Poseł, były premier w rządzie PiS Mateusz Morawiecki, odwiedził Wyszków 4 czerwca w towarzystwie kandydującej do Parlamentu Europejskiego z naszego okręgu poseł Marii Koc. Na pl. Miejskim zaaranżowano najpierw spotkanie z wyszkowskimi seniorami, potem odbyła się konferencja prasowa z udziałem kilku redakcji - także mediów ogólnopolskich. Mateusz Morawiecki głównie mówił o tym, jak zmiany w Polsce idą w złym kierunku po przejęciu władzy przez rząd Donalda Tuska.
- Dzisiaj na Mazowszu pokazujemy, że był plus, jest minus, a miało być tak miło. Miała być uśmiechnięta Polska. Nic, co zostało przekazane przez nasz rząd, miało nie być zabierane, a jednak jest zabierane, czego przykładem jest czternasta emerytura - zwrócił się do seniorów polityk.
Seniorzy słuchali z uwagą, jak parlamentarzyści PiS roztaczają przed nimi wizje pogorszenia ich sytuacji materialnej wskutek niewłaściwych decyzji obecnego rządu.
- Za rządów premiera Morawieckiego na wszystko były pieniądze, na trzynaste i czternaste emerytury, a teraz na nic nie ma. Czekają nas podwyżki cen energii, które uderzą głównie w najuboższych, a emerytury wielu z państwa do wysokich nie należą - mówiła Maria Koc. - Chcemy, aby było tak, jak do jesieni ubiegłego roku, kiedy premier Mateusz Morawiecki wspierał różne grupy społeczne, wspierał zwłaszcza seniorów, tych najbardziej potrzebujących, po to, aby ich życie było łatwiejsze, aby stać ich było na podstawowe zakupy, na zapłatę rachunków.
Mateusz Morawiecki mówił o raporcie "Był plus, jest minus", przygotowanym przez "Zespół pracy dla Polski" PiS pod jego przewodnictwem.
- Obejmuje kluczowe obszary działalności państwa, takie jak polityka społeczna, zdrowotna, edukacyjna oraz bezpieczeństwo. Zawiera informacje na temat realizacji inwestycji o znaczeniu gospodarczym, militarnym i energetycznym, a także omawia obecną pozycję międzynarodową Polski oraz stan gospodarki - wyliczał były premier. - Polska rządzona w czasach Prawa i Sprawiedliwości była Polską na plus - 500+, 800+, Maluch+, Senior+, Kolej+, można powiedzieć rozwój plus, bezpieczeństwo. Polska rządzona przez obecną koalicję zawiązaną 13 grudnia to jest Polska minus: czternasta emerytura minus, CPK minus, atom minus, kolej minus i różnego rodzaju programy, które rozpoczynaliśmy w czasach naszych rządów - dodał.
Jak mówił Mateusz Morawiecki, obecny rząd nie ma odwagi i ambicji do realizowania kluczowych projektów o charakterze cywilizacyjnym z perspektywy rozwoju i przyszłości Polski. Największe zaniechania dotyczą m.in. realizacji projektu CPK oraz pierwszej polskiej elektrowni jądrowej.
Zapytany o rolę PiS w "aferze wizowej, odpowiadał:
- To jest rozdmuchana sprawa przez Platformę Obywatelską w końcówce kampanii. Przypomnijcie sobie, jak nasi polityczni przeciwnicy opowiadali o tzw. aferze wizowej, mówili, że to dotyczy 300 tysięcy fałszywie, nieprawidłowo przyznanych wiz. Tymczasem okazało się, sam przewodniczący komisji śledczej poseł Szczerba przekazał informację opinii publicznej kilka tygodni temu, że dotyczy to 600 wiz. Ta komisja powinna się nazywać komisją ds. kłamstwa wizowego Platformy Obywatelskiej. W dodatku wykryliśmy to my, nasze służby. Zdymisjonowaliśmy osoby, które były za to odpowiedzialne. Państwo zadziałało tak jak trzeba. Gdy dostałem wniosek o dymisję osoby odpowiedzialnej za brak nadzoru, jeśli nie za gorsze rzeczy, w tym samym dniu podpisałem ten wniosek.
Mateusz Morawiecki zdementował też pogłoski, jakoby PiS miało zmienić nazwę na "Biało-Czerwoni".
Po konferencji prasowej pl. Miejski wypełniła młodzież z pobliskich szkół, która chętnie fotografowała się z byłym premierem i prosiła go o nagrywanie pozdrowień w social mediach dla bliskich.