Młodzieżowa Akademia Teatralna AU Pan Hilary to inicjatywa skierowana do uczniów wyszkowskich szkół średnich. To właśnie oni obejrzeli dwa spektakle poranne, zaś wieczorem 11 marca odbył się także pokaz otwarty spektaklu "ADHD i inne cudowne zjawiska" dla wyszkowian. Przy pełnej sali widowiskowej WOK "Hutnik" wprowadzenia do spektaklu i idei MAT dokonał Piotr Adler, twórca AU Pan Hilary. Po przedstawieniu publiczność miała zaś niecodzienną okazję spotkania z główną bohaterką spektaklu, autorką scenariusza i reżyserką, wybitną aktorką Joanną Szczepkowską. Opowiedziała ona o genezie spektaklu, który powstał, gdyż sama autorka ma zdiagnozowane ADHD, w skrócie tzw. deficyt uwagi. W swoim spektaklu, który ma formę niecodziennego, czy też nieprzewidywalnego wykładu - czasem gorzkiego, ale często bardzo zabawnego, Joanna Szczepkowska ukazała codzienne zmagania osób dorosłych z objawami ADHD: tzw. momenty zawieszenia, roztargnienie, migotanie myśli, problem z dostrzeganiem konturów małych przedmiotów, mękę związaną z załatwianiem spraw urzędowych, wypełnianiem dokumentów, etc.
- Pani Joanno, wstyd się przyznać, ale Pani mi właśnie postawiła diagnozę - powiedział po spektaklu jeden z widzów, który na co dzień zmaga się z podobnymi problemami.
- Inaczej teraz patrzę na bałaganiarstwo syna... On mówi, że tego bałaganu nie dostrzega. Chyba teraz wiem dlaczego... - zauważyła inna z osób na widowni.
- Na szczęście poczucie humoru bardzo pomaga. Sama z przyjaciółką bardzo dużo śmiejemy się z tego, co nas spotyka. Choć wiele w tym spektaklu zaczerpnięte jest z moich własnych doświadczeń, miałam spore problemy np. z urzędem skarbowym. Dużo w tym także historii, o których widzowie piszą lub opowiadają mi po spektaklach. Z wiekiem rośnie świadomość, czym jest ADHD i umiejętność życia z tym - mówiła aktorka.
"ADHD i inne cudowne zjawiska" w wykonaniu Joanny Szczepkowskiej i Hanny Konarowskiej to spektakl - jak określili wyszkowscy widzowie - terapeutyczny. Spora dawka wiedzy, a przy tym wspaniały pokaz aktorstwa.
Zdjęcia ze spektaklu: Anna Mierzejewska-Miziołek i Woytek Smółkowski dzięki uprzejmości Akademii Umiejętności Pan Hilary
