REKLAMA

REKLAMA

Justyna Garbarczyk

Autor: Admin Admin

Miasto | Piątek, 07 lis 2014 12:33

Justyna Garbarczyk -  Od 53 lat jest związana   poprzez swoją  rodzinę, pracę zawodową i działalność społeczną z Ziemią Wyszkowską.  Ukończyła Wydział Zarządzania Uniwersytetu Warszawskiego oraz interdyscyplinarne studia  podyplomowe. Jest ekspertem w dziedzinie samorządu terytorialnego, administracji i finansów publicznych, rynku pracy i funduszy strukturalnych.

Miasto

REKLAMA

Czy według Pani Grzegorz Nowosielski jest dobrym burmistrzem?
Moim zdaniem nie jest dobrym burmistrzem. Dlatego startuję na funkcję Burmistrza Wyszkowa. Dlaczego tak sądzę? Dziwię się do dziś, jak to się stało, że Grzegorz Nowosielski wygrał wybory w 2002 r. , skoro mieliśmy dobrego burmistrza i jak utrzymał się przez  trzy kadencje. Czas to zmienić. Moim zdaniem polityka, którą uprawia, jest promocją tylko i wyłącznie własnej osoby. Natomiast to co mówi o Wyszkowie, różni się od tego co rzeczywiście się dzieje.

A jest coś, za co podziwia Pani obecnego burmistrza? Albo jaki jest jego największy sukces według Pani?

Dla niego sukcesem jest utrzymanie się na tym stanowisku przez 3 kadencje. Uważam, że Wyszków zasługuje na bardziej inteligentnego, bardziej szanowanego obywatela, który piastowałby tę funkcję.

W takim razie co jest najbardziej widoczną porażką obecnego burmistrza?
Myślę, że wszystkie obietnice, które składał 12  i 8 lat temu. Nie dotrzymał ich, ponieważ miał zmienić Wyszków. Co się zmieniło przez te 12 lat? Nic. To co się zmieniło, to zasługa  własnej przedsiębiorczości mieszkańców Wyszkowa. Mam wrażenie, że głównym zajęciem  burmistrza jest handel majątkiem gminnym. Jak to w końcu jest? To jest burmistrz, czy agent nieruchomości? Dodam jeszcze, że ciągłe,  fragmentaryczne zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego  Wyszkowa są pod potrzeby konkretnych  osób. A przecież miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, to jeden z fundamentalnych dokumentów planistycznych, który definiuje na lata rozwój urbanistyczny gmin. To nie tak powinna funkcjonować gmina. Moim zdaniem Nowosielski współdziała z biznesem i jest to burmistrz dla biznesmenów Wyszkowa, a nie dla mieszkańców Wyszkowa. Uważam również, że obecny burmistrz szasta publicznymi pieniędzmi. Świadczy o tym chociażby fakt zatrudnienia dwóch wiceburmistrzów.  Kontrkandydaci również podnoszą tę sprawę, że w miastach porównywalnych liczbą mieszkańców i wielkością jest tylko jeden wiceburmistrz. U nas nie dość, że mamy dwóch, to jeszcze jest ktoś taki jak Asystent Burmistrza ds. Komunalnych i Ogólnospołecznych. Nie wiem kim jest ten człowiek, czym się zajmuje i jakie za to dostaje pieniądze. Nawet radni byli zaskoczeni informacją, że ktoś taki jest. W każdej firmie, pracownik ma jakiś zakres obowiązków. Więc pytam, czym zajmuje się ten człowiek? Myślę że także wyborcy mają prawo to  wiedzieć.
Może ten człowiek powołany jest na czas nieobecności burmistrza Warpasa?
Nie. Ten asystent jest od początku. To stanowisko jest w schemacie organizacyjnym urzędu. A skoro jesteśmy przy temacie wiceburmistrza. Ile już jest na zwolnieniu? Rok? Niecały. I jakoś nic się w tym urzędzie nie posypało. Czyli gmina dobrze sobie radzi mając tylko jednego wiceburmistrza. Widać, że  stanowisko II zastępcy było utworzone ze względów politycznych. Wracając jeszcze do tych obietnic. W każdej kampanii, burmistrz powtarza to samo. Co więcej, przed pierwszą kadencją wyraźnie podkreślał, że on jako jedyny nie ubiega się o stanowisko radnego. A teraz ? Burmistrz po raz kolejny ubiega się o funkcje radnego powiatowego.

