Szkolny plac szybko wypełnił się gośćmi. Całe rodziny skorzystały z zaproszenia do udziału w pikniku rodzinnym, który stał się już szkolną tradycją. Atrakcje czekające na dzieci kusiły. Wielu chętnych ustawiło się w kolejce do zabawy na dmuchańcach i po kolorowe plecione warkoczyki. Na szkolnym placu rozstawiono stoiska, w których dzieci mogły wyszlaeć się artystycznie. Z prac plastycznych stworzonych przez uczniów powstałą plenerowa galeria sztuki pod chmurką. Nie brakowało amatorów zabaw sensorycznych, np. z masą plastyczną czy koralikami. Zainteresowaniem cieszyły się przejażdżki na kucykach czy wóz strażacki z pełnym wyposażeniem, które można było przymierzyć. Aż roiło się od dzieci przy bańkach mydlanych. Na ściankach, na których zaakcentowano także jubileusz 40-lecia obchodzony w tym roku przez "Czwórkę" chętni robili sobie pamiątkowe zdjęcia. Nie brakowało chętnych do udziału w loterii fantowej. Kolejki ustawiały się po watę cukrową, popcorn. W tle słychać było muzykę i śpiew uzdolnionych uczniów SP nr 4. Rada pedagogiczna i rada rodziców zadbały o to, by nikt nie wyszedł z pikniku głodny. Stoły wprost uginały się od swoiskich i słodkich smakołyków. Na szkolnym placu zabaw dzieci bawiły się i integrowały. Chętni mogli także nauczyć się udzielania pierwszej pomocy.