Już w tamtym sezonie Loczki toczyły z Wilgą zacięte spotkania, co zwiastowało, że w start tego nowego również może być interesujący. Po pierwszej połowie mieliśmy wynik 0:0 z kilkoma okazjami z obu stron, jednak w miarę upływu czasu piłkarki Wilgi pokazywały, że lepiej znoszą upał i lepiej u nich z kondycją, co przełożyło się na wynik. Trzy zdobyte bramki przesądziły o ich zwycięstwie. Wyszkowianki było stać jedynie na honorową bramkę Natalii Chimkowskiej w ostatnich minutach spotkania. Był to mecz poniekąd też testowy, gdyż po wakacyjnych naborach w drużynie Loczków zadebiutowało kilka nowych zawodniczek. Pod względem wynikowym debiut nie najlepszy, jednak sam mecz był w wykonaniu wyszkowskiej drużyny naprawdę niezły i wygląda na to, że Loczki swoją grą przysporzą nam jeszcze w tym sezonie sporo emocji.