Kradzieże w powiecie

Autor: Admin Admin

Powiat | Poniedziałek, 14 paź 2013 12:29

W ubiegłym tygodniu policjanci zatrzymali 8 nietrzeźwych kierowców. Jeden z nich, 30-letni mieszkaniec gm. Zabrodzie, miał ponad 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Ponadto, posiada czynny zakaz kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi. Na terenie naszego powiatu nie doszło do poważniejszych zdarzeń drogowych. Odnotowano razem 4 kolizje drogowe.

Powiat

REKLAMA

7 października w Kamieńczyku doszło do kolizji drogowej. Mieszkaniec pow. wołomińskiego, kierowca VW Bora uderzył w łosia, który nagle wbiegł na drogę wprost pod auto. Tego samego dnia w Lucynowie, w trakcie kontroli punktu skupu złomu, policjanci ujawnili cztery metalowe elementy konstrukcji, pochodzące prawdopodobnie z kradzieży. Jak ustalono, elementy te zostały przywiezione i sprzedane przez mieszkańca pow. wołomińskiego. Podejrzewany mężczyzna przyznaje się, że to on sprzedał te elementy, nie przyznaje się natomiast do ich kradzieży. Twierdzi, że znalazł je w lesie. Sprawę wyjaśniają policjanci z wydziału kryminalnego.

9 października w Brańszczyku doszło do kradzież z włamaniem. Prawdopodobnie w godzinach nocnych nieznani sprawcy poprzez drzwi balkonowe włamali się do budynku mieszkalnego i skradli pieniądze oraz dokumenty. Straty na szkodę mieszkańca gm. Brańszczyk. Do kradzieży doszło także w Rybnie. N/n sprawcy wyważyli okno i weszli do mieszkania, z którego ukradli laptopa, telewizor, pieniądze oraz srebrną biżuterię. Straty na szkodę mieszkanki Warszawy.

W środę w Skuszewie miała miejsce kolizja z udziałem 3 pojazdów. Kierowca VW Transporter, mieszkaniec Wyszkowa, nie zachował odpowiedniej odległości i doprowadził do zderzenia z Peugeotem Partner (którym kierował mieszkaniec pow. wołomińskiego), który uderzył w VW'a Passata. Nikt nie odniósł obrażeń. Sprawcę kolizji ukarano MKK.

10 października w Barcicach, prawdopodobnie w godzinach nocnych, n/n sprawcy odcięli zasilanie, następnie ukradli uzwojenie z transformatora energetycznego. O zdarzeniu poinformował pracownik zakładu energetycznego. Straty na szkodę Rejonu Energetycznego w Wyszkowie oszacowano na kwotę około 18 tyś zł.

 

Źródło: KPP Wyszków.

REKLAMA

Tagi.


Komentarze (0).

REKLAMA

Brak komentarzy

Zostaw komentarz.

REKLAMA

Polecane firmy.

Dziecko
Żłobek Jadwinia

ul. Jana Kochanowskiego 70C 07-201 Lucynów Duży

[email protected]

506 873 194

www.jadwinia.edu.pl

Ubezpieczenia
Multiagencja Ubezpieczeniowa - JANINA NOGA

ul. Pułtuska 133/10 07-200 Wyszków

[email protected]

608 554 520, 29 743 34 01

www.ubezpieczeniawyszkow.pl

Zdrowie
PODOLOG Małgorzata Krynicka-Gad

ul. Centralna 44 (nad apteką) Wyszków

[email protected]

794-077-667

www.podologwyszkow.pl

REKLAMA

Najnowsze komentarze.

"Żeby nie budziły dyskomfortu dla urzędników"

Znający się do p. burmistrza Piotra Płochockiego

Piotrze, wycofaj się z tego, bo w "sprawach różnych" to radni powinni de facto Ciebie pytać a nie urzędników, a Ty powinieneś im odpowiadać bez uników. Nie będziesz wiedział o podstawowych i ważnych sprawach jak duży przetarg (a po roku wiemy, że wiedział będziesz śladowo), to posiłkuj się wtedy naczelnikami. A jeśli już zaczniesz zaskakiwać radnych i publikę zorientowaniem to zaczniesz powoli zyskiwać jako burmistrz Naczelniczka od przetargów nie może znać wszystkich szczególików z procedury i literówek? Tak, ale rzetelne ustalanie terminów koniecznych do przygotowania oferty z poszanowaniem równej konkurencji jest jednym z podstawowych obowiązków zamawiającego. I dlatego zapytana o to Żaneta Kozak, owa kierowniczka od przetargów, nie może wpadać w dyskomfort i rezonans emocjonalny. To burmistrz odpowiada za to osobiście, a kierowniczka jeśli w jego imieniu nie ogarnia, powinna dostać adekwatne do wiedzy i możliwości stanowisko, dając spokojny sen burmistrzowi, radnym oraz samej sobie. Radny Karłowicz najwyraźniej jest praktykiem, zna rzeczy i słusznie kładzie uwagę na wymagany termin do złożenia ofert, bo to także może być czynnikiem cenotwórczym w ofertach przetargowych. Podniesiona kwestia możliwego zarządzania urzędnikami przez przewodniczącego RM jest już dawno ustalona. Przełożonym urzędnika jest burmistrz i wyłącznie od niego zależy czy kierownicy/urzędnicy będą na sesji czy nie, ale jak wcześniej pisałem, w wyszkowskich realiach ryzykownie jest zostawiać burmistrza na sesjach samego z doświadczonymi radnymi. I ważne jeszcze, żeby adwokat w kwestiach oczywistych nie "sugerował ostrożności w zarządzaniu...." jeśli coś wie, bo doczytał. Niech uczy burmistrza, że coś jest tak, inne inaczej, jeszcze w czymś tam to interpretacje są różne i nie wiadomo, więc zaleca ostrożność. Warto zadbać o dobrą obsługę prawną. Piotrze, nie próbuj być autorytarny w stosunku do radnych, bo to nie Twoi podwładni, a Ty nie dźwigniesz tego wg własnego pomysłu. Odpuść dla swojego dobra, bo za chwilę możesz mieć nieznany dotąd ze swej mocy wydatek energetyczny i emocjonalny przed, w trakcie i po sesjach Rady Miejskiej. Wszystko co napisałem jest czynem w dobrej wierze i w najlepszej intencji. Stawiając krzyżyk przy Płochockim, zagłosowałem przeciwko kolejnej kadencji Nowosielskiego, tym razem prowadzonej z drugiego rzędu. Położyłem w tym nadzieję. Nie byłem sam. Pozwól nam zagłosować kiedyś tylko na Ciebie...

Nadchodzące wydarzenia.

REKLAMA

Okazje.

REKLAMA