Około 80 strażaków z kilkunastu jednostek z powiatów wyszkowskiego, pułtuskiego i makowskiego walczyło w niedzielę, 5 lutego, z dużym pożarem budynku magazynowo-inwentarskiego w Marianowie (gmina Długosiodło). Walka z ogniem była utrudniona ze względu na występujące intensywne zadymienie i specyficzną budowę obiektu. Strażacy pracowali w sprzęcie ochrony układu oddechowego, a działania prowadzili także z użyciem drabin oraz pił do cięcia stali i betonu. Interwencja trwała 5 godzin 52 minuty i brało w niej udział 89 strażaków (24 pojazdy pożarnicze). Na miejscu zdarzenia obecni byli: Grupa Operacyjna Komendanta Powiatowego PSP w Wyszkowie, Grupa Operacyjna Komendanta Wojewódzkiego PSP w Warszawie, Oficer Prasowy KP PSP w Wyszkowie.
Galeria zdjęć

Około godz. 9:30 służby otrzymały informację o pożarze budynku magazynowo - inwentarskiego w Marianowie. Dyżurny zadysponował do zdarzenia zastępy z JRG Wyszków, OSP Długosiodło, OSP Jaszczułty, OSP Blochy, OSP Sieczychy. Pożar miał duży zasięg. Teren działań jednostek państwowej i ochotniczej straży pożarnej obejmował budynek o powierzchni około 1700 metrów kwadratowych. Paliły się przylegające do siebie budynki gospodarczo-magazynowe. W chwili przybycia pierwszego zastępu pożar rozprzestrzeniał się wewnątrz obiektu, a na zewnątrz panowało intensywne zadymienie. Na miejsce zostały zadysponowane dodatkowe siły i środki z jednostek: OSP Brańszczyk, OSP Kamieńczyk, OSP Komorowo, OSP Białebłoto, a także pluton gaśniczy z powiatu makowskiego i cysterna z wodą z OSP Obryte.
- Teren działań ratowniczych został podzielony na dwa odcinki bojowe. Łącznie podano cztery prądy gaśnicze wody. Aby dotrzeć do wnętrza budynku i zlokalizować pożar, niezbędne było wykonanie prac rozbiórkowych. Z budynków ewakuowano zwierzęta gospodarskie (świnie, kury). W środku znajdowały się m.in. maszyny rolnicze, płody rolne oraz sprzęt warsztatowo-ogrodniczy. W trakcie prowadzonych działań wyniesiono na zewnątrz sześć butli z gazem propan-butan, które wcześniej częściowo poddano chłodzeniu. Po zlokalizowaniu pożaru przystąpiono do wietrzenia pomieszczeń, dodatkowych prac rozbiórkowych i dogaszania ukrytych zarzewi ognia. Na koniec miejsce zdarzenia zostało dokładnie sprawdzone kamerą termowizyjną - informuje KP PSP w Wyszkowie.
Na miejscu z ogniem walczyło 89 strażaków (24 pojazdy pożarnicze). Przy gęstym zadymieniu możliwa była praca tylko w aparatach dróg oddechowych Do akcji w Marianowie zadysponowano zastępy PSP i OSP z terenu powiatu wyszkowskiego, pułtuskiego oraz pluton gaśniczy "POŻAR-FABRYKA" z powiatu makowskiego. Obecna była również grupa operacyjna z Komendy Wojewódzkiej w Warszawie oraz Komendy Powiatowej w Wyszkowie. Rola OSP polegała m.in. na organizacji zaopatrzenia wodnego, napełnianiu butli powietrzem oraz wykonaniu inspekcji obszaru objętego działaniami za pomocą drona. Akcja gaśnicza trwała prawie 6 godzin.
Opr. Fot. KP PSP Wyszków; OSP Kamieńczyk; OSP Sieczychy; OSP Jaszczutły
Komentarze
Zostaw komentarz