Co Pani sądzi o wykupieniu przez gminę budynku PKP? Ma Pani jakiś własny pomysł na niego?
Samorząd gminny jest najbliżej mieszkańców i powinien działać na ich rzecz. Jeżeli taki opuszczony budynek kolei stoi i straszy w centrum Wyszkowa, to dobrze, że gmina go wykupiła.  Ale powinien być w jakiś sposób zagospodarowany. Jeśli nadal nie będzie  remontowany i nadal będzie straszył, to oznacza to kolejne, źle zagospodarowane pieniądze. Jeżeli się coś kupuje, to ma się sprecyzowany cel, a nie wymyśla się przeznaczenie już po zakupie. Jeśli chodzi o mój pomysł na ten budynek, to uważam, że tu świetnie sprawdziłby się budżet obywatelski. Należy zapytać mieszkańców co sądzą o tym miejscu, jak można by go zagospodarować. Burmistrz natomiast wszystkie decyzje podejmuje sam, bez konsultacji. Umożliwia mu to brak opozycji.  Myślę, że można by zaadaptować ten budynek na potrzeby działających w gminie  licznych  organizacji pozarządowych.

Jaki jest Pani stosunek do pomysłu przeniesienia stadionu na peryferia miasta?
Jestem przeciwna. W programie wyborczym zamieściliśmy punkt, jakim jest ocalenie stadionu miejskiego i jego modernizacja. Służy on od 90 lat kolejnym pokoleniom, trzeba go tylko zmodernizować. Przecież na budowę tej bazy sportowej, którą proponuje burmistrz trzeba będzie wyłożyć  konkretne miliony złotych. A tutaj ktoś w prezencie dostanie super plac, w centrum miasta pod działalność deweloperską. Aż szkoda to komentować. To kolejny przykład, że dla Nowosielskiego liczy się dobro wybranego biznesu, a nie dobro miasta. Tutaj też warto wspomnieć, że Ministerstwo Sportu i Turystyki, od wielu lat przeznacza ogromne pieniądze na modernizację obiektów sportowych.  Ale oczywiście u nas nie było nikogo, kto złożyłby taki  wniosek. Miasto mogło otrzymać  50% kwoty, która jest potrzebna. Jeśli zostanę burmistrzem, na pewno zadbam o to, żeby ten wniosek był złożony, choć kwota dofinansowania od 2015 r. zmniejszyła się  do 33%. Uważam również, że na stadionie nie ma potrzeby rozbudowy boisk, jak mówią kontrkandydaci. Bazując na  tym co mamy, można wykorzystać obecne już chociażby korty modernizując ich nawierzchnie i wprowadzając dodatkowe funkcje  boisk wielofunkcyjnych. Jestem za tym, żeby poddać stadion racjonalnej przebudowie, bez zbędnego  przepychu, natomiast tak, by zrobić z niego  nowoczesny  i funkcjonalny obiekt.
A co Pani myśli o hotelu WOSiR? Co powinniśmy z nim zrobić?
Burmistrz ma całą rzeszę ludzi do wykorzystania, na czele z kierownikiem stadionu. To są osoby, które dostają pieniądze właśnie za działania na rzecz takich obiektów. A co jest zrobione przez 12 lat kadencji? Czy ktoś zajął się tym hotelem? Nie. A Grzegorz Nowosielski mógł chociażby pozyskać środki i zmienić przeznaczenie tego budynku na mieszkania komunalne.
Jaki ma Pani pomysł na halę sportową?
Hala sportowa, to kolejny przykład niekompetencji Grzegorza Nowosielskiego. Skupił się przez te lata na krytykowaniu poprzedniego burmistrza za wybudowanie tej hali, ale sam nie zrobił nic. Ta hala była wybudowana dla szkoły, a doszło do sytuacji, że szkoła i dyrektor muszą ja odpłatnie wynajmować. Dlatego burmistrz zamiast budować nowy stadion, powinien przeznaczyć środki na wybudowanie np. miejskiej areny,  czy hali sportowej.  Jeśli zostanę burmistrzem, to pozyskam środki i wybuduję tę halę, tak samo jak wybudowałam halę sportowa dla liceum. Warto zaznaczyć, że wtedy nie było jeszcze środków unijnych, a mimo to  doprowadziłam do postawienia tego obiektu. Tak właściwie to co Grzegorz Nowosielski wybudował przez 12 lat kadencji? Oprócz  chodników i rabatek kwiatowych, którymi nieustannie się chwali  nie ma żadnej nowej inwestycji w zakresie obiektów użyteczności publicznej.

