Duża awaria oświetlenia ulicznego w gminie Wyszków nie uszła uwadze mieszkańców. O świecących w dzień 21 maja latarniach informowali mieszkańcy wielu ulic Wyszkowa oraz okolicznych miejscowości. Gmina uspokaja, że nie "nie niefrasobliwość tylko awaria systemu".

REKLAMA

W niedzielę, 21 maja, niemal w całym Wyszkowie świeciły latarnie uliczne. Gdyby chodziło o porę nocną, wszystko byłoby w porządku, ale oświetlenie włączone było w ciągu dnia. Podobnie było w wielu podwyszkowskich miejscowościach: Lucynowie, Tumanku, Leszczydołach. Mieszkańcy wstawiali zdjęcia i komentarze w mediach społecznościowych, krytykując gminę za niegospodarność i nieracjonalność. Przecież od kilu miesięcy oświetlenie w ramach oszczędności wyłączne jest w godzinach nocnych.

Popołudniu w niedzielę głos zabrali urzędnicy, którzy na profilu FB gminy zamieścili następujący komunikat: 

"Drodzy Mieszkańcy, od kilkunastu godzin walczymy z awarią systemu oświetlenia ulicznego, stąd też mogą Państwo obserwować na terenie miasta nieuzasadnione włączania lamp ulicznych. Zapewniamy, że świecące w ciągu dnia lampy nie są wynikiem czyjejś niefrasobliwości, a wyłącznie awarią systemową, wymagającą przestawienia wszystkich zegarów w systemie, bowiem system nocnego wyłączenia zdublował się z astronomicznym świtem i porannym uruchomieniem świateł. Cały czas pracujemy nad usunięciem awarii i właściwym zaprogramowaniem systemu. Dodatkowo na terenie miasta trwa cały czas wymiana lamp oświetlenia ulicznego na ledowe i te prace także muszą być uwzględnione przy usuwaniu awarii. Bardzo prosimy o zrozumienie, dokładamy wszelkich starań, by jak najszybciej uporać się z problemem. Podkreślamy również, że dążymy cały czas do tego, by w zakresie oświetlenia ulicznego przyjmować rozwiązania maksymalnie proekologiczne, a jednocześnie zapewniające bezpieczeństwo mieszkańców".