Pierwszy set tego meczu był bardzo wyrównany. Do samego końca wynik oscylował w granicach remisu, lecz lepsi okazali się zawodnicy z Ostrołęki, którzy po zaciętej grze na przewagi wygrali 27:25. Drugi set także należał do graczy Pekpolu, jednak przyszedł on im w dużo łatwiejszy sposób, bowiem wygrali go do 19. Moment słabości siatkarzy z Ostrołęki przyszedł w secie numer trzy. Wtedy zdecydowanie rozdrażnieni siatkarze Campera zaczęli grać lepiej i właściwie zdemolowali rywali w tej partii, wygrywając 25:11. Ta porażka spowodowała, że siatkarze Pekpolu ponownie odżyli i, niestety, w kolejnym secie zakończyli całe spotkanie, wygrywając do 22 i cały mecz 3:1.
W ogóle ta kolejka była kolejką niespodzianek. Punkty straciły, poza Camperem, Victoria Wałbrzych czy Krispol Września. Dzięki temu Camper wciąż ma trzy punkty przewagi nad Victorią. Miejmy nadzieję, że ponownie wyszkowianie wrócą na zwycięską ścieżkę i znów odjadą rywalom.