W miniony piątek po godz. 19.00 dyżurny wyszkowskich policjantów otrzymał informację o ujętej na drodze krajowej nr 62 w Skuszewie nietrzeźwej kierującej, której jazda została przerwana przez innego kierowcę. Z relacji świadka wynikało, że gdy jechał za BMW od strony Łochowa, kierująca autem nie potrafiła utrzymać prostego toru jazdy. Kiedy osobówka zatrzymała się na węźle komunikacyjnym z drogą ekspresową S8, świadek podbiegł do auta. Kobieta siedząca na fotelu kierowcy miała bełkotliwą mowę i czuć było od niej alkohol. Na miejsce został skierowany policyjny patrol, który potwierdził zgłoszenie. Nieodpowiedzialną kobietą okazała się być 58-letnia mieszkanka województwa łódzkiego. Badanie alkomatem wykazało w jej organizmie ponad 2,5 promila. 58-latka została zatrzymana i trafiła do policyjnej celi, a jej auto na policyjny parking. Nie obeszło się również bez zatrzymania prawa jazdy.
Kolejne ujęcie pijanego kierowcy miało miejsce w sobotę około godziny 21.30 przy ul. Przelotowej w Wyszkowie. Z relacji świadków podróżujących volkswagenem wynikało, że kierowca hondy, wyjeżdżając w Skuszewie z drogi podporządkowanej na krajową 62, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierującej passatem, czym zmusił kobietę do gwałtownego hamowania, aby uniknąć zderzenia. Następnie świadkowie kontynuowali jazdę za osobówką. Ich podejrzenia wzbudził tor jazdy kierowcy hondy, który jechał od lewej do prawej strony pasa ruchu. Zgłaszający ujęli kierowcę przy ul. Przelotowej w Wyszkowie i od razu wyczuli od niego woń alkoholu. Mężczyzna miał chwiejny krok i bełkotliwą mowę. Kierowcą hondy okazał się 55-letni mieszkaniec powiatu wyszkowskiego, który w pod koniec ubiegłego roku stracił już prawo jazdy za jazdę na podwójnym gazie. Tym razem alkomat wykazał w jego organizmie ponad 1,5 promila.
Źródło: KPP Wyszków
