"W pracowni pod gołym niebem" - to tytuł najnowszej wystawy malarstwa Katarzyny Słowikowskiej Zakrzewskiej, której wernisaż odbył się 7 marca w Warszawie.
Galeria zdjęć

Katarzyna Słowikowska-Zakrzewska z otaczających ją łąk, pól i lasów uczyniła swoją pracownię. W znakomitej większości to z tych miejsc czerpie inspirację do swojej twórczości, pozostając wierna malarstwu krajobrazowemu. Od początku swojej drogi artystka skupia się bacznej obserwacji kolorów, kompozycji i rytmu otaczającej ją przyrody, serwując w obrazach ich syntezę. I właśnie efekty pracy w pracowni pod gołym niebem uczyniła temat i sedno swojej najnowszej wystawy, której otwarcie nastąpiło 7 marca. Tematem prezentowanych prac jest pejzaż mazowiecki o różnych porach roku.
- Już na pierwszy rzut oka widać, że jej twórczość wywodzi się z dobrej szkoły - zabiegi formalne stosowane przez artystkę nawiązują do najlepszych tradycji malarstwa. Wyszukana, niebanalna, a zarazem prosta i klarowna kompozycja, to są cechy jej obrazów. Używa koloru oszczędnie, z wyrażnie zaznaczonym akcentem. Stosuje uproszczone formy prawie pozbawione detalu, który jednak pojawia się tam, gdzie jest niezbędny. O niewielu współczesnych malarzach można wyrazić taką opinię. Mój subiektywny odbiór tej sztuki tajemnicy, zagadki, niewiadomej. Z pewnością jest to twórczość pozbawiona tanich efektów czy nieautentycznych zapożyczeń. Katarzyna Słowikawska Zakrzewska wypracowała własny styl malarski, mimo że widać w jej obrazach, że jest wychowanką profesora Ludwika Maciąga - mówi o twórczości Katarzyny Słowikowskiej-Zakrzewskiej artysta malarz Wieńczysław Pyrzanowski.
Wystawę "W pracowni pod gołym niebem'' można oglądać w Galerii Środek Widzenia w Ursynowskim Domu Kultury przy ul. Kajakowej do 13 czerwca (pn. - ndz.: 9.00-21.00).
Komentarze
Zostaw komentarz