Jak ocenia Pani działania gminnych jednostek kultury? Chodzi mi tu przede wszystkim o Hutnik.
Hutnik  kojarzy mi się tylko i wyłącznie z Sylabą. Uważam, że ten ośrodek powinien się otworzyć na wszystkie uzdolnione grupy dzieci i  młodzieży.

Czy według Pani Wyszków jest miastem turystycznym? Co oprócz rzeki i lasu mamy do zaoferowania potencjalnym turystom?
Uważam, że Wyszków ma atuty, aby stać się miastem turystycznym, choć  nie posiada znaczących zabytków architektonicznych. Ważny jest jednak pomysł na promocję. Proszę zwrócić uwagę jak pod tym względem rozwinął się np. Brańszczyk. My powinniśmy  przede wszystkim wykorzystać jeden z tych walorów, o których Pani wspomniała, mianowicie rzekę. Mógłby powstać w mieście  ośrodek sportów wodnych, można dostosować tereny pod pola namiotowe, czy parkingi dla kamperów. Myślę, że wtedy mogliby tu przyjeżdżać turyści właśnie na kajaki, czy rowery wodne. Piękna przyroda, którą mamy też jest ogromnym atutem. Nie chcę też mówić, że zależy mi na sprowadzeniu tutaj nie wiadomo jakiej liczby tych turystów, ale jest możliwość zrobienia z Wyszkowa miasta atrakcyjnego i rekreacyjnie, i przyrodniczo. Proszę  mi wierzyć, że istnieją ludzie, którzy przejadą pół Polski, po to tylko, żeby obserwować ptaki. Trzeba też zrobić tę plaże, a nie udawać, że ona nie jest potrzebna. Większości Wyszkowian nie stać na posłanie dzieci na wakacje, a już na pewno nie na całe dwa miesiące. Odsyłanie ludzi na pływalnie też jest absurdalne. Po pierwsze ile osób może pomieścić ten basen? Na pewno nie całe miasto. Po drugie, kto w tak piękną pogodę będzie chciał siedzieć w zamkniętym pomieszczeniu?  Plaża stanowczo musi być.

Jeśli nie jesteśmy miastem atrakcyjnym dla potencjalnych turystów, to po co nam Punkt Informacji Turystycznej? Uważa Pani, że ta jednostka ma jakikolwiek sens?
Na pewno nie w sytuacji, kiedy Wyszków nie ma praktycznie nic do zaoferowania. Najpierw trzeba stworzyć warunki, potem dopiero można się tym chwalić. Dlatego jest to kolejny przykład tracenia pieniędzy. Ale to jest tak, jak nad działalnością burmistrza nie ma kontroli. Radni mu na to pozwalają,  więc robi co chce. Działania Grzegorza Nowosielskiego są szkodliwe. Jeżeli mieszkańcy w końcu to zrozumieją, to zyska na tym miasto. To jest też właśnie rola mediów, żeby uświadamiać mieszkańców.

