REKLAMA

REKLAMA

Basen bez ratowników. Wyszkowska pływalnia nie może normalnie funkcjonować (AKTUALIZACJA)

Autor: Admin Admin

Miasto | Poniedziałek, 06 maj 2019 14:25

Brak wystarczającej obsady ratowników WOPR sparaliżował pracę wyszkowskiej pływalni. W piewszych dniach maja basen pracował tylko na jedną zmianę, 7 i 8 maja będzie nieczynny. Większość ratowników przebywa na zwolnieniach lekarskich. Nieoficjalnie wiadomo, że ma to związek z niespełnionymi żądaniami płacowymi.

Miasto

REKLAMA

Po proteście instruktorów pływania, kolejny poważny problem musi rozwiązać dyrekcja Wyszkowskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Od kilku dni na zwolnieniach lekarskich przebywa większość ratowników. Nie ma komu zabezpieczyć pracy pływalni. Od początku maja basen pracował na jedną zmianę np. 6 maja tylko po południu od godz. 14.00. Ale już na 7 i 8 maja nie udało się zapewnić obsługi choćby na kilka godzin. Dyrekcja WOSiR poinformowała, że pływalnia będzie nieczynna. Jak będzie w kolejnych dniach?

- To zależy, czy ze zwolnień lekarskich wrócą ratownicy i czy będzie wystarczająca obsada. Będziemy klientów informować na bieżąco - mówi Marek Wiśniewski, dyrektor WOSiR.

W tle jest problem kadrowy i płacowy. W WOSiR brakuje ratowników. Ogłoszenie o poszukiwaniu osób na to stanwosiko jest aktualne od wielu miesięcy.

- Podmioty zewnętrzne nie akceptują naszych warunków finansowych, a nasi ratownicy oczekują znaczącej podwyżki. Nieoficjalnie jeden powiedział mi, że oczekiwana pensja to 4 tys. zł brutto, czyli o 1.200 zł więcej niż teraz - mówi dyrektor WOSiR.

- Problem ciągnie się od kilku lat, eksplodowało to w weekend majowy - mówi nam jeden z ratowników. - Jest nas trzech i jeden na 3/4 etatu. Wspomagamy się młodymi ratownikami z prywatnej firmy, ale oni nie chcą pracować za takie stawki w weekendy, święta, popołudniami. Na naszym basenie zarabiają 11 zł netto za godzinę, podczs gdy w okolicznych basenach od 15 do 17 zł - wolą iść tam. Przed weekendem majowym poprosiliśmy dyrektora o spotkanie, bo w grafiku przydzielono nam wszystkie dyżury popołudniowe. Młodzi ratownicy nie chcieli pracować w majówkę. Daliśmy jasny sygnał, że nam się to nie podoba. Prośby ratowników o podwyżki (poza regulacjami o wskaźnik inflacji) pozostają bezskuteczne od kilku lat. Nasze płace nie przystają do kosztów życia.

Ośrodek zatrudnia na etacie kilku ratowników - trzech na pełnych etatach i jednego na części etatu, a potrzeba na stałe dwa razy tyle do zabezpieczenia sprawnego funkcjonowania obiektu. Chętnych brakuje, bo płace są za niskie. Ratownicy WOSIR sygnalizowali problem, gdy o podwyżki upomnieli się instruktorzy. Ale dyrekcja WOSiR - i wtedy i dziś - bezradnie rozkłada ręce.

- Nie ma pieniędzy. Wynagrodzenia są ustalane z góry. Poza tym przyznanie podwyżki tylko ratownikom byłoby niesprawiedliwe wobec pozostałych pracowników Ośrodka - mówi Marek Wiśniewski.

Dla pływalni każdy dzień przestoju to jednak realne straty. Problem mają też szkoły (odwołane zajęcia pływackie) i kluby sportowe. UKS Polonez jest w trakcie przygotowań do mistrzostw Polski. Na treningi w najbliższych dniach dzieci będą jeździć do Pułtuska...

- Próbowaliśmy ściągnąć ratowników z Pułtuska czy innych okolicznych ośrodków, ale nie byli zainteresowani - mówi Marek Wiśniewski.

Jego zdaniem problem należy rozwiązać systemowo.

