Jesienne szczepienie lisów

Autor: Elwira Czechowska

Powiat | Piątek, 17 wrz 2021 17:15

Do 3 października przeprowadzona będzie jesienna akcja szczepienia lisów wolno żyjących przeciwko wściekliźnie w województwie mazowieckim. Szczepionka będzie wykładana ręcznie oraz zrzucana z samolotów na lasy, pola i łąki. Przynęty ze szczepionką nie wolno dotykać. Zwierzęta nie przyjmą tych z zapachem człowieka. Przez dwa tygodnie od wyłożenia szczepionki psy należy trzymać na uwięzi i prowadzić na smyczy, a koty trzymać w zamkniętych pomieszczeniach.

Powiat

REKLAMA

Najbliższa akcja szczepienia lisów wolno żyjących przeciwko wściekliźnie zaplanowana została w terminie 20-22 września na terenie powiatów: białobrzeskiego, garwolińskiego, grójeckiego, kozienickiego, mińskiego, nowodworskiego, legionowskiego, otwockiego, piaseczyńskiego, pruszkowskiego, grodziskiego, pułtuskiego, wołomińskiego, warszawskiego zachodniego, wyszkowskiego oraz w m. st. Warszawy. Termin szczepienia może ulec zmianie ze względu na zmieniające się warunki pogodowe.

Szczepienie wykonuje się przy użyciu doustnej szczepionki umieszczonej we wnętrzu przynęty, w kształcie krążka, koloru brunatno-zielonego o zapachu rybnym. Zrzuty oraz wyłożenie ręczne nie obejmują zbiorników wodnych, dróg i terenów zabudowanych.

Szczepionka uodparnia wyłącznie lisy. Każdy, kto miałby styczność ze szczepionką powinien niezwłocznie skontaktować się z lekarzem medycyny. Należy także zwrócić uwagę na domowe czworonogi, których ewentualny kontakt z preparatem należy zgłosić lekarzowi weterynarii.

Lis jest zwierzęciem wolno żyjącym, najbardziej podatnym na zakażenie wirusem wścieklizny. Regularne szczepienia zmniejszają ryzyko zachorowań.

Dotychczas Mazowiecki Wojewódzki Lekarz Weterynarii poinformował o wykryciu 55. przypadków wścieklizny u zwierząt wolno żyjących na terenie województwa mazowieckiego w 2021 r. (stan na 16 września br.). Szczegółowe informacje o aktualnej sytuacji epizootycznej, związanej z potwierdzanymi przypadkami wścieklizny u zwierząt wolno żyjących na terenie województwa mazowieckiego, znajdują się na stronie internetowej Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego w Warszawie, pod linkiem: https://www.gov.pl/web/uw-mazowiecki/kolejne-przypadki-wscieklizny-u-lisow-wolno-zyjacych-na-terenie-wojewodztwa-mazowieckiego.

REKLAMA


Komentarze (0).

REKLAMA

Brak komentarzy

Zostaw komentarz.

REKLAMA

Polecane firmy.

Opieka i wychowanie
Edukacyjna Bawialnia Montessori

ul. Sowińskiego 58 - Galeria RONDO, II piętro 07-200 Wyszków

[email protected]

537-798-318, 608-012-077

www.roisa.pl

Dziecko
Handel
Bio Shop

ul. Chopina 9/5U 07-200 Wyszków

[email protected]

796 990 202

www.bioshop.com.pl

REKLAMA

Najnowsze komentarze.

"Żeby nie budziły dyskomfortu dla urzędników"

Znający się do p. burmistrza Piotra Płochockiego

Piotrze, wycofaj się z tego, bo w "sprawach różnych" to radni powinni de facto Ciebie pytać a nie urzędników, a Ty powinieneś im odpowiadać bez uników. Nie będziesz wiedział o podstawowych i ważnych sprawach jak duży przetarg (a po roku wiemy, że wiedział będziesz śladowo), to posiłkuj się wtedy naczelnikami. A jeśli już zaczniesz zaskakiwać radnych i publikę zorientowaniem to zaczniesz powoli zyskiwać jako burmistrz Naczelniczka od przetargów nie może znać wszystkich szczególików z procedury i literówek? Tak, ale rzetelne ustalanie terminów koniecznych do przygotowania oferty z poszanowaniem równej konkurencji jest jednym z podstawowych obowiązków zamawiającego. I dlatego zapytana o to Żaneta Kozak, owa kierowniczka od przetargów, nie może wpadać w dyskomfort i rezonans emocjonalny. To burmistrz odpowiada za to osobiście, a kierowniczka jeśli w jego imieniu nie ogarnia, powinna dostać adekwatne do wiedzy i możliwości stanowisko, dając spokojny sen burmistrzowi, radnym oraz samej sobie. Radny Karłowicz najwyraźniej jest praktykiem, zna rzeczy i słusznie kładzie uwagę na wymagany termin do złożenia ofert, bo to także może być czynnikiem cenotwórczym w ofertach przetargowych. Podniesiona kwestia możliwego zarządzania urzędnikami przez przewodniczącego RM jest już dawno ustalona. Przełożonym urzędnika jest burmistrz i wyłącznie od niego zależy czy kierownicy/urzędnicy będą na sesji czy nie, ale jak wcześniej pisałem, w wyszkowskich realiach ryzykownie jest zostawiać burmistrza na sesjach samego z doświadczonymi radnymi. I ważne jeszcze, żeby adwokat w kwestiach oczywistych nie "sugerował ostrożności w zarządzaniu...." jeśli coś wie, bo doczytał. Niech uczy burmistrza, że coś jest tak, inne inaczej, jeszcze w czymś tam to interpretacje są różne i nie wiadomo, więc zaleca ostrożność. Warto zadbać o dobrą obsługę prawną. Piotrze, nie próbuj być autorytarny w stosunku do radnych, bo to nie Twoi podwładni, a Ty nie dźwigniesz tego wg własnego pomysłu. Odpuść dla swojego dobra, bo za chwilę możesz mieć nieznany dotąd ze swej mocy wydatek energetyczny i emocjonalny przed, w trakcie i po sesjach Rady Miejskiej. Wszystko co napisałem jest czynem w dobrej wierze i w najlepszej intencji. Stawiając krzyżyk przy Płochockim, zagłosowałem przeciwko kolejnej kadencji Nowosielskiego, tym razem prowadzonej z drugiego rzędu. Położyłem w tym nadzieję. Nie byłem sam. Pozwól nam zagłosować kiedyś tylko na Ciebie...

Nadchodzące wydarzenia.

REKLAMA

Okazje.

REKLAMA