Estoński bank przyciąga oszczędności Polaków nieco wyższym oprocentowaniem.

REKLAMA

Inbank zagościł na polskim rynku już dobrych kilka lat temu. Jest to bank z Estonii, który działa również w kilku innych krajach Unii Europejskiej. W Polsce funkcjonuje za zgodą KNF na zasadzie oddziału zagranicznego na mocy porozumień wspólnoty UE i jednolitego systemu ochrony depozytów bankowych. W polsce działa w ten sposób wiele banków zagranicznych.

Tak więc lokaty w Inbank nie są objęte ochroną polskiego Bankowego Funduszu Gwarancyjnego (BFG), ale na tych samych zasadach są objęte gwarancjami jego estońskiego odpowiednika - Tagatisfond.   Podobnie jak nasz, estoński fundusz gwarancyjny chroni depozyty klientów na wypadek upadłości banku do poziomu o równowartości 100 tys. euro przeliczanej na walutę, w której zostaly zdeponowane środki. Ochrona obejmuje również należne odsetki do momentu upadłości oraz oczywiście 100% kapitału. W innych krajach unii zasady gwarantowania depozytów również są w ten sam sposób skonstruowane.

Tutaj pojawia się wyższość lokat nad produktami inwestycyjnymi i inwestycyjno ubezpieczeniowymi w kwestii bezpieczeństwa. Te pierwsze nie są chronione w ogóle, a drugie tylko w 50% przez UFG - ubezpieczeniowy fundusz gwarancyjny.

Obecnie jesteśmy w okresie wzrostu stóp procentowych w Polsce. Trend ten powinien się utrzymać, ze względu na stale rosnącą inflację. Tym samym oprocentowanie lokat bankowych sukcesywnie wzrasta. Inbank zwykle oferuje lokaty nieco wyżej oprocentowane niż polskie banki. Co niewątpliwie skłoniło wiele osób, do przeniesienia swoich oszczędności właśnie do Inbanku.

Na podobnych zasadach działa lokata Facto z włoskiej grupy bankowej BFF, która również oferuje lokaty na polskim rynku. Jednak Inbank jest chyba nieco popularniejszy. 

Jak zatem na dany moment wyglądają opinie o Inbank’u. W celu sprawdzenia ich przyjrzeliśmy się kilku opiniom o Inbank  znalezionym w sieci między innymi na blogach finansowych. Zapoznaliśmy się też z komunikatemi Komisji Nadzoru Finansowego.

Inbank posiada bardzo prostą, przejrzystą ofertę. Są tam bowiem dostępne tylko lokaty i kredyty. Nie ma kont bankowych, opłat i prowizji za karty i prowadzenie rachunku, bo takich rzeczy Inbank przynajmniej w Polsce w ogóle nie oferuje. Są za to lokaty, kredyty gotówkowe i samochodowe.

W kwestii lokat opinie o Inbank są dużej mierze pozytywne. Inbank ma bardzo prosty system bankowości internetowej, co dla wielu osób jest także zaletą. Nie wymaga zakładania konta osobistego ani technicznego. Nie ma tam ukrytych trików stosowanych często przez banki w polsce. W polskich bankach po automatycznym odnowieniu lokat dostajemy zwykle oprocentowanie bliskie zeru, a w Inbank po odnowieniu klient otrzymuje dodatkowo +0,1% do bazowej, aktualnie oferowanej lokaty na ten sam okres, która jest w momencie odnowienia dostępna w ofercie Inbanku. Nie trzeba też przerzucać ciągle środków, żeby były traktowane jako “nowe środki”. Źródło: opinie o Inbank w Antyhaczyk - blog finansowy z opiniami o bankach - m.in o Inbank. 

Z kolei jeśli mowa o kredytach, jak to zwykle ma miejsce w  przypadku banków opinie są bardziej zróżnicowane. Jednym się bardziej podoba innym mniej. Dość ciekawą opinię napisał warsztat samochodowy Pan Samochodzik ze Szczecina na swojej stronie, gdzie bardzo pozytywnie wyraził się o tym banku.

Polacy są nieufnym narodem, ale Inbank w naszym kraju bardzo dobrze się rozwija. Oddział Inbanku w Polsce został nawet odwiedzony przez Panią prezydent Estonii. W Polsce Inbank działa jako AS INBANK S.A.

Art. zewnętrzny