Decyzją sądu najbliższe 3 miesiące w areszcie spędzi 30-latek podejrzany o znęcanie się psychiczne i fizyczne nad matką. Domowy agresor został zatrzymany przez wyszkowskich policjantów, po tym jak kobieta przyszła do komendy z prośbą o pomoc.

REKLAMA

W środę 18 maja do Komendy Powiatowej Policji w Wyszkowie zgłosiła się 55-letnia kobieta, która oświadczyła, że boi się o swoje życie i zdrowie, ponieważ jej 30-letni syn znęca się nad nią psychicznie i fizycznie oraz grozi pozbawieniem życia. Przerażona kobieta przyszła prosić o pomoc policjantów, którzy zatrzymali agresywnego 30-latka. W trakcie czynności policjanci ustalili, że takie zachowania mężczyzny trwają od dłuższego czasu. Mieszkaniec gminy Wyszków wielokrotnie wszczynał awantury z matką, wyzywał ją, poniżał, szarpał za ubrania, groził  zniszczeniem mienia, a także pozbawieniem życia oraz spaleniem. 55-latka bała się wrócić się do własnego domu.

Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego, mieszkaniec gminy Wyszków 19 maja usłyszał prokuratorskie zarzuty. 20 maja wyszkowski sąd przychylił się do wniosku prokuratora oraz policjantów i zastosował wobec agresora najsurowszy środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu. Mężczyzna najbliższe 3 miesiące spędzi za kratkami. Kodeks karny za fizyczne lub psychiczne znęcanie się nad osobą najbliższą lub inną osobą pozostającą w stałym lub przemijającym stosunku zależności przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.