Nie milkną echa weekendowych wydarzeń na pl. Miejskim w Wyszkowie, gdzie w nocy z soboty na niedzielę 19 stycznia znaleziono rannego mężczyznę - prawdopodobnie ofiarę pobicia. Około godz. 0.30 policja otrzymała zgłoszenie o rannym mężczyźnie, który siedział pod jedną z altan od strony ul. Sowińskiego. To 53-letni mieszkaniec gminy Wyszków. Mężczyzna był nietrzeźwy. Został przewieziony karetką najpierw do szpitala w Wyszkowie, a następnie w Warszawie, gdzie nadal przebywa i wczoraj został ponownie przesłuchany przez policję.
- Dementujemy informację o tym, że pokrzywdzony nie żyje - mówi rzecznik wyszkowskiej Komendy podkom. Wioleta Szymanik.
Komenda Powiatowa Policji w Wyszkowie nadal prowadzi postępowanie w kierunku uszkodzenia ciała. Na tym etapie prokuratura nie została włączona w sprawę.
- Czynności wykonuje Policja. To w zależności od jej ustaleń, nadzór nad postępowaniem obejmie albo prokuratura, albo sąd rodzinny, gdyż istnieje podejrzenie, że sprawcami uszkodzenia ciała są osoby małoletnie - mówi Magdalena Polecka, zastępca prokuratora rejonowego w Wyszkowie.
Dotychczas nikt nie został zatrzymany w tej sprawie, ani nie usłyszał zarzutów.
- Policja pracuje nad tym - dodaje prokurator.
Policja potwierdza, że prowadzi intensywne czynności, zmierzające do ustalenia czasu, okoliczności i przebiegu zajścia z udziałem rannego 53-latka. W sprawie został zabezpieczony i jest analizowany zapis monitoringu (na pl. Miejskim znajduje się siedem kamer monitoringu miejskiego - red.). Policja dysponuje także filmem i zdjęciami, które pojawiły się w internecie po ostatnim weekendzie i mogą mieć związek ze sprawą. Jednak z uwagi na dobro śledztwa policja i prokuratura nie udzielają więcej informacji.
- Nic więcej na tym etapie nie możemy powiedzieć, aby nie zaszkodzić prowadzonemu śledztwu - mówi Wioleta Szymanik.
Dementuje natomiast pojawiające się także w internecie pogłoski, jakoby policja otrzymała około godz. 22.00 sobotniego wieczoru zgłoszenie o podejrzanych osobach i bezdomnym mężczyźnie, który może być zagrożony z ich strony.
- Policja podjęła interwencję na pl. Miejskim około godz. 19.00 w związku ze zgłoszeniem zakłócania porządku publicznego. Na miejscu nie potwierdzono obecności osób, które mogły się tego dopuśicć. Kolejne zgłoszenie z pl. Miejskiego miało miejsce o godz. 0.30 i dotyczyło przebywającego tam rannego mężczyzny - mówi rzecznik KPP Wyszków.
Do sprawy powrócimy.