Ten bal jest pod wieloma względami wyjątkowy. Jego uczestnicy udowadniają, że do dobrej zabawy, integracji nie jest potrzebny alkohol. Tegoroczną uroczystość poprowadził Daniel Wiśniewski, który wspólnie z żoną, Katarzyną, zainaugurowali bal:
- To dla nas ogromna radość i zaszczyt móc powitać was na tym wyjątkowym karnawałowym wydarzeniu. Chcemy podkreślić, że bal bezalkoholowy to przede wszystkim okazja do wspólnej, radosnej zabawy, ale również forma uhonorowania człowieka, jego godności, wartości, niepowtarzalności. Dzisiaj wszyscy razem promujemy kulturę trzeźwości, trzeźwej zabawy, trzeźwych relacji. Stawiamy na niczym niezmąconą radość, która płynie z czystego serca i czystego ducha. Tym bardziej drodzy goście jesteśmy wdzięczni i wzruszeni, widząc, jak licznie przybyliście na ten wyjątkowy wieczór, bo to dowód na to, że ta nasza bezalkoholowa zabawa ma głęboki sens i znaczenie. Czynicie świat lepszym, a dla organizatorów wasza obecność to siła, która łączy i inspiruje. Każdego roku grono osób dba o to, aby ten bal był dla was pod wieloma względami atrakcyjny i na bardzo dobrym poziomie. Historia tego balu tworzy się od 27 lat. Cieszymy się, że obecni włodarze Wyszkowa chcą być jej częścią, że nasza bezalkoholowa zabawa znalazła uznanie w ich oczach. Dzisiajszy wieczór tanecznie i kulinarnie zaprowadzi nas w różne zakątki globu, by odkrywać smaki i rytmy różnych kultur. Wspaniałej zabawy, smacznych potraw, tanecznych uniesień. Niech ten bal pozostanie w waszych sercach jako piękne wspomnienie - mówili.
Nawiązując do charakteru balu, do uczestników zwrócił się gość honorowy - łomżyński biskup pomocniczy, przewodniczący zespołu Konferencji Episkopatu Polski ds. apostolstwa trzeźwości ks. Tadeusz Bronakowski:
- W Łomży jest 260 punktów sprzedaży alkoholu. Rada Miasta ma w tym tygodniu uchwalić około jeszcze 60 czy 80 dodatkowych punktów sprzedaży alkoholu. W całej Norwegii jest 240 punktów na 5,5 miliona mieszkańców. W Szwecji na 8 milionów mieszkańców jest 400 punktów sprzedaży alkoholu. Gdyby przyjąć przelicznik skandynawski, w Polsce by było 2 tysiące punktów sprzedaży alkoholu a jest ich aż 123 tysiące - mówił. - Wiemy, jak ogromny jest problem w naszej ojczyźnie, problem proalkoholowej mentalności. Uważamy, że alkohol powinien być dostępny zawsze i wszędzie o każdej porze dnia i nocy. Tak być nie powinno. Wiemy o tym bardzo doskonale. Wiemy doskonale, ile to przynosi zła, cierpienia, przegranego życia osobistego, rodzinnego, ale także narodowego. W ubiegłym roku mieliśmy takie piękne hasło: "Trzeźwość polską racją stanu". W tym roku rozpoczynamy tydzień modlitw o trzeźwość narodu od 2 do 8 marca, którego hasłem będą słowa: "Odpowiedzialni za trzeźwość". Każdy z nas musi sobie uświadomić, że jest odpowiedzialny za trzeźwość własną, własnej rodziny, ale i trzeźwość całego narodu. Za to przepiękne świadectwo, które dzisiaj dajecie, obecności na tym balu z całego serca dziękuję - dodał biskup.
Głos zabrała również wiceburmistrz Wyszkowa Alicja Staszkiewicz:
- Jest mi ogromnie miło, że mogę uczestniczyć w tak doniosłym, wartościowym wydarzeniu, jakim jest XXVII Bal Bezalkoholowy. Jest mi tym bardziej miło, że jestem tutaj po raz pierwszy. Jakiś czas temu zwróciła się do mnie radna miejska Justyna Tchórzewska, z pewną niepewnością pytając, czy w tym roku samorząd zechce wesprzeć tę inicjatywę? Odpowiedź mogła być oczywiście tylko jedna. Jesteśmy zaszczyceni, że jako gmina Wyszków możemy dać swój wkład w to niezwykłe wydarzenie profilaktyczne. Wydarzenie, które jest świadectwem tego, że istnieje alternatywa, że można w życiu dokonywać mądrych wyborów. Jest to świadectwo niezwykle ważne w dzisiejszych czasach, zwłaszcza dla najmłodszego pokolenia. Także niech się wieść o tym balu niesie w świat - mówiła.
Bal rozpoczęto tradycyjnie wspólną modlitwą i błogosławieństwem ks. biskupa. Zabawę zainaugurował staropolski polonez, poprowadzony przez wodzireja Piotra Wyszyńskiego. Wieczór umilała śpiewem Karolina Fabisiak. Wszyscy goście w znakomitych nastojach, bez alkoholu, radośnie się bawili. Gości porywali do tańca Dj Piotr Wyszyński wraz z Łukaszem Augustynikiem. Przygotowane były pyszne dania gorące oraz przystawki. Świetna zabawa trwała do rana.