Co Pani sądzi o komunikacji miejskiej? Jest potrzebna w Wyszkowie?
Moim zdaniem jest potrzebna i nie tylko żeby przewozić dzieci do szkoły i ze szkoły. Są ludzie, którzy nie mają samochodów, albo mają jeden na całą rodzinę. Wtedy te autobusy naprawdę się przydają. Jest to też dobry sposób na połączenie miasta z sołectwami.

Jaki ma Pani pomysł na korki, które blokują nasze miasto?
Najpierw trzeba przeprowadzić dokładną analizę obowiązującej organizacji ruchu drogowego w mieście. Tej analizy nikt dotychczas nie zrobił. To też jest kwestia tego, że burmistrz nie musi być wszechwiedzący, ale musi wiedzieć do kogo się zwrócić. Tutaj ewidentnie potrzeba fachowców.  To nie zadanie dla samych urzędników To muszą być specjaliści. Mając tę analizę możemy zacząć rozmowy zarówno z radnymi, jak i z przedstawicielami osiedli. Myślę, że można z tego zrobić takie konsultacje społeczne. Podstawą jest też nie tylko mówienie o tym co się wybuduje, ale faktyczne działania. Chodzi tutaj o obwodnice śródmiejską. Tłumaczenia, że to starostwo dało burmistrzowi złe mapki jest śmieszne. Podobnie jak oskarżanie o to mojej osoby,  zwłaszcza, że do sytuacji doszło  za czasów kadencji Bogdana Pągowskiego, nie mojej. Jeżeli zostanę burmistrzem Wyszkowa, to przystąpię do budowy tej obwodnicy. Dokonam analizy budżetu i pozyskam środki na realizację tej inwestycji. Jeszcze przy okazji chciałabym się odnieść do słów burmistrza, który na debacie powiedział, że brak pieniędzy na tę obwodnicę, to nie jest strata, a co najwyżej nie pozyskanie. Ale gmina poniosła konkretna stratę. Na wymaganą przepisami prawa aktualizację dokumentacji projektowej tych dwóch odcinków pod obwodnicę wydano prawie 300 tys. zł. Te pieniądze są bezpowrotnie stracone, a złożenie nowego wniosku o dofinansowanie budowy obwodnicy będzie wymagało kolejnej aktualizacji dokumentacji.  Nowa arteria pobudziłaby gminę inwestycyjnie. To mogłoby się  przełożyć na zyski mieszkańców gminy.

Jeden z kandydatów na burmistrza, zarzuca obecnej władzy zatrudnianie urzędników „po rodzinie”. Co Pani myśli o takich praktykach?
Zatrudnianie osób powiązanych rodzinnie, lub towarzysko jest naganne. Są jednak sytuacje, gdy w instytucji publicznej pracują małżeństwa, lub np. ojciec i syn. Jeżeli osoby te były zatrudnione na podstawie konkursów na dane stanowisko pracy  i nie ma między nimi  stosunku podległości, to nie uważam, aby było to nieetyczne.  

Myśli Pani, że są w Wyszkowie media niezależne?
Uważam, że tak.

Czy w dziale promocji w Urzędzie Gminy, gdzie jest to wydział odpowiedzialny za kontakt z mediami, powinny pracować osoby, które mają jakieś powiązania z lokalnymi mediami?
Jest dla mnie absolutnie niedopuszczalne, żeby osoba opłacana za pieniądze podatników prowadziła kampanię wyborczą burmistrzowi na portalu społecznościowym, a tak zachowuje się jedna z pracownic tego wydziału. Uważam, że w tym wydziale powinny pracować osoby z doświadczeniem w mediach. Natomiast za karygodne  uważam równoczesne łączenie ról -  z jednej strony podwładnego  burmistrza a z drugiej  dziennikarza, czy  dziennikarki lokalnych mediów.

