Władysław Schittler, urodził 17 października 1916 r. w Krasnem, w obwodzie tarnopolskim, w granicach II Rzeczypospolitej. Po wojnie razem z rodziną ucieka przed sowietami. Osiedlają się w Pionkach. Tam Pan Władysław prowadzi sklep „ze wszystkim – jak to na wsi”, wspomina. Ukończył Akademię Nauk Politycznych w Warszawie, państwową szkołę akademicką, złożoną z czterech wydziałów: dyplomatyczno-konsularnego, administracyjnego, nauk społecznych i dziennikarskiego. Pracował jako urzędnik w Ministerstwie Leśnictwa.
„Lubię ludzi” to dewiza życiowa pana Władysława. Otoczony jest bardzo szerokim gronem przyjaciół i znajomych. Nie rozstaje się z telefonem komórkowym, bo ciągle dzwonią do niego.
Elegancki, przedwojenny sznyt i maniery. Zawsze pogodny i z promiennym uśmiechem na twarzy.
Miłośnik książek, najbardziej lubi czytać pozycje historyczne. Aktualnie czyta Przewodnik historyczny o Ukrainie w opracowaniu Sławomira Kopera. Marzeniem Pana Władysława jest wybrać się do Bydgoszczy, aby zobaczyć odrestaurowaną Fontannę POTOP, wielofigurową kompozycję rzeźbiarską. Pan Władysław jest wdowcem, ma dwoje dzieci, syn mieszka w Polsce, córka z rodziną za granicą.
W Domu Emeryta im. św. Alojzego Orione w Brańszczyku mieszka od listopada 2015 r.
źródło: Dom Emeryta im. Św. Alojzego Orione w Brańszczyku