9 sierpnia, po wielu miesiącach trwania konfliktu między dyrekcją a częścią Rady Pedagogicznej oraz Rady Rodziców, wójt podjął decyzję o odwołaniu Agnieszki Eychler bez wypowiedzenia z funkcji dyrektora Zespołu Placówek Oświatowych w Brańszczyku. Gmina upubliczniła załącznik do zarządzenia (opublikowany później niż zarządzenie - red.), który stanowi uzasadnienie decyzji wójta Wiesława Przybylskiego.
Czytaj także: Odwołana bez wypowiedzenia
Jak czytamy w uzasadnieniu:
"W ocenie organu prowadzącego - Wójta Gminy Brańszczyk - zaistniała sytuacja powodująca, że wchodzące w skład Zespołu Placówek Oświatowych w Brańszczyku jednostki, tj. Szkoła Podstawowa oraz Przedszkole, straciły zdolność do wykonywania przypisanych im zadań w zakresie wykonywania funkcji dydaktycznej, wychowawczej i opiekuńczej.
Zasadnicze powody takiego stanu rzeczy są trzy: pierwszy z nich to długotrwały i silny konflikt Pani Dyrektor Agnieszki Marii Eychler z liczną grupą rodziców uczniów oraz przedszkolaków; drugi to noszący te same cechy, a więc długotrwały i silny konflikt pomiędzy Panią Dyrektor a liczną grupą nauczycieli jednostek, a trzecim jest wadliwe i niepełne wypełnianie obowiązków przez Panią Dyrektor w zakresie prawidłowego funkcjonowania jednostek.
Działalność ZPO w Brańszczyku jest od dłuższego czasu poddawana stałej i nasilającej krytyce ze strony rodziców. Do Wójta Gminy Brańszczyk periodycznie wpływają skargi rodziców dotyczące organizacji działalności jednostek ZPO dotyczące stanu budynków i ich utrzymania wzbudzające obawy rodziców o zdrowie, a nawet życie ich dzieci, brak właściwego nadzoru i opieki nad dziećmi ze strony wychowawców, brak zapewniania właściwych warunków sanitarnych. Przedmiotem skarg rodziców jest również brak jakiejkolwiek możliwości porozumienia się z Panią Dyrektor oraz de facto całkowite ignorowanie ich próśb i uwag. Efektem tego są liczne pisma, petycje, skargi składane bezpośrednio do Wójta Gminy Brańszczyk.
Wewnątrz środowiska nauczycieli Szkoły Podstawowej w Brańszczyku trwa, i to od dłuższego czasu, silny i nabrzmiały konflikt z Panią Dyrektor, który wciąż eskaluje. Nauczyciele stawiają wobec Pani Dyrektor szereg poważnych zarzutów: apodyktyczne traktowanie, nieuzasadnioną krytykę i napiętnowanie, arbitralne kierowanie szkołą, brak możliwości jakiegokolwiek porozumienia i zrozumienia, brak jakiegokolwiek szacunku ze strony Pani Dyrektor, prowadzenie polityki personalnej wg własnego uznania. Wszystko to skutkowało w ocenie nauczycieli "ucieczką" osób na wcześniejszą emeryturę, urlopy dla poratowania zdrowia, czy zwykłymi odejściami ze szkoły. Nauczyciele wielokrotnie sygnalizowali istniejące problemy również na forum Rady Gminy Brańszczyk włącznie z wnioskiem o odwołanie Pani Dyrektor.
Nie ulega wątpliwości fakt, że ogólna atmosfera panująca w ZPO jest wyjątkowo zła. Nakładające się na siebie konflikty ten stan rzeczy potęgują. Niestety ze strony Pani Dyrektor nie widać żadnego planu na poprawę zaistniałej sytuacji, a co najgorsze nie widać żadnej chęci dokonania naprawy, lecz mówiąc kolokwialnie, wyłącznie "zwalczania" innych. ZPO w Brańszczyku stał się swoistą areną walki pomiędzy Panią Dyrektor a nauczycielami i rodzicami, a to powoduje, że podstawowe funkcje szkoły i przedszkola, a więc dydaktyczna, opiekuńcza i wychowawcza, zostały w sposób istotny zachwiane.
Problem ten wyszedł poza ramy ZPO w Brańszczyku i stał się problemem o zasięgu obejmującym całą gminę. Jest szeroko dyskutowany już nie tylko przez rodziców, ale i pozostałych mieszkańców. Powstało przy tym powszechne przekonanie o pilnej konieczności rozwiązania problemu tak, by ZPO mógł w sposób właściwy realizować przypisane mu zadania, z czym nie sposób się nie zgodzić. Nie sposób również nie zgodzić się z wnioskiem, że jedynym rozwiązaniem tej sytuacji jest odwołanie obecnej Pani Dyrektor, która nie potrafi sobie z nią poradzić, a jej postępowanie prowadzi wyłącznie do eskalacji konfliktów. Nie ma przy tym żadnych przesłanek, aby to podejście miało ulec jakiejkolwiek zmianie. Potrzeba nowej osoby na stanowisku dyrektora, która nie będzie budziła tego rodzaju emocji, wygasi istniejące konflikty i skupi się na merytorycznej pracy.
W ocenie organu prowadzącego, opisana powyżej sytuacja w pełni odpowiada przypadku szczególnie uzasadnionego dla odwołania dyrektora szkoły w trybie art. 66 ust. l pkt 2 ustawy Prawo oświatowe. Sformułowanie to nie zostało przez ustawodawcę zdefiniowane, nie podano także, jakie kryteria muszą być spełnione, aby można było mówić o tego typu przypadkach. Ocena wystąpienia "przypadków szczególnie uzasadnionych" pozostawiona jest zatem do oceny organu, w którego gestii leży powołanie, a zarazem i odwołanie ze stanowiska kierowniczego. Skoro jednak ustawodawca do zwrotu "uzasadniony przypadek" używanego w innych normach prawnych ustawy - Prawo oświatowe - dodał przysłówek "szczególnie", to nie może ulegać wątpliwości, że w art. 66 ust. l pkt 2 ustawy Prawo Oświatowe położył nacisk na to właśnie określenie, świadomie zawężając zastosowanie przedmiotowej regulacji do sytuacji zupełnie wyjątkowych, nadzwyczajnych i nagłych, kiedy organ prowadzący ma prawo ocenić, czy dalsze kierowanie szkołą lub placówką oświatową stanowi istotne zagrożenie dla funkcjonowania tych jednostek lub z jakichkolwiek innych, obiektywnie ważnych, przyczyn jest nie do przyjęcia".
Odwołując Agnieszkę Eychler w trybie natychmiastowym ze stanowiska, wójt jednocześnie ogłosił konkurs na nowego dyrektora ZPO. Czas na składanie ofert jest do 23 sierpnia.
Czytaj także: "Odwołanie jest nieuniknione". Konflikt w radzie pedagogicznej ZPO w Brańszczyku
Czytaj także: Po skardze nauczycieli jest skarga rodziców
Czytaj także: Skargi rodziców i nauczycieli uznane za zasadne