REKLAMA

REKLAMA

Dobrze, że nie spałem, spaliłby mi się cały dom

Autor: Admin Admin

Miasto | Środa, 16 lip 2014 12:11

Jak poinformował nas jeden z czytelników, 15 lipca przy ul. Łącznej i ul. Świętej Anny mieszkańcy ponieśli ogromne straty finansowe. Przyczyną okazała się prawdopodobnie niekompetencja pracowników firmy energetycznej.

Prądu nie było od rana, podczas ponownego podłączania, nastąpiło zwarcie. Okazało się, że niektóre sprzęty znajdujące się w domach po prostu się spaliły. U jednych to „tylko” radio, u innych mikrofalówki, lodówki, piecyk gazowy. W tym momencie nie wszyscy mieszkańcy potrafią zdefiniować straty, ponieważ prądu nadal nie ma. Jeden z mieszkańców pokazał nam wypaloną dziurę w ścianie, stopione kable, gniazdka.
–Dobrze, że nie spałem, spaliłby mi się cały dom.
Zakład Energetyczny nie udzielił nam dodatkowych informacji, tłumacząc się nieobecnością dyrektora. Wiemy natomiast, że do biura zaczęły już napływać skargi od mieszkańców. Więcej informacji na ten temat podamy, jak tylko uda nam się skontaktować z dyrektorem Zakładu Energetycznego.

REKLAMA

Tagi.


Komentarze (0).

REKLAMA

Brak komentarzy

Zostaw komentarz.

REKLAMA

Polecane firmy.

Ubezpieczenia
Multiagencja Ubezpieczeniowa - JANINA NOGA

ul. Pułtuska 133/10 07-200 Wyszków

[email protected]

608 554 520, 29 743 34 01

www.ubezpieczeniawyszkow.pl

REKLAMA

Najnowsze komentarze.

REKLAMA

Nadchodzące wydarzenia.

REKLAMA

Okazje.

REKLAMA