Jak czytamy w petycji:
"Ostatnie lata dla komunikacji pomiędzy Wyszkowem, a Warszawą stały się uciążliwe. Część autobusów przeistoczyła się w niekomfortowe busy, częstotliwość kursowania w ciągu ostatnich 20 lat spadła, z 15 minut, do nawet 60 minut. Ostatni autobus z Warszawy do Wyszkowa odjeżdżający o godz. 22:30 został niedawno zlikwidowany.
Czytaj także: Walczą o nocne kursy z Warszawy. Podpisz petycję!
Fakt ten nie został podany do wiadomości mieszkańców. Mieszkańcom Wyszkowa i okolic pozostaje jedynie kurs o godzinie 21:45. „Oficjalny” rozkład jazdy autobusów nie istnieje i jest oparty na szczątkowych informacjach pozyskanych z internetu. Na przystankach znajdują się nieaktualne wywieszki, m.in.: na Dw. Wileńskim. Niedawno usunięty rozkład jazdy na stronie internetowej gminy Wyszków długo przekazywał nieprawdziwe informacje.
Temat, jakim jest transport kolejowy, dla władz miasta i gminy nie istnieje. Nie zauważalne są żadne sygnały o próbie wywierania presji na województwie w celu poprawy połączeń. Zamiast tego w Wyszkowie zajmujemy się pomysłami na atrakcje oddające hołd kolei i zagospodarowanie wokół stacji: sprowadzanie drewnianych wagonów, kolejką lilipucią, czy przeróbką budynku dworca (i tak nieczynnego w nocy). Wszyscy czekają na zbawienną modernizację linii kolejowej, która może zacznie się za 10 lat...
Czytaj także: Jakie konsultacje? Gmina jest właścicielem i gmina będzie decydowała
Przewoźnik „Koleje Mazowieckie” w żadnej formie nie analizuje potrzeb mieszkańców Mazowsza z dostępem do transportu kolejowego. Oprócz uruchomienia weekendowego pociągu przyspieszonego cyt. „na próbę”, rozkład jazdy, przypominający relikt PRL z lat 70., nadal nie odpowiada potrzebom osób, dla których kolej jest jedynym środkiem transportu z stolicą. Koleje Mazowieckie nie podejmują próby przełamania przesiadkowego statusu quo i zwiększania liczby połączeń bezpośrednich po licznych remontach linii kolejowych i podnoszeniu prędkości. Mieszkańcy Wyszkowa już w połowie lat 80. przyzwyczaili się do bezpośrednich pociągów, które od 1993 roku zaczęto w zwiększonym stopniu likwidować. Wyszków w 1988 roku utracił najpóźniejsze połączenie bezpośrednie z Warszawy Wileńskiej o godzinie 23:20.
Mamy dość wykluczenia komunikacyjnego, które ciąży na nas w tym w 27 tysięcznym mieście oddalonym godzinę od stolicy kraju. Również nie jesteśmy zainteresowani spychologią w postaci przykładowych wymówek o „taborze nieprzystosowanym do peronów” na linii Tłuszcz - Ostrołęka, czy o 20 km odcinku jednotorowym Tłuszcz - Wyszków z mijanką w Mostówce. W latach 1990-1992 mieliśmy 11 bezpośrednich pociągów do Warszawy Wileńskiej i 9 powrotnych. Codziennie po naszej linii jeżdżą dostosowane do niskich peronów, zmodernizowane jednostki EN57AL, z klimatyzacją, monitoringiem, gniazdkami i WiFi, głównie w pociągach bezpośrednich z Warszawy, którym z pewnością można poprawić obiegi. W dobie konkurencji w postaci trasy S-8 i niepewnych autobusów, rozwiązanie „czeskie” w postaci przesiadek w naszym przypadku znacznie pogarsza atrakcyjność połączeń kolejowych.
Mamy nadzieję, że ta petycja to wstęp do poprawy kolei pasażerskiej w naszym mieście, które niczym nie jest gorsze od: Góry Kalwarii, Mrozów, Garwolina, Nasielska, Żyrardowa, czy Sochaczewa - miast w identycznym dystansie, do których można dostać się koleją późnym wieczorem".
Link do petycji -> Wydłużenie relacji pociagu nr 10657 do Wyszkowa. Przeciwko wykluczeniu komunikacyjnemu miasta