18 sierpnia na [email protected] otrzymaliśmy interwencje od naszej Czytelniczki:
"W dniu dzisiejszym na Stadionie Miejskim odbywa sie koncert. Super. Naprawdę fajnie, że u nas się coś dzieje... ale mieszkam naprzeciwko. Blok nr 43. I co? Nie mam miejsca na zaparkowanie auta. Osoby przyjezdne, które wybraly się na koncert zastawily nam pół osiedla. Może trzeba pomyśleć nad jakimś parkingiem przy stadionie. Może ktoś powinien zadbać o mieszkańców naszego osiedla i osiedla w pobliżu? Może przepustki dla mieszkańców i straż miejska, która jakoś by to kontrolowała? Objechałam osiedle trzy razy z dwójką małych dzieci w aucie. Musiałam zaparkować prawie pod Starostwem, żeby iść do domu. Z nosidełkiem, z płaczącym niemowlakiem i ze śpiącym starszakiem na ręku. Może na przyszłość czas pomyśleć o mieszkańcach okolicznych bloków i jakoś przynajmniej parking dla nas zabezpieczyć? Bo sytuacja jest taka za każdym razem, kiedy na stadionie jest jakaś impreza..." - pisze mieszkanka osiedla.
Z odpowiedzią spieszy Edyta Wittich, naczelnik wydziału promocji w gminie Wyszków:
- Zarządzanie parkingami przy budynkach wielorodzinnych jest w gestii wspólnot mieszkaniowych/ spółdzielni. W ciągu roku organizujemy na stadionie dwie, maksymalnie 3 imprezy (w zależności od roku, w tym akurat odbyły się trzy wydarzenia). Oczywiście przyjezdni mogą stanowić problem, jeżeli chodzi o miejsca postojowe, ale z drugiej strony bądźmy gościnni i pozwólmy na promocję naszego miasta również na zewnątrz. Nasi mieszkańcy przecież także jeżdżą na wydarzenia organizowane chociażby w stolicy i również tam parkują swoje samochody. Prosimy mieszkańców o wyrozumiałość w te dwa/trzy dni w roku i zachęcamy do brania udziału w wydarzeniach, które są organizowane właśnie z myślą o nich, na które wstęp jest bezpłatny.
Przypomnijmy, że bloki stojące w części osiedla położonej najbliżej stadionu należą do gminnej spółki - Wyszkowskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego. A przy okazji niedawnej przebudowy ul. Okrzei, powstało kilkanaście miejsc parkingowych dla użytkowników stadionu. Jak widać to jednak za mało do obsługi i zapewnienia zaplecza w przypadku imprezy masowej.
Fot. Archiwum
