Cała akcja powieści rozgrywa się w odciętym od świata Kamieńczyku przyszłości, w którym mieszkańcy żyją jako uczestnicy eksperymentu o nazwie RAJ. We wsi obowiązuje określone prawo i zwyczaje podyktowane Świętymi Świeckimi Przykazaniami. Za ich złamanie grożą poważne konsekwencje. Jakie? Jeśli nie przeczytacie książki, nie zgadniecie!
I tak pewnego razu do przychodni w Kamieńczyku trafia znalezisko - bryła lodu z zawartością. Jaką? Przedziwną! Od tego momentu główny bohater Habanero przez następnych siedem dni poznaje zmiany społeczne i wraz z czyścicielką Dżesiką odkrywa kolejne niedorzeczności wykreowanego świata.
Warto zwrócić uwagę na to, że fabuła książki dotyczy odległej przyszłości, w której dzieci wychowuje się na zasadzie miesięcznej subskrypcji, każdego dnia można dowolnie zmieniać swoją płeć, a większe zwierzęta nie istnieją, bo wytwarzały zbyt duży ślad węglowy. W społeczeństwie wykreowanym przez autora każdy obywatel w wieku pięćdziesięciu lat zostaje poddany eutanazji, a wszyscy pozostali mogą zapomnieć o spożywaniu mięsa, piciu alkoholu czy posiadaniu auta na własność.
Marek Czestkowski po raz kolejny stworzył alternatywny świat pełen groteski. W tej książce absurd goni absurd, a czarny humor wylewa się niemal z każdej strony. Uważni czytelnicy odnajdą w tekście nawiązania do poprzednich książek autora, czyli „Knurowca” i „Rzeźni Wyszków”, które wspólnie z najnowszym tytułem stanowią mocne komediowe trio.
Podczas lektury bawiłem się świetnie i oświadczam, że nie potrzebowałem idylli, czyli leku na szczęście i błogostan przeznaczonego dla mieszkańców Kamieńczyka :)
Powyższy artykuł jest recenzją książki pt.: "Dziki Kamieńczyk" autorstwa Marka Czestkowskiego
Autorem artykułu jest Arkadiusz Chrzanowski, Instagram: ajakarek
W Wyszkowie książka „Dziki Kamieńczyk” jest do kupienia w księgarni Abecadło w CH Galeo (ul. Sowińskiego 66).
Artykuł sponsorowany