25 sierpnia podczas wernisażu wystawy fotograficznej swoje prace szerszej wyszkowskiej publiczności zaprezentowali członkowie Dyskusyjnego Klubu Fotograficznego, działającego przy Akademii Umiejętności "Pan Hilary". Była to już czwarta wystawa zbiorowa uczestników klubu.

Galeria zdjęć

REKLAMA

Fotografie są podsumowaniem roku 2022. Przedstawiają szeroką tematykę. Na wystawie zobaczyć można zdjęcia autorstwa: Iwony Gawrysiuk, Ewy Bramson - Gawur, Bolesława Gawura, Wiolety Kuleszy, Małgorzaty Mikołajczyk, Anny Mierzejewskiej - Miziołek, Moniki Rutkowskiej, Renaty Samsel, Ewy Siwieckiej i Woytka Smółkowskiego. Wernisaż odbył się w gościnnych progach restauracji "Leśny Dworek" w Rybienku Leśnym, gdzie zgromadzonych gości powitał Piotr Adler, założyciel Akademii:

- Jako Klub Fotograficzny, jako Akademia znaleźliśmy bardzo przyjazne miejsce - "Leśny Dworek" w Rybienku Leśnym. To, że te wystawy organizujemy tutaj, idzie jakby z duchem czasu i dzięki temu, że wystawy fotograficzne i nie tylko odbywają się w przestrzeniach otwartych, gdzie ludzie także przy okazji mogą obcować ze sztuką. Założenie organizowania takich wystaw w przestrzeniach publicznych jest ze wszechmiar słuszne i bardzo przyczynia się do popularności sztuki, kultury ale również bohaterów dzisiejszej wystawy, czyli fotografów naszego klubu - mówił.

Spotkania klubowe odbywają się raz w miesiącu, albo w "Leśnym Dworku" albo w Bibliotece Miejskiej w Wyszkowie. Członkowie klubu na koniec każdego spotkania mają zadanie, żeby na kolejne przynieść zdjęcia na określony temat. Tematyka zdjęć jest bardzo różna np. rzeka, ogień, architektura, czarno - białe klimaty.

- Jeśli ktoś przywiózł zdjęcia wykonane z podróży to też oczywiście oglądamy to nie jest sztywny podział. Zdjęcia są niesamowite i bardzo piękne - dodał.

Prezentacji prac dokonał Woyciech Smółkowski prowadzący zajęcia fotograficzne:

- Nasz Klub jest dosyć młody, natomiast myślę, że w miarę prężnie działamy jak na nasze możliwości, ponieważ nawiązaliśmy współpracę z kolegami z Czech, jeździmy tam na plenery jesienne a oni przyjeżdzają do nas na plenery wiosenne i ta wymiana kwitnie. Zwłaszcza, że oni zupełnie inną fotografię uprawiają, więc my się możemy dużo nauczyć od nich ale i oni od nas też. W zdjęciach tych nie ma tematu wiodącego, po prostu, każdy ze swoich zbiorów wybrał to co uważał, że jest godne zaprezentowania i wspomnienia tego fotograficznego roku 2022 - mówił.