Na początku, każdy z kandydatów miał minutę, żeby uargumentować dlaczego ubiega się o fotel burmistrza.
Pierwsza wystąpiła Pani Justyna Garbarczyk, startująca z KWW Przymierze Samorządowe. Swoją wypowiedź rozpoczęła od zobrazowania zgromadzonym, na ile opiewa budżet gminy. Są to ogromne pieniądze, którymi trzeba mądrze zarządzać.
-„Jako kandydatka doświadczona w samorządzie, pracując w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej, zarządzałam ponad miliardem złotych. To doświadczenie pozwoli mi na to, żeby mądrze i gospodarnie zarządzać pieniędzmi miasta.” Zakończyła Garbarczyk. 
Jako kolejny wypowiedział się Marek Głowacki. Kandydat KWW Masz Wybór, uznał, że Wyszków ma dosyć „kolesiostwa” i „układów”, które ukrywają ogromne zaniedbania obecnej władzy. Podał również dwa powody jego startu.
- „Po pierwsze dobrze znam sprawy Wyszkowa. Byłem samorządowcem, byłem radnym. Po drugie jestem menagerem z doświadczeniem zarządzania ludźmi. Mam również duże doświadczenie życiowe. To predysponuje mnie do tego, żeby kandydować”. Powiedział Marek Głowacki. 
Następnie głos zabrał Jacek Bachański- przedstawiciel Polskiego Stronnictwa Ludowego.
-„Kandyduję dlatego, ponieważ chcę zmienić wizerunek miasta”- mówił Bachański. Wspomniał również o wykorzystaniu uwarunkowań przyrodniczych, do rozbudowy turystyki w Wyszkowie. Komunikacja miejska, tworzenie nowych miejsc pracy, zagospodarowanie centrum miasta oraz wypromowanie stałej imprezy kulturalnej w Wyszkowie- to główne założenia programowe Bachańskiego.
- „Kandyduję po to, żeby mieszkańcy Wyszkowa decydowali w sprawach kluczowych, a nie władza wybierana co cztery lata”- zakończył kandydat Polskiego Stronnictwa Ludowego. 
Kolejnym kandydatem, który w minutę opowiedział o powodach swojej kandydatury był Zdzisław Damian Bocian- startujący z KWW Bezpartyjny Powiat Wyszkowski. Dlaczego ubiega się o fotel burmistrza? Ponieważ Wyszków potrzebuje zmian. Potrzeba jest ładu przestrzennego w mieście, oraz rozładowania korków- tego chce kandydat. Pan Bocian stwierdził również, że budynek LOK-u powinien być przystosowany pod rekreację, a nie naukę jazdy. Stawia także na rozwój turystyki.
Jako kolejna, głos zabrała kandydatka Prawa i Sprawiedliwości- Iwona Bogusława Wyszyńska.
„Przede wszystkim potrzeba nam dużych zmian. Wyszków to dobro wspólne, Wyszków dla wszystkich. Czas na zmiany w obrębie przedsiębiorczości, rozwoju turystyki i innych form kultury. Czas na zmiany dla rodziny- w moim programie dobro rodziny jest priorytetem. Kandyduję, żeby wprowadzić wszystkie te zmiany”- powiedziała Wyszyńska.
Obecny burmistrz- Grzegorz Nowosielski (startujący z KWW Gminno- Powiatowa Wspólnota Samorządowa) jako powody starania się o kolejną kadencję wymienił wiedze, kompetencję i umiejętności oraz doświadczenie w rozwiązywaniu problemów Wyszkowa. Mówił również o znajomości potrzeb mieszkańców. Zauważył też, że to za jego kadencji powstały pierwsze ścieżki rowerowe, mamy równe chodniki i drogi, a przede wszystkim mamy bezpieczne i przyjazne mieszkańcom miasto. 
Jako ostatni głos zabrał Jerzy Osęka. Jest kandydatem KWW Czas Na Zmiany. Na wstępie nie odmówił sobie przytyku w stronę obecnego burmistrza, mówiąc, że burza oklasków przed i po wystąpieniu Nowosielskiego, oraz sama przemowa jest powodem kandydatury Osęki.
-„Żaden z problemów naszego miasta nie został rozwiązany, młodzi ludzie bez znajomości nie mogą znaleźć pracy, widzimy coraz większe dysproporcje majątkowe rzadko usprawiedliwione wkładem pracy, intelektu czy kapitału, a częściej uzależnione od udziału w wyszkowskim układzie powiązań władzy z biznesem.” Mówił Osęka. Kandydat mówił też o zaniepokojeniu, z powodu wyprzedawania majątku publicznego. Podsumowując- Jerzy Osęka startuje na burmistrza, żeby ukrócić układ o którym mówił. 
Tak nasi kandydaci zaprezentowali się w swoich minutowych wystąpieniach. Wiemy już dlaczego kandydują. A jak poradzili sobie z pytaniami zadawanymi zarówno przez czytelników Nowego Wyszkowiaka jak i przez siebie nawzajem? Dowiecie się już wkrótce.
REKLAMA
