Kupuj świadomie...
… oznacza nie tylko czytanie etykiet i wiedzę, co oznaczają dziesiątki dziwnie brzmiących nazw, za którymi kryją się substancje czynne i pomocnicze. To także zakupy bardziej zaplanowane, mniej spontaniczne, bardziej oparte na faktycznych potrzebach niż chwilowych zachciankach. Nierzadko więc decydując się na przejście na kosmetyki eko jednocześnie ograniczamy zakup ich ilości. Nie musi mieć to szkody dla wizerunku modowego i wyglądu, czy kondycji ciała, skóry, włosów. Nie zawsze jednak i nie każdej osobie potrzebne są aż tak rozbudowane palety środków pielęgnacyjnych i kosmetycznych, jak często jest w tej chwili. Naturalna pielęgnacja w niektórych dziedzinach nie będzie tak widowiskowa jak nowoczesne środki kosmetyczne. To trzeba przyznać, z tym trzeba się pogodzić. Zastanawiając jednocześnie, czy ta „widowiskowość” jest faktycznie najważniejsza?
Powody, dla których warto kupować kosmetyki naturalne
Najważniejszym powodem będzie brak szkodliwych substancji chemicznych, które znajdziemy w tradycyjnych kosmetykach w wielkiej ilości i w zasadzie nadmiarze. Wymagają one zaawansowanych procesów produkcyjnych, nie będących bez wpływu dla środowiska, przy stosowaniu zaś nie są zbyt przyjazne dla użytkowników. W dodatku wielokrotnie w ciągu dnia – przy porannej i wieczornej toalecie, podczas mycia zębów, makijażu, pielęgnacji. Ekologiczne kosmetyki, jak oferowane przez naturalia.pl, bazują na składnikach naturalnych, mało przetworzonych, które są bezpieczne dla ciała i dla środowiska. Warto też zwrócić uwagę, że często działają one wielotorowo. Naturalne składniki aktywne mogą mieć szerokie spektrum działania – w końcu część z nich jeszcze kilka pokoleń temu była stale obecna nie w kosmetyczkach, a apteczkach. Uważa się też, że właśnie te aktywne składniki naturalne są skuteczniejsze w przeciwdziałaniu efektom starzenia czy wspomaganiu regeneracji skóry w porównaniu do kosmetyków klasycznych. Przekłada się to na czas oczekiwania na efekt, który jest dłuższy z uwagi na to, że eko kosmetyki są nakierowane mniej na maskowanie, a bardziej na faktyczną skuteczność i działanie.
Brak syntetycznych składników, środków zapachowych i barwiących, ograniczenie konserwantów lub ich naturalny charakter oznacza, że do ciała, skóry czy włosów też dostaje się ich mniej. Naturalna pielęgnacja nie musi oznaczać wymiany wszystkich klasycznych kosmetyków na ekologiczne w jednej chwili. Taka „terapia szokowa” mogłaby dla większości osób być nie do przyjęcia. Jednak wprowadzanie rozwiązań naturalnych krok po kroku polecamy każdemu. Gdy następnym razem skończy się wam jakiś tradycyjny kosmetyk wybierzcie jego ekologiczny, naturalny odpowiednik. Przekonajcie się do jego skuteczności i przyjazności dla ciała. Później zróbcie to z kolejnym i następnym, a w niedługim czasie w kosmetyczkach i łazienkach będą dużo szerzej obecne produkty bezpieczne dla ciała i środowiska.
Artykuł zewnętrzny