Na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Rząśniku gościła w niedzielę Wkra Pomiechówek. Spotkanie zgromadziło wokół boiska liczną grupę rodziców młodych adeptów piłki nożnej, wspierających żywiołowo swoje pociechy.
Już w pierwszej kwarcie (grano 4 x15 minut) meczu WKS objął trzybramkowe prowadzenia, a hat-trickiem popisał się Fabian Jackowski. W drugim kwadransie na 4:0 dla gospodarzy podwyższył Aleksander Król. Także trzecia kwarta należała do miejscowych, którzy po kolejnym trafieniu Jackowskiego podwyższli wynik. W ostatnich 15 minutach gry do ataków ruszyli się goście, doprowadzając do rezultatu 5:2. Ostatnie słowo należało jednak do gospodarzy, a wynik ustalił Alan Stańczak.