Grupa malarska skupia artystów - amatorów, którzy pracują i rozwijają swój warsztat w serdecznej i przyjaznej atmosferze pod okiem wybitnej malarki, Iwony Ostrowskiej:
- Jest ogromy progres wsród moich studentek, grupa jest bardzo zdolna - podkreślała podczas wernisażu.
Prace studentek były już wystawiane w różnych miejscach w Polsce, nie tylko w Wyszkowie a m.in. w Białymstoku.
- Jestem dumna, że możemy zaprezentować prace, które powstawały w ciągu ostatniego sezonu. Jest ogromny progres w tych pracach, ogromny skok. Uważam, że prace są tak niezwykłe i bogate w swoim wyrazie, że naprawdę je podziwiam i jestem sama z siebie dumna, że potrafiłam do takiego poziomu nasze studentki przygotować - chwaliła Iwona Ostrowska.
Dziękowała za zaufanie w prowadzeniu artystek. Każda z osób malująca jest zupełnie inna, ma inne potrzeby, inną wyobraźnię i na zajęciach ma swoją przestrzeń twórczą.
- Każdy z artystów ma swój styl pracy. Każda z osób wybiera zupełnie inny temat. Osoby przychodzące na zajęcia mają dowolność wyboru swoich prac, czyli wyobraźnia wypracowana przez te 3 lata jest o tyle bogata, że artystki mogą już same wybierać temat prac. Uważam, że jest to naprawdę wysoki poziom. Bardzo dziękuję Piotrowi Adlerowi z AU "Pan Hilary", że wpadł na taki pomysł w Wyszkowie i że nasze artystki mogą się rozwijać - mówiła.
Pasjonaci sztuki podziwiali w WOK "Hutnik" wspaniałe, niepowtarzalne obrazy, przedstawiające różnorodną tematykę. Zainteresowanie wzbudzały zwierzęta gospodarskie - koguty, które są rzadkością, wypływającą spod malarskiego pędzla. Na wystawie zaprezentowano prace: Lidii Błachnio, Jolanty Dyl - Maćkowskiej, Ireny Filipowicz, Agnieszki Głowackiej, Iwony Koźliczak, Edyty Kwiatkowskiej. Wystawę można oglądać do 5 listopada. Obrazy można także kupić.