Uroczystość rozpoczęła się od mszy świętej, którą celebrowali proboszcz parafii Rząśnik ks. kan. Robert Sulich i proboszcz parafii Płoniawy Bramora ks. Krzysztof Wierzchoń (syn jubilatów – państwa Teresy i Henryka Wierzchoń). Jubilaci odnowili przysięgę małżeńską, a na zakończenie mszy św. otrzymali upominki od księdza proboszcza. W nabożeństwie oprócz zacnych Jubilatów, udział wzięli przedstawiciele władz gminnych, na czele z wójtem Pawłem Kołodziejskim, wiceprzewodniczącym Rady Gminy Sławomirem Nowackim, sekretarzem gminy Karolem Kołakowskim, radni, dyrektorzy szkół, sołtysi oraz najbliżsi i znajomi Jubilatów.
Po mszy świętej małżonkowie, wraz z przedstawicielami władz gminy i gośćmi, udali się do domu weselnego, gdzie odbyła się dalsza część obchodów Złotego Jubileuszu. Podobnie jak 50 lat temu, tego dnia również zagrał im ,,Marsz weselny” w wykonaniu Warszawskiej Kapeli z Targówka, która zapewniła oprawę artystyczną uroczystości. Przybyłych przywitał dyrektor GBP w Rząśniku Sławomir Pierzynowski, który zaznaczył, iż „50-lecie małżeństwa to Złote Gody, okrągła rocznica, którą nie każde małżeństwo może się poszczycić... To dar i zaszczyt móc, i umieć być z drugą osobą”.
Nadeszła podniosła chwila, małżonkowie podziękowali sobie za wspólnie przeżyte lata, z przyrzeczeniem o uczynieniu wszystkiego ku dalszej szczęśliwej podróży do kolejnych jubileuszy. Głos zabrał wójt Paweł Kołodziejski, który podkreślił wartość, jaką stanowi rodzina i współmałżonek w podróży przez całe życie.
- Naszych Jubilatów pół wieku temu połączyła niewidoczna, nierozerwalna nić. Wspólnie przeżytymi latami potwierdzili szczerze wypowiedziane „tak” - w zdrowiu i chorobie, na dobre i złe” - mówił.
Wójt wraz z zastępcą Pawłem Abramczykiem odznaczyli Jubilatów medalami Za długoletnie pożycie małżeńskie, przyznanymi przez Prezydenta Rzeczypospolitej Andrzeja Dudę. Przewodniczący Rady Gminy wraz z wójtem wręczyli listy gratulacyjne oraz statuetki, które na pewno stanowić będą trwałą pamiątkę jubileuszu. Symboliczną lampką szampana wzniesiono toast na cześć Jubilatów, a także złożono im życzenia kolejnych pięknych jubileuszy. Pary małżeńskie nie omieszkały skorzystać z możliwości wspólnych zdjęć, które pokażą swoim dzieciom, wnukom, prawnukom. Wśród dostojnych Jubilatów znaleźli się: Janina i Zdzisław Ampulscy, Zofia i Tadeusz Dziadakowie, Irena i Kazimierz Dziewulscy, Janina i Tadeusz Gałązkowie, Marianna i Zbigniew Kania, Cecylia i Mieczysław Kuleszowie, Wanda i Tadeusz Liśkiewiczowie, Krystyna i Józef Łachaccy, Alina i Tadeusz Łapka, Halina i Jan Łezka, Zofia i Tadeusz Marzochowie,Stefania i Stanisław Mąka, Jadwiga i Henryk Mrozowie, Teresa i Stanisław Mrozowie, Krystyna i Zdzisław Nowakowie, Jadwiga i Henryk Nowotka, Zofia i Edward Pietrzakowie, Władysława i Mieczysław Przychodzcy, Maria i Edward Rakowscy, Maria i Kazimierz Rurka, Janina i Kazimierz Szurawscy, Teresa i Henryk Wierzchoniowie, Krystyna i Józef Zarembowie,Feliksa i Jerzy Zdziera.
W gronie Jubilatów było dziewięć par małżeńskich, które obchodzą Diamentowe Gody, czyli 60. rocznicę zawarcia związku małżeńskiego: Teresa i Mieczysław Ampulscy, Krystyna i Zygmunt Łezka, Irena i Kazimierz Nowosielscy, Wiktoria i Czesław Perzanowscy, Kazimiera i Stanisław Piwowarscy, Janina i Kazimierz Przychodzcy, Irena i Jan Smogorzewscy, Halina i Kazimierz Soliwoda, Genowefa i Stanisław Wultańscy.
Przy wspólnym uroczystym obiedzie, Jubilaci mieli okazję spotkać się, porozmawiać i wrócić do wspomnień wspólnie przeżytych chwil. Dużo radości sprawił wszystkim występ artystyczny Zespołu Ludowego „Kurpie Białe” z Rząśnika i wspólna zabawa.
Organizatorzy.