REKLAMA

REKLAMA

Debata cz. 4- o co kandydaci pytali siebie?

Autor: Admin Admin

Miasto | Wtorek, 04 lis 2014 10:37

Kolejną, ostatnią już serią pytań były te, które kandydaci zadawali sobie wzajemnie. Muszę przyznać, że była to najciekawsza część debaty. Pozostał jednak niedosyt, ponieważ osobiście liczyłam na konfrontacje Nowosielski- Osęka. Nie udało się, jednak zrekompensował nam to Pan Bocian w potyczce z Justyną Garbarczyk. Każdy z kandydatów miał prawo zadać pytanie, a potem krótko ustosunkować się do odpowiedzi. 

Miasto

Pierwszy, osobę której zada pytanie wylosował Jerzy Osęka. Padło na Zdzisława Damiana Bociana.

J.O.: Panie Zdzisławie, głośno było nie tak dawno, kiedy atakował Pan zarówno swoich pracowników, jak i swoje szefa, odnośnie dodatkowego wynagrodzenia urzędników, za pracę przy funduszach unijnych. Ale jednocześnie, o ile mi wiadomo, w dwóch projektach Pan również dorabiał i również dostawał za to pieniądze. Czy to podwójne standardy, czy o co tutaj chodzi?
Z.D.B.: Dziękuje za to pytanie Jerzy, naprawdę, to jest wspaniała rzecz. Otóż ja nie dorabiam przy projektach, ja mam dodatek specjalny jako wicestarosta za nadzorowanie pewnych rzeczy. I tutaj otrzymywałem dodatek specjalny zawsze, on jest w wysokości ustalonej przez starostę. Taki dodatek miałem. Ja nadzoruję 6 wydziałów, również nadzorowałem inwestycję jakim był MECEO, Ośrodek Szkolno- Wychowawczy, inwestycje drogowe, za to dostaję ten dodatek specjalny. Tu chodziło o przyznanie mi przez starostę 500zł miesięcznie, za to, że miałem zwiększony zakres zadań, poza merytorycznymi wydziałami, które nadzorowałem. I to był powód, dla którego mi zwiększono dodatek. Ja nie dorabiałem 70 000 w ciągu 20 miesięcy, jak niektórzy dorabiają, ja nie dorabiam 3 000 zł miesięcznie, jak inne osoby, które są zatrudnione na tych samych etatach i wykonują w godzinach pracy, swoją pracę i dodatkowe prace. Taka jest między nami różnica. Starosta mi zwiększył zadania i zwiększył dodatek specjalny, ale nie należy tego traktować jak dorabiania.
J.O.: Czyli tak naprawdę, pretensje Pana Zdzisława wynikały z tego, że on ma za mały ten dodatek. W związku z tym, myślę, że gdyby to on dostał te 70 000 czy 3 000 to nie protestowałby.

Kolejny losował Jacek Bachański. Kandydat PSL skierował swoje pytanie do Marka Głowackiego.

J.B.: Jak Pan zamierza rozwiązać problemy komunikacyjne w ciągu jednej kadencji?
M.G.: Nigdy nie mówiłem, że zamierzam rozwiązać problemy komunikacyjne w ciągu jednej kadencji, nie wiem skąd Pan to wziął. Generalnie zdaję sobie z tego sprawę, że są to sprawy długofalowe. Jeżeli mówimy o poważnej debacie, o problemach komunikacyjnych w Wyszkowie, oczywiście one są potężne, kluczową sprawą, która załatwiłaby te problemy, byłoby doprowadzenie do zbudowania tej prawdziwej obwodnicy, obwodnicy północnej. Jest to zagadnienie karkołomne i trudne. Jakiś czas temu, spadło z planów ogólnokrajowych. Natomiast oczywiście zadaniem władzy gminy jest również monitorowanie tej sprawy i podejmowanie chociażby prób działań, które w tę stronę zmierzają. Jeżeli mówimy o problemach komunikacyjnych, oczywiście bardziej w zasięgu naszych działań, no to należałoby dokończyć obwodnicę śródmiejską i to jest tez ważna sprawa, kluczowa rzecz. Ja powiem tak, że na tyle ważna, że jeżeli nie udałoby się na to pozyskać środków zewnętrznych, a jak na razie przepadło tutaj 24 mln i przez następne 4 lata nie udało się pozyskać ponownie tych funduszy, czyli pozyskanie tych pieniędzy nie będzie sprawą prostą, chociaż w tej nowej perspektywie, może pojawią się jakieś możliwości. Jeżeli natomiast do tego nie dojdzie, jestem zdania, że trzeba na etapy rozłożyć finansowanie tego z budżetu gminy.
J.B.: Obwodnicy w ciągu najbliższej kadencji wybudować się nie da, to za duża inwestycja. Jeśli chodzi o rozwiązanie komunikacyjne na najbliższe 4 lata, to jest możliwość wybudowania parkingów w systemie „parkuj i jedz”. On na pewno by odciążył centrum. Dalej idąc, na pewno korki powodowane są remontami trasy Toruńskiej w Warszawie, dlatego tranzyt idzie przez Wyszków.