Czy według Pani Wyszków ma na siebie jakiś pomysł?
Według mnie, Wyszków pod rządami  tego burmistrza, nie ma żadnego pomysłu. Przez 12 lat jego kadencji nie powstało nic nowego. Wszystkie budynki, takie jak biblioteka, basen, hala sportowa, służą w tej kampanii do robienia sobie pod nimi zdjęć. Pomysł burmistrza na Wyszków to sadzenie kwiatków i kładzenie chodników i to tylko przed wyborami. Szkoda, że nie ma ich co roku, może wtedy w mieście działoby się więcej.

Czym moglibyśmy się wyróżniać na tle innych miast?
Myślę, że można by było znaleźć taką rzecz, taką historię. Najlepszym przykładem jest Długosiodło, które właśnie wykreowało sobie taką markę. Ale tu są potrzebne osoby, które będą odpowiedzialny za tę promocję. Nie może być tak, że chwalimy się np. hasłem Przedsiębiorczy Wyszków, a żadne działania się za tym nie kryją. Oprócz zakładki o tym tytule na stronie Urzędu Gminy, nie zostało nic zrobione w tym kierunku.

Czy Wyszków stać na jakąś cykliczną, dużą imprezę, która wyróżni nas na tle innych miast?
Myślę, że tak. Wyszków ma rewelacyjne położenie. Jeśli chcielibyśmy zrobić taką imprezę, to musimy to wykorzystać. Zrobić na przykład coś w stylu cyklicznego rodzinnego pikniku nad Bugiem z atrakcjami zarówno dla dorosłych, jak i dzieci. W tym momencie nie potrafimy zrobić atrakcyjnej imprezy. Na przykład dla mnie koszmarem są wyszkowskie dożynki. Tam nie wyróżnia się rolników, wyróżnia się sołtysów, czyli bliskich kolegów burmistrza  Nowosielskiego. Trzeba pomyśleć nad tym, żeby ta impreza była naprawdę atrakcyjna. Uświetniona fajnymi gośćmi i ciekawymi pomysłami.

Jak ocenia Pani swoje szanse?
Uważam, że mam szansę na objęcie stanowiska burmistrza. Inaczej nie kandydowałabym na te stanowisko.  Jestem osobą, która sprosta obowiązkom  związanym z tą funkcją.  Mam  duże doświadczenie w zarządzaniu ludźmi. Cechuje mnie odpowiedzialność i determinacja. Wiem jak pozyskiwać fundusze zewnętrzne, które realnie zmienią sytuację gospodarczo-społeczną gminy. Mam dobre kontakty z wieloma tutejszymi  środowiskami i wiem, jakie są  ich potrzeby.


A czym się Pani zajmuje?
Pracowałam w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej. W momencie powołania na funkcję Przewodniczącej Rady Powiatu, minister powołał mnie na stanowisko koordynatora, a potem zastępcę dyrektora w Centrum Rozwoju Zasobów Ludzkich. Pracowałam tam do końca czerwca tego roku. Od 1 lipca, minister awansował mnie na stanowisko Dyrektora Głównej Biblioteki Pracy i Zabezpieczenia Społecznego, która również jest jednostką ministerialną. 

REKLAMA

Tagi.


Komentarze (0).

REKLAMA

Brak komentarzy

Zostaw komentarz.

REKLAMA

Polecane firmy.

Usługi
Ośrodek Szkolenia Kierowców PUCHTA

ul. gen. J. Sowińskiego 79A (II piętro) Wyszków

[email protected]

602 513 473, 505 142 852

www.puchta.wyszkow.com.pl

Usługi branżowe
"LEK-MET" Andrzej Wrzesiński - Skup Złomu Stalowego i Metali Kolorowych

Leśna 40 (obok Cynkometu) 07-202 Wyszków

[email protected]

29-742-30-14, 797-633-676

www.lekmet.pl

Usługi specjalistyczne
Pracownia Geodezyjna GRAF

3 Maja 5a/2 07-200 Wyszków

[email protected]

501 593 357

www.pggraf.pl

REKLAMA

Najnowsze komentarze.

Nadchodzące wydarzenia.

REKLAMA

Okazje.

REKLAMA