- Musi nastąpić zmiana systemu finansowania Ośrodka - mówi dyrektor. Rozpoczął już rozmowy na ten temat z burmistrzem Wyszkowa. Liczy, że do końca maja upora się z problemem.

- Na pewno jakieś decyzje zapadną w tym tygodniu - deklaruje burmistrz. - Na każdy temat jestem w stanie z dyrektorem WOSiR rozmawiać. Musimy to rozwiązać. W tym tygodniu będziemy rozmawiać.

REKLAMA

Tagi.


Komentarze (11).

REKLAMA

TOM68

A mnie guzik obchodzi ile zarabiają ratownicy to problem kierownictwa. Chciałbym popływać a nie mogę i nikt z tym nic nie robi, czyżby nie było w Wyszkowie ratowników mogących pracować na zlecenie (sezon pływacki na otwartych obiektach się jeszcze nie zaczął). Brak reakcji i pozwolenie na straty spowodowane zamknięciem obiektu świadczą tylko o braku kompetencji kierownictwa oraz braku zainteresowania burmistrza. To wielki wstyd i lekceważenie osób, które niemało płacą za wstęp i nie mogą korzystać z basenu. Jednak Wyszków to grajdół banalna sprawa staje się niemożliwą do załatwienia.

Ciekawy

Hahaha... 4000 zł za siedzenie i dłubanie w nosie, ja rozumiem że to odpowiedzialna praca ale bez przesady, nie tyle kasy. Z kolei ratownicy mają obserwować i zwłaszcza zapobiegać jakimkolwiek sytuacjom które mogą narazić kogoś na tragedie a nie ukrywajmy u nas czasami bywa ze nie ma na płycie żadnego ratownika tylko siedzą w swoim pokoju a z tamtąd na pewno wszystkiego nie widzą

Ratownik

Do pseudo „Wodniak”,(widać jaki z Ciebie znawca w temacie Ratownictwa Wodnego) z tej ciekawości trafiłeś na nie odpowiednią stronę widocznie- zapoznaj się z rozporządzeniem ministra spraw wewnętrznych o podmiotach uprawnionych do ratownictwa wodnego wtedy może ogarniesz- tam są również wytyczne odnośnie kwalifikacji ratowniczych... ale muszę się pseudo „Wodniak” zgodzić z Tobą że młoda osoba rozpoczynająca pracę nie ma wysługi lat, więc tym bardzie moim zdaniem i pewnie wielu innych nie powinna się wychylać o podwyżkę do 4000 zł ponieważ jak na młodego człowieczka, nie doświadczonego który przed chwilą zdobył tytuł ratownika powinien się trochę nauczyć jak to wyglada w praniu... dobrym rozwiązaniem powinny być stopnie zaszeregowania np: do 3 lat pracy- 2700 zł, od 3 do 5- 3000 zł, powyżej 5- 3300 zł. Pozdrawiam

Do wodniak

Robiłem kurs 3 lata temu i zmienili właśnie jakoś w tamtym okresie, że już nie wymagają do kursu Ratownika Wodnego MSW i kursu pierwszej pomocy kwalifikowanej dodatkowego kursu (np. patentu sternika motorowodnego). PS: Wszyscy praktycznie za mało zarabiamy, ale porównanie zarobków ratownika do (nie ujmując tej grupie zawodowej) sprzątaczki jest nie na miejscu.

soba

Zamiast się spierać o kursy i szkolenia ratownicze oraz o ich zarobki zacznijmy dyskutować nad efektywnością pracy Dyrektora Wosiru.

wodniak

Kolego "Ratownik" a raczej pseudo Ratownik, z ciekawości wszedłem na http://www.kursy-wopr.pl/kurs-ratownika-wodnego.htm i wychodzi na to, że klepiesz bzdury. Do pracy na stanowisku ratownika potrzebne sa 3 kursy a 2670 brutto to około 1900 zł na rękę. Od kiedy młoda osoba rozpoczynając pracę ma wysługę?

