"Co autor wycięcia drzew na placu przed WOK Hutnik w Wyszkowie miał na myśli? Ulica Prosta jest ulicą dość smutną, betonowo-kostkową, a tu kolejny taki numer..."; "Ale teraz tu brzydko i smutno"; "(...) to miasto zaczyna przypominać betonową dżunglę, a co te drzewa tam przeszkadzały - nie wiadomo... Może ktoś się wypowie?" - komentują wyszkowianie. Drzewa wycięto na zlecenie gminy Wyszków. Trzeba było zrobić miejsce pod nowe nasadzenia, mniej kłopotliwych w utrzymaniu gatunków drzew i krzewów.
- Część tych świerków była już uschnięta, teren wokół nich był zanieczyszczony. To samo dotyczy rajskich jabłoni, które także są przeznaczone do wycięcia. Łącznie około 20 drzew - mówi Robert Garbarczyk, naczelnik wydziału gospodarki komunalnej Urzędu Miejskiego w Wyszkowie. Zaznacza, że w miejsce wyciętych gmina posadzi nowe rośliny.
- Będzie to głóg pośredni - roślina liściasta, kwitnąca ale nieowocująca, oraz krzewy tawui japońskiej i brzozolistnej - zapowiada naczelnik.
Fot. Wyszków Moje Miasto/ E. Czechowska