10 grudnia przed budynkiem OSP w Trzciance obyła się kolejna edycja akcji „Krwi nie zastąpi żaden lek”. Przed budynkiem OSP w Trzciance stanął wyjątkowy autobus, jakim jest mobilny punkt pobierania krwi Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Warszawie. W tym szlachetnym przedsięwzięciu nie mogło zabraknąć wyszkowskich policjantów, a wśród nich m.in. kom. Daniela Tryca, który słowa dewizy „pomagamy i chronimy” wziął sobie szczególnie do serca i już od kilku lat włącza się w tę szczególną akcje. Policjanci wiedzą, że krew, jest jednym z najcenniejszych darów, jaki człowiek może podarować innej osobie, a każda zebrana „kropla” ma nieocenioną wartość dla drugiego człowieka. To szlachetne przedsięwzięcie cieszyło się zainteresowaniem nie tylko ze strony policjantów, ale również innych służb oraz mieszkańców powiatu wyszkowskiego. Krew zebrana w Trzciance pomoże m.in. w leczeniu Barbary Kapis z Wyszkowa.
- Jesteśmy bardzo dumni z 45 osób zarejestrowanych, którzy chcieli tego dnia podzielić się swoją krwią z tymi, którzy jej potrzebują. Krew oddało 28 osób z czego jedna po raz pierwszy. Chętnych było tak wiele a czas pracy ambulansu ograniczony że niestety nie wszyscy chętni zostali zarejestrowani - podsumowuje Paweł Bralewski.
Na krwiodawców podczas akcji czekał poczęstunek przygotowany przez Koło Gospodyń Wiejskich w Trzciance i Piekarnię Wawie z Brańszczyka. Ponadto każdy krwiodawca mógł zabrać ze sobą voucher do Pizzerii Wilczy Rock Brańszczyk i Wilczy Rock Brok uprawniający do 20% rabatu na zamówienie. No i jak na akcję grudniową przystało nie zabrakło również choinek od Nadleśnictwa Wyszków.
Była to ostatnia z dwunastu zaplanowanych akcji krwiodawstwa w ramach kampanii "Krwi nie zastąpi żaden lek". Akcje odbyły się w ośmiu lokalizacjach: Długosiodle, Zabrodziu, Somiance, Rząśniku, Porębie Kocęby, Białymbłocie, Brańszczyku i Trzciance. Podczas tych wydarzeń udało się zebrać 108 litrów krwi w 240 donacjach.
- Jest to imponujący wynik, który ogromnie nas cieszy. Serdecznie gratulujemy każdemu honorowemu krwiodawcy, który zechciał aktywnie włączyć się w nasze akcje - mówią inicjatorzy.
Podczas każdej z akcji krwiodawstwa obok ambulansu był ustawiony namiot, w którym czekał obfity „poczęstunek dla krwiodawców”. Dzięki temu, że w akcje udało się zaangażować tak wiele podmiotów, były one bogate i były miłym zaskoczeniem dla honorowych dawców krwi.
Przypominamy, że najbliższa akcja krwiodawstwa w Wyszkowie już 19 grudnia. A akcje z Porębską Kropelką wrócą po nowym roku. 20 stycznia spotkamy się w Długosiodle.