W przetargu na dostawę 500 tysięcy litrów paliw dla COAR startowały dwie firmy - Orlen oraz PH-U Z. Niziński z Wyszkowa. Krajowy koncern przedstawił tańszą ofertę, a mimo to przetarg przegrał. Jego oferta została odrzucona ze względów formalnych. Zamawiający doszukał się bowiem błędu w dokumentacji przetargowej - braku kwalifikowanego podpisu elektronicznego, wymaganego przy elektronicznych zamówieniach. W tej sytuacji przetarg wygrała firma z Wyszkowa. COAR za dostawę paliw zapłaci jej 2 mln 093 tys. 460 zł. Oferta Orlenu była o kilkanaście tysięcy złotych tańsza i opiewała na kwotę 2 mln 081 tys. 898 zł. RMF FM informuje o kompromitującej wpadce paliwowego giganta, który przegrał przetarg przez wadliwy podpis.