REKLAMA

REKLAMA

Ekojasełka w Gaju (video)

Autor: Elwira Czechowska

Powiat | Wtorek, 17 gru 2019 23:55

Wielowiekowa tradycja i formuła połączone z jakże współczesnym przekazem dotyczącym ekologii - takie były tegoroczne plenerowe jasełka wystawione przez dzieci z Gaju. Tradycja już pewnie zagości we wsi na stałe za sprawą Koła Gospodyń Wiejskich "Gajowianki" Przedstawienie połączono z przedświątecznym spotkaniem dla społeczności Gaju i innych miejscowości gminy Zabrodzie.

Pierwsze jasełka wystawiono u sióstr w Gaju-Fiszorze dziesięć lat temu. Potem jeszcze kilkukrotnie wystawiano je w plenerze w Gaju. W tym roku wróciły po kilku latach przerwy. Częścią artystyczną zajęła się Agnieszka Ciepielewska, która znakomicie przygotowała dzieciaki do swoich ról. W widowisku wystąpiło 33 miejscowych dzieci. Najmłodszy aktor miał zaledwie 3 lata. Główne role zagrali: Ola Napłoszek - Babcia, Agnieszka Świerzak - Diabeł, Adam Galicki - Herod, Julia Augustyniak - Maryja, Dawid Kaczmarski - św. Józef, Gwiazda Betlejemska - Julia Jędrysiak. Przygotowania trwały około płtora miesiąca. Anna Świerzak przygotowała scenografię i kostiumy dla dzieci. 

- Przez to wspaniałe wydarzenie, w ten cudowny sposób przygotowujemy się do świąt Bożego Narodzenia - mówiła prowadząca przedświąteczne spotkanie w Gaju Renata Tymińska. Witała licznie przybyłych mieszkańców gminy, księdza proboszcza, władze gminy.  

Agnieszka Ciepielewska przedstawiła historię szopek bożonarodzeniowych. Za ich twórcę uważany jest św. Franciszek z Asyżu. Pierwsze jasełka wystawiono w 1223 r. Ich formuła jest niezmienna od lat. Jednak każdy twórca wkłada cząstkę własnej wizji artystycznej. Podobnie było w Gaju. Jasełka miały bardzo współczesne przesłanie, aby dbać o Ziemię i żyć ekologicznie. Dzieci apelowały ze sceny, aby nie palić w piecach śmieciami, nie używać plastiku, nie wycinać lasów, bo gdy zginie przyroda, nie przetrwa także człowiek. 

- Prośmy o pomoc Boga, niech oświeci wszystkie narody, by się złączyły w ochronie przyrody - mówiły dzieci. 

Przedstawienie zostało przyjęte gromkimi oklaskami. W nagrodę na dzieci czekała niespodzianka - wizyta św. Mikołaja. Każde dziecko zostało przez niego obdarowane prezentami. Święty rozdał ponad sto paczek, w których były kosmetyki dla dzieci oraz słodycze. Kolejną nagrodą dla dzieci będzie wyjazd 3 stycznia do Centrum Rozrywki "Hula Kula" i do kina w Warszawie. 

Po przedstawieniu "Gajowianki" zaprosiły zebranych na wigilijny poczęstunek. Poprzedniego dnia ręcznie ulepiły ponad 1200 pierogów z kapustą i grzybami (zużyły do farszu 15 kg własnoręcznie ukiszonej kapusty). Do kapusty wigilijnej zużyły 5 litrów grzybów suszonych. Teresa Ciepielewska ugotowała też barszcz czerwony z 10 kilogramów buraków. Posilając się, mieszkańcy ogrzewali się przy cieple ogniska i składali sobie najlepsze świąteczne życzenia. 

REKLAMA

Tagi.


Komentarze (0).

REKLAMA

Brak komentarzy

Zostaw komentarz.

REKLAMA

Polecane firmy.

Dziecko
Żłobek Jadwinia

ul. Jana Kochanowskiego 70C 07-201 Lucynów Duży

[email protected]

506 873 194

www.jadwinia.edu.pl

Moda i uroda
Magia Kamieni - sklep z minerałami

ul. Krakowska 51A 32-566 Alwernia

[email protected]

122580715

Dziecko
Niepubliczny Żłobek "A KU KU"

Świętojańska 54C 07-200 Wyszków

[email protected]

500 128 167

akukuwyszkow.pl

REKLAMA

Najnowsze komentarze.

"Współpraca nie funkcjonuje zgodnie z założeniami koalicyjnymi i oczekiwaniami". Radni ogłaszają koniec koalicji z burmistrzem

słabe to

Kilka wydarzeń kulturalnych, konferansjerka burmistrza i otoczenie się dworem nowych i starych potakiwaczy to zbyt mało na rok nowego burmistrza i zmian, które miały nastąpić. Miały być rozwiązywane problemy a nawet nie potrafi nowa władza zorganizować remontu urzędu, że urzędnicy gminni stali w kolejce do toi toi przy parku za własną potrzebą. Dobrze, że drony nie nadleciały nad Wyszków i nie widziały tych śmiesznych scen. Co do inwestycji to nawet trudno coś dobrego powiedzieć. Kawałek Pułtuskiej kończony w zimie, paraliż komunikacyjny bez dobrej organizacji drogowej. Jeszcze na początku kadencji burmistrz obiecał, że zrobi rondo na skrzyżowaniu Sikorskiego i Pułtuskiej, nikt nie spodziewał się cudów ale mając ekipę z Mazowieckiego Zarządu Dróg, którzy modernizują drogę w okolicach Łosinnego a niedawno robią rondo w centrum i ulicę Sowińskiego, to mogli skonsultować projekty i zagadać o pieniądze w najbliższym budżecie na tą inwestycję. Podobnie z wyśmiewanym mostem, który poprzedni rząd chciał budować w okolicach Somianki. Burmistrz nawet się tym nie zainteresował a przecież ten kierunek odblokowałby częściowo korki w Wyszkowie. Dlaczego most na Narwi powstaje a korzystny most na Bugu już nie, ale burmistrz na to nie ma głowy. Dlaczego nadal nie ma wodociągu miejskiego w Kamieńczyku? Inne inwestycje też zaniedbane i starzy jego naczelnicy i doradcy platformerscy, a nie z swojej drużyny niewiele w tych tematach myślą. Po co jak nie ma odważnych dyspozycji. Znowu się nie da jak za poprzedniej ekipy Nowosa.

REKLAMA

Nadchodzące wydarzenia.

REKLAMA

Okazje.

REKLAMA