Następnie pytanie zadał Marek Głowacki. Miał możliwość odegrania się, ponieważ wylosował Jacka Bachańskiego.

M.G.: Panie Jacku, należy Pan do koalicji rządzącej gminą od 4 lat. Jak wiadomo pozyskiwanie funduszy zewnętrznych jest potężną bolączką tej koalicji. Pozyskano w ostatnich 5 latach jedynie 17 mln, kiedy przodujące samorządy Województwa Mazowieckiego pozyskują znacznie więcej. Dlaczego doszło do tej porażki i jak planuje Pan rozwiązać w przyszłej kadencji te problemy?
J.B.: Jeżeli chodzi o środki unijne, perspektywa tych środków, które wcześniej można było pozyskiwać już się kończy. Teraz opracowywane są nowe zasady, mam nadzieję, że niedługo powstaną i będzie wiadomo jak będzie można je pozyskiwać i na co. Na pewno na inne rzeczy niż teraz. Także w tej chwili nawet nie jestem w stanie odpowiedzieć jakie środki będzie można pozyskać. Podejrzewam, że na początku przyszłego roku, jak zasady będą już dostępne, będzie można powiedzieć mniej więcej jakie strategie działania bierzemy, jak pozyskiwać środki.
M.G.: No tak, jeżeli mówimy o konkluzjach, tu oczywiście nie przedstawił Pan tak naprawdę jakiś rozwiązań, jeżeli chodzi o to. W mojej ocenie w gminie przede wszystkim brak kreatywności, brak pomysłów i brak woli, żeby tę sprawę rozwiązywać. Również należałoby zreorganizować komórkę, która się tym zajmuje, wydaje mi się, że dobrym rozwiązaniem byłoby usunięcie jednego stanowiska wiceburmistrza i przeznaczenie tych środków i personalne wzmocnienie, ale profesjonalne tej komórki. Takie jest moje zdanie.  



Następnie pytanie Iwonie Bogusławie Wyszyńskiej, zadał burmistrz Grzegorz Nowosielski.

G.N.: PiS ma bardzo szeroki program socjalny. Chciałem się dowiedzieć jak będzie wyglądała w Pani wydaniu, jak Pani zostanie burmistrzem, polityka prorodzinna?
I.B.W.: Samorząd, miasto i gmina ma szereg instrumentów, za pomocą których może wpływać na życie rodzin i czynić je jako łatwiejsze. Moim zdaniem jest wiele ku temu na przykład metod. Dla mnie najważniejsze jest to, jeśli chodzi o rodziny wielodzietne, można stworzyć takie kryteria dochodowe, dzięki którym można by było na przykład po 100 zł dla każdej z tych rodzin wielodzietnych dołożyć do funduszu. Przede wszystkim rozbudowanie karty rodzin wielodzietnych. Z tego co wiem, na razie tylko 30 firm współpracuje z tą kartą rodzin wielodzietnych.  Ponadto należałoby wnieść ulgi w komunikacji miejskiej. Na pewno samorząd stać na to, aby wprowadzić becikowe na trzecie, czwarte i kolejne dziecko. Są jeszcze takie inne, które można tez wykorzystać. Wyróżniać można pracodawców, którzy współdziałają  z taką kartą rodzinną i ich nagradzać. Trzeba wprowadzać innowacyjne pomysły, tego typu, że na przykład stworzyć sąsiedzką pomoc, mającą na celu opiekę nad dzieckiem. Jeden drugiemu z rodziców. Pomagaliby sobie nawzajem. Dobry pomysł, to jest podejście partycypacyjne, jeśli chodzi o to, żeby rodziny mogły sobie same decydować i wypowiadać się dla kogo takie pieniądze mają być kierowane.
G.N.: Dziękuje za odpowiedź. Chciałbym powiedzieć, że bardzo się cieszę, że Pani program to jest kontynuacja tego, co obecnie ja robię. Mamy system ulg, mamy system wspierania młodych, zdolnych ludzi, becikowe, rozpoczęliśmy projekt, karta rodziny cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem. Cieszę się, że to również znalazło uznanie w Pani programie.



