Arka Tempo Chełm wyżej notowany rywal siatkarzy Campera Wyszków okazał się przeszkodą nie do przejścia dla podopiecznych Sławomira Gerymskiego. W pierwszej odsłonie goście zdołali sobie wypracować przewagę, której wyszkowianie nie byli w stanie zniwelować. Końcówka seta była w wykonaniu Campera nerwowa i dość słaba. Arka zwyciężyła 25:19. Druga partia choć początkowo wyrównana to z biegiem czasu przyjezdni zdobywali większą przewagę. Miejscowi ,,zacięli" się na jedenastym punkcie, zespół z Chełma seriami zdobywał punkty. Efektem wygrana Arki 25:13. Wyszkowianie wykrzesali z siebie w trzecim ostatki sił. Do samego końca trwała zacięta walka. Jednak Camper nie był w stanie przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść, 25 punkt zdobyli goście i wygrali cały mecz 3:0.
Podopieczni Sławomira Gerymskiego po spotkaniu z Arką Tempo Chełm utrzymał siódme miejsce w tabeli. W następnej kolejce wyszkowianie udadzą się do Augustowa, gdzie zmierzą się z Centrum. Do końca fazy zasadniczej został jeszcze miesiąc. Do dalszej fazy gier, której stawką jest walka o awans do I ligi awansują dwie najlepsze ekipy. Pozostałe kończą sezon.
KS Camper Wyszków - KS Arka Tempo Chełm 0:3 (19:25, 13:25, 22:25)