Camper Wyszków nie jest już niepokonany. 26 października zespół z Wyszkowa zaznał pierwszej w tym sezonie porażki na ligowych parkietach. Lepsi od podopiecznych Mateusza Mielnika okazali się gracze Metra Family Warszawa, co może być sporą niespodzianką. Camper zgodnie w miejscem w tabeli przed spotkaniem z Metrem był murowanem faworytem. Lider mierzył się bowiem z ekipą z dolnych rejonów tabeli. Zgodnie z oczekiwaniami, jak na lidera przystało, gospodarze otworzyli spotkanie mocno. Bardzo pewnie wygrali premierową odsłonę 25:19. I potem gra zespołu z Wyszkowa zupełnie się posypała. W kolejnych setach to goście wyglądali jakby byli liderem rozgrywek. Drugi set wygrany przez Metro 25:20, a następna partia do 16 pozwalały gościom myśleć o zgarnięciu pełnej puli w piątej kolejce II ligi siatkarzy. W czwartej odsłonie Camper poprawił grę, jednak decydującą końcówkę to przyjezdni rozstrzygnęli na swoją korzyść. Camper musiał pogodzić się z pierwszą w tym sezonie ligową porażką, dodatkowo zespół Mateusza Mielnika musiał oddać prowadzenie w lidze. Nowym liderem została Sparta Grodzisk Mazowiecki. Camper w tabeli plasuje się tuż za plecami graczy z Grodziska, tracąc punkt. Szansę na odzyskanie pierwszej lokaty gracze żółto-niebieskich będą mieli 6 listopada. Wtedy to na wyjeździe zmierzą się z SwK KARTPOL Kobyłka.
Camper Wyszków - Metro Family Warszawa 1:3 (25:19, 20:25, 16:25, 23:25)
Fot. KS camper