły w listopadzie 2019 roku (natomiast prace nad wyborem technologii trwały w PEC od 2016 roku). Jak początkowo zakładano, koszt inwestycji miał wynieść 41 mln zł netto a czas jej realizacji - 22 miesiące. Spółka już wówczas miała pozwolenie na budowę i gwarancję 18 mln zł dotacji z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Przetarg na wykonawcę kogeneracji PEC rozstrzygnął rok później, w listopadzie 2020 roku. Kwota przeznaczona na to zadanie wynosiła 50 mln 600 tys. zł brutto. To okazało się za mało, gdyż najtańsza w przetargu oferta była o prawie 11 mln zł wyższa. Mimo to przetarg (za drugim razem) rozstrzygnięto i zlecono budowę kogenercji za 61,5 mln zł brutto austriackiemu konsorcjum. 

Czytaj także: Kogeneracja o prawie 11 milionów droższa

Zatem wspomniany ostatni ośmiomilionowy wzrost kosztów nie był pierwszym w trwającym od 2,5 roku procesie inwestycyjnym. Aktualnie szacowana końcowa wartość inwestycji w stosunku do pierwotnych planów wzrosła z 50,6 mln zł do kwoty około 70 mln zł, a zatem o 38%. W 2020 roku, gdy podpisywano umowę na budowę kogeneracji - przy dofinansowaniu zewnętrznym na poziomie 18 mln zł - PEC musiał znaleźć pozostałe 43,5 mln zł. Dziś to już około 52 mln zł. Spółka wsparła się preferencyjną pożyczką z NFOŚiGW w kwocie 35,3 mln zł. Nadal jednak musi pokryć brakujące prawie 17 mln zł. 

- Ta inwestycja jest nam niezbędna. Przetarg ogłaszaliśmy dwukrotnie, zmniejszyliśmy zakres zamówienia o ile było to możliwe przy tym zadaniu. Różnicę w cenie pokryjemy ze środków własnych i z pożyczki, bo wysokość dofinansowania się nie zmienia. Musimy dołożyć brakującą kwotę - mówił w listopadzie 2020 roku prezes Mroczek i to jedno pozostaje aktualne.

PEC nie występował w ostatnim okresie o zmiane taryfy. Spółka posiada zatwierdzoną przez prezesa URE taryfę na ciepło z datą ważności 31.05.2024 r.

Czytaj także: PEC. Radni pytają o kogenerację

Dwa razy pożyczali na węgiel

A jak wygląda aktualna sytuacja finansowa spółki? Zadłużenie PEC na koniec kwietnia z tytułu pożyczek i kredytów wynosiło 32 mln 972 tys. 136 zł. Co się na nie składa? Pożyczka 35,3 mln zł na uzupełnienie wkładu własnego na realizację modernizacji ciepłowni poprzez budowę układu kogeneracji (okres spłaty do 30.09.2035r.) oraz dwukrotnie zaciągane w 2022 roku zobowiązania na zakup węgla. Jak się bowiem okazuje, 5 mln zł pożyczki, której udzieliła spółce gmina Wyszków, okazało się niewystarczające. We wrześniu 2022 roku w Banku Pekao S.A. zaciągnięto kredyt obrotowy celowy w kwocie 10 mln zł na finansowanie zakupu paliwa (węgla) na okres do 31.10.2023 r. Do końca kwietnia br. spłacono 2,5 mln zł.

REKLAMA
Elwira Czechowska

Udostępnij:


PECWyszkówkogeneracjabiomasainwestycja

Komentarze

anonim
Panie Prezesie kredyt to wziął Pan na wszystkich którzy korzystają z usług ciepłowni,i za to otrzymał Pan pewnie nagrodę od Pana Swego Burmistrza Tak trzymać
Ciemny naród wszystko kupi
Wszystko można zwalić na COVID i wojnę na Ukrainie. Niewielkie opóźnienie z powodu chorób może być ale też taki czynnik powinien być uwzględniony w planach. Co ma wspólnego wojna na Ukrainie z budową w Wyszkowskim PECu? Pan Prezes nie wyjaśnia. Najpierw niewyjaśnione opóźnienia, a potem zwiększony koszt, po płace i koszty towarów wzrosły... z powodu opóźnienia... maszynka do wyciągania pieniędzy. PEC jest spółką miejską, więc spłata długów i dodatkowe koszty koniec końców pójdą z naszych pieniędzy.
Ale ja
Nieudacznictwo pełną parą. Dlaczego osiedla domów jednorodzinnych są pomijane? Nigdy nie pozbędziemy się smogu, jeśli domy jednorodzinne będą kopcić.

Zostaw komentarz


POLECANE FIRMY

REKLAMA

OSTATNIE KOMENTARZE

22-latka zginęła na miejscu. Szła pieszo "ósemką" (AKTUALIZACJA)
Samobój? Tylko szkoda kierowcy.
Dyniek
Wandale dewastują teren i infrastrukturę SP nr 4
Nie było innego pomysłu na pozbycie się zaspanego Wysockiego, co teraz rzeźbi w "ochronie środowiska".
Katarzyna
REKLAMA

KALENDARZ WYDARZEŃ

30
Wtorek
Maj 2023
Maj
Po Wt Śr Cz Pt So Nd
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
1234
imieniny:
Ferdynanda, Gryzeldy, Zyndrama

REKLAMA