REKLAMA

REKLAMA

Za usiłowanie zabójstwa trafił do aresztu

Autor: Admin Admin

Na Sygnale | Wtorek, 14 kwi 2020 22:00

Prokuratura przedstawiła 34-letniemu Adamowi B. z Wyszkowa zarzut usiłowania zabójstwa byłej partnerki. Mężczyzna decyzją sądu trafił na trzy miesiące do aresztu. Nie przyznaje się do zarzucanego mu czynu. Grozi mu dożywocie.

Na Sygnale

Prokuratura Rejonowa w Wyszkowie nadzoruje śledztwo przeciwko Adamowi B., któremu przedstawiono zarzut usiłowania zabójstwa partnerki Doroty K., tj. czyn z art. 13 §1 Kodeksu Karnego w zw. z art. 148 §1 k.k. W toku śledztwa ustalono, że Adam B. (34 l.) i Dorota K. (45 l.) żyli w związku partnerskim. Około pół roku temu rozstali się. Relacje między nimi były poprawne. Nadal zamieszkują w tym samym bloku mieszkalnym w Wyszkowie.

- 3 kwietnia Dorota K. poszła do mieszkania byłego konkubenta, by zabrać rzeczy osobiste. Z nieznanych przyczyn Adam B. zamknął drzwi na klucz, by nie mogła opuścić mieszkania. Miał pretensje do kobiety. W pewnym momencie zaczął stosować wobec niej przemoc fizyczną, która eskalowała z każdą chwilą. Adam K. był bardzo brutalny wobec Doroty K., próbował zabić byłą partnerkę. Kilkakrotnie zadał jej ciosy nożem, uderzał w okolice lewego i prawego podudzia, w okolice nadgarstka. Nadto oddał w jej kierunku dwa strzały z wiatrówki. Następnie przewrócił kobietę na podłogę i siedząc na niej dusił za szyję i uciskał kolanami na klatkę piersiową. Zachowaniem swoim spowodował u ofiary rany cięte rąk, podudzia prawego i lewego. Dodatkowo, na skutek oddanych w kierunku kobiety strzałów z wiatrówki, spowodował u niej rany pachwiny i uda - czytamy w komunikacie Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce. 

Sprawca usiłowania zabójstwa został zatrzymany. W trakcie czynności procesowych śledczy przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia, podczas których zabezpieczyli nóż i pistolet typu wiatrówka. Podczas oględzin ujawnili również liczne ślady krwi w mieszkaniu sprawcy. W charakterze świadka przesłuchano pokrzywdzoną Dorotę K. oraz inne osoby. Uzyskano też opinię biegłych lekarzy na okoliczności obrażeń odniesionych przez pokrzywdzoną. 

Przesłuchany w charakterze podejrzanego Adam B. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Złożył oświadczenie, że nie zamierzał zabić swej byłej partnerki.

Prokuratura Rejonowa w Wyszkowie skierowała do sądu wniosek o zastosowanie wobec Adama K. środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Sąd podzielił stanowisko prokuratury i zastosował areszt na okres 3 miesięcy. Za zarzucany czyn podejrzanemu grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.

Źródło: Prokuratura Okręgowa w Ostrołęce

REKLAMA


Komentarze (0).

REKLAMA

Brak komentarzy

Zostaw komentarz.

REKLAMA

Polecane firmy.

REKLAMA

Najnowsze komentarze.

REKLAMA

Nadchodzące wydarzenia.

REKLAMA

Okazje.

REKLAMA