REKLAMA

REKLAMA

Bilans kradzieży

Autor: Admin Admin

Miasto | Piątek, 27 wrz 2013 14:00

Na terenie naszego powiatu doszło do kolejnych kradzieży. Tym razem łupem złodziei padło m.in. uzwojenie miedziane, elektronarzędzia oraz obuwie.

Miasto

REKLAMA

23 września doszło do dwóch kradzieży. W miejscowości Gaj w godzinach nocnych sprawcy zdemontowali transformator i skradli uzwojenie miedziane. Straty na szkodę Rejonu Energetycznego w Wyszkowie wynoszą około 14.500 zł. Na terenie gm. Zabrodzie n/n sprawcy, z terenu ogrodzonej działki letniskowej, skradli furtkę oraz bramę metalową ogrodzenia. Straty zgłaszająca mieszkanka Warszawy oszacowała na kwotę około 1.500 zł.

24 września w Wyszkowie nieznani sprawcy wybili szybę w oknie i dostali się do wnętrza szkoły specjalnej przy ul. Zakolejowej, skąd skradli elektronarzędzia o wartości około 14 tyś. zł. Narzędzia należały do firmy budowlanej z Białegostoku.

25 września dwóch kierowców pojazdów ciężarowych zgłosiło wczesnym rankiem uszkodzenia plandek w naczepach i kradzież towaru. W nocy z 24/25 września nieznani  sprawcy włamali się do naczep samochodów ciężarowych. Z Mercedesa, którego kierowcą był mieszkaniec naszego kraju zginęło 6 par butów, z Volvo (kierowca Litwin) łupem złodziei padło około 360 baniek oleju silnikowego. W obu przypadkach straty poniosły firmy z Litwy. Pojazdy zaparkowane były na parkingu przy stacji benzynowej w miejscowości Trzcianka, kierowcy w tym czasie spali w kabinach.

27 września w Słopsku (gmina Zabrodzie), prawdopodobnie nad ranem, n/n sprawcy dostali się do transformatora i po odkręceniu jego pokrywy dokonali kradzieży rdzenia miedzianego. Straty na szkodę Rejonu Energetycznego to kwota około 10.000 zł.

 

Źródło: KPP Wyszków.

REKLAMA

Tagi.


Komentarze (0).

REKLAMA

Brak komentarzy

Zostaw komentarz.

REKLAMA

Polecane firmy.

REKLAMA

Najnowsze komentarze.

"Żeby nie budziły dyskomfortu dla urzędników"

Znający się do p. burmistrza Piotra Płochockiego

Piotrze, wycofaj się z tego, bo w "sprawach różnych" to radni powinni de facto Ciebie pytać a nie urzędników, a Ty powinieneś im odpowiadać bez uników. Nie będziesz wiedział o podstawowych i ważnych sprawach jak duży przetarg (a po roku wiemy, że wiedział będziesz śladowo), to posiłkuj się wtedy naczelnikami. A jeśli już zaczniesz zaskakiwać radnych i publikę zorientowaniem to zaczniesz powoli zyskiwać jako burmistrz Naczelniczka od przetargów nie może znać wszystkich szczególików z procedury i literówek? Tak, ale rzetelne ustalanie terminów koniecznych do przygotowania oferty z poszanowaniem równej konkurencji jest jednym z podstawowych obowiązków zamawiającego. I dlatego zapytana o to Żaneta Kozak, owa kierowniczka od przetargów, nie może wpadać w dyskomfort i rezonans emocjonalny. To burmistrz odpowiada za to osobiście, a kierowniczka jeśli w jego imieniu nie ogarnia, powinna dostać adekwatne do wiedzy i możliwości stanowisko, dając spokojny sen burmistrzowi, radnym oraz samej sobie. Radny Karłowicz najwyraźniej jest praktykiem, zna rzeczy i słusznie kładzie uwagę na wymagany termin do złożenia ofert, bo to także może być czynnikiem cenotwórczym w ofertach przetargowych. Podniesiona kwestia możliwego zarządzania urzędnikami przez przewodniczącego RM jest już dawno ustalona. Przełożonym urzędnika jest burmistrz i wyłącznie od niego zależy czy kierownicy/urzędnicy będą na sesji czy nie, ale jak wcześniej pisałem, w wyszkowskich realiach ryzykownie jest zostawiać burmistrza na sesjach samego z doświadczonymi radnymi. I ważne jeszcze, żeby adwokat w kwestiach oczywistych nie "sugerował ostrożności w zarządzaniu...." jeśli coś wie, bo doczytał. Niech uczy burmistrza, że coś jest tak, inne inaczej, jeszcze w czymś tam to interpretacje są różne i nie wiadomo, więc zaleca ostrożność. Warto zadbać o dobrą obsługę prawną. Piotrze, nie próbuj być autorytarny w stosunku do radnych, bo to nie Twoi podwładni, a Ty nie dźwigniesz tego wg własnego pomysłu. Odpuść dla swojego dobra, bo za chwilę możesz mieć nieznany dotąd ze swej mocy wydatek energetyczny i emocjonalny przed, w trakcie i po sesjach Rady Miejskiej. Wszystko co napisałem jest czynem w dobrej wierze i w najlepszej intencji. Stawiając krzyżyk przy Płochockim, zagłosowałem przeciwko kolejnej kadencji Nowosielskiego, tym razem prowadzonej z drugiego rzędu. Położyłem w tym nadzieję. Nie byłem sam. Pozwól nam zagłosować kiedyś tylko na Ciebie...

Nadchodzące wydarzenia.

REKLAMA

Okazje.

REKLAMA