Przed tą kolejką Bug plasował się o punkt za Polonią. Do końca zostały dwa mecze, więc zespół z Warszawy w którymś z tych spotkań musiał stracić punkty, by wyszkowianie mogli awansować do trzeciej ligi. Był też jednak jeden podstawowy warunek. Bug musiał oba swoje mecze wygrać, co się nie udało, bowiem już w pierwszym z nich, w Ostrołęce, nasz zespół doznał dotkliwej porażki 2:5 z miejscową Narwią. Wynik mówi sam za siebie. Narew była zespołem lepszym i zasłużenie wygrała. Niestety ta porażka oznacza, że Bug traci wszelkie szanse na awans w tym sezonie. Polonia bowiem wygrała 4:2 z MKSem Przasnysz, co daje jej już 4 punkty przewagi nad naszym zespołem. Do końca zostaje jeden mecz, a, jak wiemy, w jednym meczu takiej straty odrobić się nie da. Jedyne co pozostaje kibicom to podziękować naszym piłkarzom za walkę do samego końca z naprawdę niebywale mocną w rundzie wiosennej Polonią (bez porażki, tylko trzy remisy, 12 zwycięstw). Najlepszym sposobem na podziękowanie bedzie obecność i doping na ostatnim meczu sezonu, 21 czerwca z MKSem Przasnysz.