Wyszkowianki nie poradziły sobie z przeciwniczkami w dwóch meczach barażowych. Najpierw "Loczki" grały na gościnnych występach w Środzie Wielkopolskiej. Atut własnego boiska nie może być jednak jedynym wytłumaczeniem gromiącego przyjezdne wyniku. Wyszkowskie Loczki uległy 1:5. W meczu rewanżowym, który rozegrano 24 czerwca na wyszkowskim stadionie, dziewczęta stawiały większy opór, ale końcowy rezultat spotkania także trzeba uznać za nokautujący. Do przerwy udało się utrzymać bezbramkowy remis. Gospodynie dobrze spisywały się na boisku, niesione dopingiem rodzimej publiczności. Trzy bramki padły w drugiej połowie, w odstępie równo 10 minut: w 68., 78. i 88. minucie. Piłkarki Polonii wyraźnie dominowały nad wyszkowiankami fizycznie i technicznie. Swoje warunki fizyczne niestety bardzo często wykorzystywały, bezpardonowo faulując gospodynie. Aż trudno uwierzyć, że sędzia tylko raz w całym spotkaniu sięgnęła po żółty kartonik dla piłkarki Polonii. Ostatecznie to KS Polonia Środa Wielkopolska cieszyła się z awansu do I ligi.