Bug Wyszków nadal pozostaje w grze o baraże, które mogą zapewnić wyszkowianom awans do wyższej klasy rozgrywkowej. W 25. kolejce podopieczni trenera Łukasza Choderskiego podejmowali Dąb Wieliszew. W starciu z outsiderem gospodarze byli murowanym faworytem. Bug pokazał, że to określenie nie było na wyrost. Już w pierwszej połowie Arkadiusz Waszak dwukrotnie pokonał bramkarza gości. Po zmianie stron miejscowi potrzebowali chwilę, aby odzyskać dobry rytm gry z pierwszej części spotkania. W zdobyciu kolejnej bramki pomogli goście, którzy skierowali piłkę do swojej bramki. Dwie minuty później na 4:0 podwyższył Łukasz Kamiński. A wynik na 5:0 ustalił Illya Zaporoshchenko.
Bug utrzymał drugą lokatę, która zapewnia grę w barażach. Piłkarze z Wyszkowa nie mogą sobie pozwolić na porażkę w żadnym meczu. Na to liczy mający taki sam dorobek punktowy Wicher Kobyłka, który zajmuje trzecie miejsce. Pewny awansu jest już raczej KS Łomianki, który nad zespołami z Wyszkowa i Kobyłki ma sześciopunktową przewagę.
Bug Wyszków - Dąb Wieliszew 5:0 (2:0)
Gole: Waszak 21, 31, samobójczy 61, Kamiński 63, I. Zaporoshchenko 76.
Bug: J. Imiołek (73. K. Fedorczyk) - K. Maciak, Pastewka, M. Charniauski - P. Połodziuk, H. Zaporoshchenko (70. Podolski), I. Zaporoshchenko (79 J. Chodkowski)s, B. Ciach (62. A. Krawczyk), J. Wyszkowski (81. W. Pietrzykowski) - P. Nasiadka (46. Ł. Kamiński), A. Waszak.
Fot. Bug Wyszków