2 marca Stowarzyszenie Pan Hilary i WOK "Hutnik" zaprosili wyszkowian na pierwszy od 20 lat koncert pochodzącego z Wyszkowa zespołu Faust w rodzinnym mieście. Okazja była nie byle jaka, bo mija właśnie 25 lat od nagrania przez zespół debiutanckiej płyty. Był to też pierwszy od dawna koncert rockowy w "Hutniku". Obok Fausta na scenie wystąpili również wyszkowski Henoh i pochodzący z Kraśnika Godslut. Bez wątpienia był on odkryciem dla wyszkowskich fanów i pozostawił po sobie mocne wrażenie.
- Faust serwuje brutalny, ale nie pozbawiony melodii death/ thrash metal z elementami black metalu i delikatnie inkrustowany elementami autentycznej muzyki etnicznej. Zespół posiada unikalny i niepodrabialny styl. Dziennikarze muzyczni jego korzenie widzą w tym, co znamy z najbrutalniejszych dokonań Testament czy starego wcielenia KAT - zapowiadali organizatorzy koncertu, ale wyszkowskiej publice Fausta i jego muzycznych dokonań nie trzeba bliżej przedstawiać. Wierni fani stawili się w koszulkach, bluzach i czapkach z logo zespołu, śpiewali razem z nim znajome utwory, a pod sceną zgotowali gorące powitanie. Wyszkowski koncert był częścią rejestrowanej trasy koncertowej a jego fragmenty znajdą się na zapowiadanym przez zespół nowym wydawnictwie. W 2019 r. Faust powrócił z trzecią płytą studyjną "Wspólnota Brudnych Sumień". Music Magazine uwzględnił ją w zestawieniu najważniejszych płyt minionej dekady. Wydana w 2022 r. kolejna płyta "Cisza po Tobie" także trafiła do podsumowań najlepszych wydawnictw metalowych 2022 r., również zagranicą. Wyszkowskim koncertem Faust udowodnił swoją świetną formę a publika dała mocny dowód swojej wierności muzyce grupy założonej ćwierć wieku temu przez Tomasz Dąbrowskiego. Usłyszał on zresztą wiele ciepłych słów i podziękowań od fanów. Na scenie gorąco witany był także były gitarzysta Grzegorz Golianek, również członek - założyciel zespołu. Grupa i publiczność podziękowały też innym muzykom, którzy mieli okazję grać w Fauście, a teraz spotkali się na jednej scenie. Wśród nich byli czlonkowie grupy Henoh - Piotr Czajkowski i wokalista Adam Sylwesiuk, który okazyjnie śpiewa z Faustem na płytach. Henoh gra od 5 lat, ale - jak widać - ich przeszłość muzyczna jest bardzo bogata i różnorodna a publiczność ich uwielbia.
Można powiedzieć, że od 2 marca także GODSLUT zaskarbił sobie liczne grono fanów w naszym mieście. Grające od 2021 roku trio tworzy prawdziwą death metalową bombę wybuchową. Mimo młodego wieku (charyzmatyczny gitarzysta i wokalista Krzysiek Śniadecki ma zaledwie 17 lat) i stażu muzycznego, chłopaki przysłowiowo "pozamiatali", prezentując spójne, kompletne i przepełnione znakomitym rzemiosłem gitarowym artystyczne widowisko naprawdę na międzynarodowym poziomie! Ich koncert to mieszanka znakomitych, różnorodnych kompozycji w niezwykle charyzmatycznym wykonaniu artystów, którzy - to widać i czuć - urodzili się, by grać. To autentyczne sceniczne bestie, które każdym gestem i dźwiękiem przekazują muzykę, wypływającą z ich wnętrza. W 2021 roku wydali pierwszy singiel pt. "Crucified". W 2022 zespół podpisał kontrakt płytowy z Selfmadegod Records, a w 2023 roku wypuścili na świat debiutancki album pt. "Procreation of God". Dotychczas Godslut wziął udział w trasie Decomposition Ensembles, na której zagrał pięć koncertów z szanowanymi zespołami polskiego podziemia tj. Antigama, Redemptor, Shodan czy Hellium.
Koncert zachwycił wyszkowskich fanów ciężkich brzemiń, o czym świadczy podsumowanie organizatora:
- Po koncercie słyszeliśmy: "Nareszcie", „Ale jazda”, "Więcej", "Kiedy następny?", "Ale wzrusz, po latach", "Jeden koncert a tyle emocji", "Tyle lat a gęby te same, tylko łyse" i wszechobecne „Dziękujemy”.
Rzeczywiście atmosfera wspomnień, spotkań po latach to coś, co wpłynęło na niepowtarzalny klimat tego wydarzenia. Pod sceną spotkały się dwa pokolenia - rodzice i dzieci, zarażone przez nich miłością do tego gatunku muzyki. Koncert stał się także okazją do spotkań po latach. A jego finał, podczas którego publika została zaproszona przez muzyków na scenę, gdzie wspólnie wykonali pożegnanlny utwór, był prawdziwą eksplozją wzruszeń i pozytywnej energii.
