Blians piłkarek z Wyszkowa w rundzie jesiennej jest następujący: pięć wygranych, trzy remisy i tylko jedna porażka. Wyszkowianki nabrały doświadczenia i okrzepły w rozgrywkach II ligi. Niewątpliwie swoje zrobiły zawodniczki, które przybyły do Loczków tego lata. Piłkarki debiutujące w zespole zdobyły łącznie 10 bramek. Najskuteczniejsza z nich okazała się Aleksandra Kozłowska - zdobywczyni sześciu bramek. Najwięcej, bo aż 12 trafień w II lidze zanotowała za to inna reprezentantka wyszkowskiego klubu - Paulina Pokraśniewicz.
Jeżeli chodzi o bilans bramkowy, podopieczne Karola Wołynki mogą się pochwalić 28 strzelonymi bramkami. Jeszcze lepszy bilans Loczki mają w defensywie, straciły zaledwie 9 goli. Na swoim boisku Loczki nie zaznały goryczy porażki, jeden mecz zremisowały a cztery wygrały. W meczach wyjazdowych Loczki wygrały raz, dwukrotnie zremisowały i raz przegrały. Bardzo dobre mecze piłkarki z Wyszkowa rozegrały ze Stomilem Olsztyn, który wygrały 2:0. Fenomenalny pojedynek podopieczne Karola Wołynki zagrały z Akademią 2012 Suwałki, kiedy triumfowały 10:1. Jeszcze bardziej cieszy wygrana z Piastovią Piastów na trudnym terenie lidera rozgrywek II ligi.
Po rundzie jesiennej Loczki zajmują czwarte miejsce w ligowej tabeli. Jednak mają jedno spotkanie mniej niż będąca na trzecim miejscu Ząbkovia Ząbki. Mecz z Pogonią Zduńska Wola nie został dokończony ze względu na fatalny stan murawy na stadionie w Wyszkowie. Loczki do liderującej Piastovii tracą siedem punktów. Kibice Loczków po tak udanej jesieni z pewnością mają rozbudzone apetyty na wiosnę. Oby piłkarki prowadzone przez trenera Wołynkę spisywały się jeszcze lepiej i włączyły się do gry o awans do wyższej klasy rozgrywkowej.
