W sieci pojawiło się nagranie z zapisem rozmowy z mężczyzną, przedstawionym jako 35-letni Krzysztof N. z Wyszkowa. Nagrania dokonali "łowcy pedofilów" z nieformalnej grupy Strażnicy Dziecięcych Marzeń. To oni wpadli na trop domniemanego pedofila z Wyszkowa, który prowadził korespondencję, wysyłał przez internet swoje nagie zdjęcia oraz filmy, na których się masturbował. Robił to także "na żywo" podczas połączeń internetowych przez telefon z małoletnimi, co potwierdził w rozmowie nagranej przez demaskatora, której fragmenty publikujemy poniżej. Mężczyzna przyznaje na nagraniu, że to z jego profilu internetowego prowadzona była korespondencja z dziewczętami (choć robił to też z profilu kolegi), jednak "kluczy", opowiadając, jak często do niej dochodziło, od kiedy i z iloma osobami. Raz przyznaje, że rozmowa toczyła się z dzieckiem poniżej 15. roku życia, ale potem mówi, że rozmówcy mogli wprowadzić go w błąd co do wieku. Swoje zachowanie tłumaczy "głupotą" i uzależnieniem od alkoholu oraz "zaburzeniami", jakie ma po jego wypiciu.
Na filmie widać, że rozmowa zakończyła się przyjazdem policji, która dokonała zatrzymania mężczyzny. Wyszkowska Policja potwierdza, że w poniedziałek, 20 marca, doszło do zatrzymania występującego w filmie 35-latka z Wyszkowa. Aktualnie trwają czynności dochodzeniowe. Ustalamy dla Państwa szczegóły tej sprawy.
Fragmenty rozmowy:
- Ile było takich dziewczynek poniżej 15 lat?
Krzysztof N.: - Chyba jedna
- I o jedna za dużo...
Krzysztof N.: - No chyba tak
- Co robisz w tych korespondencjach?
Krzysztof N.: Dobrze wiesz przecież... To, że byłem pijany to swoją drogą...
- Jakie zdjęcia wysyłasz?
Krzysztof N.: Pornograficzne
- Jakie filmy wysyłasz?
Krzysztof N.: - No też pornograficzne
- Co robisz na tych filmikach?
- Krzysztof N.: Obnażam się
- Piszesz: "Mam takie myśli trochę zboczone, wybacz. Nie umiem, jak patrzę na Ciebie, teraz piszę a drugą ręką sobie robię dobrze"
Krzysztof N.: - No było tak
- Podniecają Cię dzieci?
Krzysztof N.: W sensie nie, że dzieci. Kobiety
- Nawiązałeś jakiekolwiek połączenie i masturbowałeś się do dziecka?
Krzysztof N.: Aha
- Ile razy?
Krzysztof N.: No kilka. Nie powiem Ci dokładnie ile
- Po co chciałeś się spotkać z dzieckiem?
Krzysztof N.: Ale się nie spotkałem. Kit, o tak
- Co robisz na tym filmiku?
Krzysztof N.: Masturbuję się
- Do kogo?
Krzysztof N.: Nie wiem, też może mieć fałszywe konto
- Czy wiedziałeś, że dzwonisz do osoby małoletniej?
Krzysztof N.: NIkt tego nie wie tak naprawdę. Nie masz pewności. To tak samo ja mogę powiedzieć, że mam 18 czy tam 16.
- No to ja Ci teraz mówię: mam 12 lat. Mogłeś mi takie coś robić czy nie?
Krzysztof N.: - No nie, ale mogłeś oszukać
- Ale skoro wiesz, że ktoś może Cię oszukiwać, to mogłeś takie coś zrobić?
Krzysztof N.: - Nie. To głupota po prostu
- Otrzymałeś kiedyś od jakiegoś dziecka zdjęcie?
Krzysztof N.: Nie
- Nie prosiłeś?
Krzysztof N.: Może zdjęcie, żeby wysłać to może i tak...
- Zaraz mi powiesz, że ci się ktoś włamał na konto, że Cię ktoś wrabia...
Krzysztof N.: No nie
- Próbowałeś o tym pomyśleć kiedyś, żeby się leczyć?
Krzysztof N.: No nie
- Miałeś problem z alkoholem, poszła "wszywka", tak?
Krzysztof N.: Aha
- Zdawałeś sobie sprawę, że nawiązywanie kontaktów w taki sposób z osobami małoletnimi to jest przestępstwo?
Krzysztof N.: Nie zdawałem.
- To czemu kazałeś kasować?
- Nie wiem, byłem pijany...