Kolejną kandydatką, która zadała pytanie konkurentowi, była Iwona Bogusława Wyszyńska. Los chciał, że skierowała je do Pana Grzegorza Nowosielskiego. Czyli po raz kolejny, kandydaci mogli wymienić się pytaniami.

I.B.W.: Panie burmistrzu, czy ma Pan za zadanie dokończyć obwodnicę śródmiejską trzeciego i czwartego etapu i jak Pan chce to zrobić?
G.N.: Dziękuje bardzo za to pytanie, bo w końcu mogę się odnieść do tego, że moi konkurenci ciągle podkreślają: strata, strata, strata pieniędzy. Co najwyżej niepozyskanie. Mówię to z bólem serca, natomiast żaden z urzędników gminy tu nie zawinił, jeżeli już, to urzędnicy powiatowi i mówię to z przykrością. Dlatego, że nasz partner powiatowy dał nam mapę, w której nie było obszarów zamkniętych, na której to, projektant zaprojektował tę obwodnicę, a później jeszcze nasz partner powiatowy uzgodnił burmistrzowi decyzję środowiskową. Czyli dwa wydziały starostwa popełniły ten sam błąd. W nowej perspektywie finansowej są dwie drogi: regionalny instrument terytorialny, czyli tryb nie konkursowy, wspólnie z subregionem Ostrołęckim, kilkoma miastami zgłaszamy obwodnicę, jeżeli znajdzie ten projekt uznanie w pracach Zarządu Województwa Mazowieckiego, drugi tryb konkursowy, klasyczne RPO, czyli Regionalny Program Operacyjny, który będzie ogłaszał konkurs, zgłoszenie tego projektu. Od kilku lat mamy gotowy projekt, pozwolenie na budowę już z dobrą mapą i decyzją środowiskową Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska, a nie Burmistrza Wyszkowa, bo taka w tym przypadku powinna być. Przez ostatnie 4 lata podejmowaliśmy pracę i lobbing, natomiast żaden konkurs nie został ogłoszony, stąd nie mieliśmy szansy się zweryfikować. Mam nadzieję, że w nowej perspektywie pójdzie to szybko i sprawnie.
I.B.W.: Dziękuję za dobre wyjaśnienie, tylko tyle mogę się odnieść.

Po losowaniach, zostały dwie osoby. Wiadomo, że Justyna Garbarczyk nie może zadać pytania sama sobie, więc zadała je Jerzemu Osęce, natomiast sama odpowiedziała na pytanie Zdzisława Damiana Bociana.

Z.D.B.: Bardzo się cieszę, tutaj Pani, to znaczy Justyno, mogę tak powiedzieć? W swoim programie dotykałaś odrobinę przedsiębiorczości. Ja chciałbym, żebyś przybliżyła bardziej ten temat. Konkretnie, w jaki sposób zamierzasz wesprzeć rozwój przedsiębiorczości, przedsiębiorców- ale konkretnie. W jaki sposób, jakie instrumenty widzisz możliwie, żeby można było wesprzeć tenże proce?
J.G.: Zdzisławie … Damianie Bocian. Na początku musze zdementować wypowiedź Pana burmistrza. Powinieneś to ty zrobić jako wicestarosta, ale skoro nie zrobiłeś, to jako Przewodnicząca Rady Powiatu, dementuję wypowiedź o winie pracowników starostwa dotyczących map geodezyjnych. Każdy szanujący się inwestor, który realizuje jakąkolwiek inwestycję, zamawia mapy aktualne i na nich realizuje tę inwestycję. I nie jest to wina Powiatu Wyszkowskiego. Tę informację uzyskałam i z Wydziału Geodezji i z Wydziału Budownictwa. Natomiast co do przedsiębiorczości, myślę, że nie będę się powtarzać, mówiłam już o tym, że mamy 6 000 przedsiębiorców i jest to na 38 000 gminę, bardzo duża rzesza osób. Osób, które tworzą miejsca pracy, które działają dla rozwoju Wyszkowa i im trzeba pomóc. Trzeba pomóc przedsiębiorcom, którzy mają firmy transportowe. Wiecie Państwo, że jest to zagłębie firm transportowych w Wyszkowie. Teraz, po załamaniu koniunktury i rynku z Rosją, władze gminy powinny już teraz, nie czekając na wybory i na dalsze obiecanki i deklaracje, taką pomoc wdrożyć. Powinny zastosować, skoro są ustalane na dany rok podatki lokalne, podatek od nieruchomości, podatek od środków transportowych, kiedy gmina widzi jakie ma zaległości od tych transportowców, powinna to zweryfikować, powinna wyliczyć i obniżyć te podatki, a nie czekając aż przez rok ci transportowcy nie będą płacić i potem na indywidualne podania Pan burmistrz umarza i są to decyzje uznaniowe. Mówiłam już o tym, że trzeba nowym, tworzący miejsca pracy, też zastosować ulgi w podatku od nieruchomości, którzy otwierają działalność gospodarczą. Zweryfikuję również dotacje, które są przyznawane przez Urząd Pracy, bo można z radą zatrudnienia, a takowa funkcjonuje w radzie powiatu, jej członkami są poszczególni wójtowie z poszczególnych gmin, można zwiększyć dotacje z 20 do 40 tysięcy, po to, żeby te firmy mogły powstawać.
Z.D.B.: Justyno, chytrze to wymyśliłaś. Patrzyłem na czas, dementowałaś wypowiedź burmistrza 36 sekund, liczyłaś na to, że Ci nie zadam pytania. Ja liczyłem na coś innego, że powiesz, że stworzysz czytelne zasady umarzania podatków, że np. rada gminy uchwali uchwałę, która określi jednoznaczne zasady umarzania podatków, że przedsiębiorca, jeśli zatrudni pewną osobę, będzie miał możliwość tego. Natomiast nie zadawala mnie Twoja wypowiedź, przykro mi.