Ratownik

Do Wodniak Po pierwsze to kurs ratownika wodnego (obecnie MSW) kosztuje od 700zł do 900 zł Po drugie kurs KPP to koszt 700zł max 750zł Po trzecie żadnego więcej kursu nie trzeba by pracować w zawodzie Wszystkie te ceny dostępne są u podmiotów tj. Legionowskie, Pułtuskie czy tez Ostrołęckie WOPR - wystarczy zadzwonić i zapytać. Więc wystarczy około 1500 zł aby mieć odpowiednie dokumenty. Po czwarte Ratownik w Wyszkowie dostaje podstawy- zaznaczam Podstawy: 2670 zł + wysługa lat (stażowe) brutto w przeliczeniu do ręki 2009 zł Po piąte na żadnym basenie w Polsce ratownik- nawet kierownik/koordynator ratownictwa nie dostaje na etacie 4000 zł chyba że pracuje na 1,5-2 etaty. Pozdrawiam

wodniak

To jest jakaś kpina. Młody człowiek zakładając, że potrafi świetnie pływać musi zainwestować w jakikolwiek patent sportow wodnych, który jest wymagany na kursach ratowniczych, kolejny wydatek to kurs ratownika i kolejny to kurs pomocy przedmedycznej. Wszystko kosztuje około 4 tyś zł i trwa kilka tygodni...i teraz taki człowiek zarabia około 1900 zł do ręki pracując również w niedziele i święta? O niecałe 300 zł więcej niż sprzątaczka? Za taką odpowiedzialność?!

Kazik

Eros , właśnie tak , było by niesprawiedliwe wobec tych sprzątaczek , które zarabiają 1600 zł. Pracują świątek , piątek i niedźiela , na trzy zmiany. Czy wiesz jaki wpływ ma na kobiety praca w takim systemie? Mnie rodzice nauczyli , że trzeba szanować pracę zarówno dyrektora jak i sprzątaczki. Jeśli wszyscy jak piszesz zostali by ratownkami , to i tak basen byłby zamknięty , tylko że przez sanepit. Co nigdy nie miało miejsca , właśnie dzięki tym sprzątaczkom . A zapewniam Cię , że ratownicy zarabiają więcej niż inni pracownicy na basenie , chociaż znacznie za mało.

Eros

"Poza tym przyznanie podwyżki tylko ratownikom byłoby niesprawiedliwe wobec pozostałych pracowników Ośrodka - mówi Marek Wiśniewski..” nieno nóż się w kieszeni otwiera..wobec kogo byłoby niesprawiedliwe?? Sprzątaczek, innych instruktorów? Co to za myślenie w ogóle? Ratownicy powinni zarabiać więcej, ze względu na odpowiedzialność, swoje umiejętności i warunki w jakich pracują? Ktoś chce tyle zarabiać to wystarczy zrobić kurs i pracować..jaka tu niesprawiedliwość?

Sara

Jeszcze kilka lat temu było sporo ratowników pracujących na firmę na basenie. Nie było problemów z obsadzeniem dyżurów. Byli to ludzie którzy za własne pieniądze skończyli kursy ratownicze i KPP. Basen nie dołożył ani złotówki za szkolenia. Super Dyrekcja Wosir nie zrobiła nic żeby tych ludzi zatrzymać. I nie chodzi tu o pieniądze tylko współpracę między ratownikiem a basenem. Nie było mowy żeby taka osoba po dyżurze bezpłatnie korzystała z pływalni. Były ciągle pretensje i uwagi. Aż w końcu wszyscy się zwineli i nie ma komu pracować. Nic tylko pogratulować Dyrektorowi i Pani Kierownik. Szanujaca się firma już dawno zwolniła by takie kierownictwo. Panie Burmistrzu co jeszcze musi się stać żeby wymienić kierownictwo basenu.

Zostaw komentarz.

REKLAMA

Polecane firmy.

Na Głoda
Manhattan Wyszków

Pułtuska 54a 07-200 Wyszków

[email protected]

29 679 03 23, 511 671 671

www.manhattan.net.pl

Opieka i wychowanie
Edukacyjna Bawialnia Montessori

ul. Sowińskiego 58 - Galeria RONDO, II piętro 07-200 Wyszków

[email protected]

537-798-318, 608-012-077

www.roisa.pl

Usługi branżowe
"LEK-MET" Andrzej Wrzesiński - Skup Złomu Stalowego i Metali Kolorowych

Leśna 40 (obok Cynkometu) 07-202 Wyszków

[email protected]

29-742-30-14, 797-633-676

www.lekmet.pl

REKLAMA

Najnowsze komentarze.

REKLAMA

Nadchodzące wydarzenia.

REKLAMA

Okazje.

REKLAMA