Na koniec Justyna Garbarczyk zadała pytanie Jerzemu Osęce.

J.G.: Ma Pan w swoim programie wyborczym realizację kładki przez rzekę Bug, rozumiem, że jest to jakiś most łączący Wyszków z Rybienkiem Leśnym. Czy według Pana ta inwestycja jest realna? Czy to nie jest Pańskie pobożne życzenie? Jak Pan zamierza to zrealizować?
J.O.:  Najpierw małe sprostowanie. Nie chodzi o dodatkową przeprawę przez rzekę Bug, ponieważ myślę, że to byłoby w obecnych czasach, stanie finansowym państwa, województwa nierealne. Chodzi o udostępnienie kładki przy moście kolejowym na potrzeby pieszych i rowerzystów. Dotyczy to lekko licząc, 2-3 tysięcy ludzi po obu stronach. Jak do tej pory, przez dobre 30 lat nie potrafiono tego rozwiązać. Przecież zbierano petycję, zdaje się, że około 3 000 podpisów zebrano pod tym, więc jest to sprawa dla ludzi ważna. Zanim wpisaliśmy do naszego programu temat kładki, zadzwoniłem do kilku osób, w tym do kompetentnej osoby w Dyrekcji Polskich Kolei Państwowych, czy jest to w ogóle realne, ponieważ są to przepisy przede wszystkim bezpieczeństwa, które trzeba uwzględnić i odpowiedziano mi, że tak, jest to trudne, ale realne. W związku z czym zamierzam podobnie jak sprawę FSO swego czasu, majątku po FSO, czy również jak swego czasu klasyfikacji bloków w Wyszkowie, gdzie jako dziennikarz Ekspresu byłem aktywny, zorganizować zwyczajny lobbing na rzecz tego rozwiązania, w odpowiednich czynnikach decyzyjnych w Warszawie. Przede wszystkim dyrekcja PKP, Ministerstwo Infrastruktury, specjaliści z tym związani i przekonać ich, że jest to i potrzebne i nieszkodzące interesom PKP.
J.G.: Dobrze, żeby Pan zrealizował, natomiast trzeba pamiętać właśnie o tym, że przede wszystkim trzeba wiedzieć skąd pozyskać środki finansowe, na każdą inwestycje realizowaną w każdym samorządzie. A powiem, że ja mam taką wiedzę, bo znam już całą nową perspektywę na lata 2014-2020. Analizowałam ją również pod kontem samorządu gminnego. Do jakich programów możemy składać wnioski. Wystarczy aby już były przygotowane projekty inwestycyjne. 

REKLAMA

Tagi.


Komentarze (0).

REKLAMA

Brak komentarzy

Zostaw komentarz.

REKLAMA

Polecane firmy.

REKLAMA

Najnowsze komentarze.

REKLAMA

Nadchodzące wydarzenia.

REKLAMA

Okazje.

REKLAMA