REKLAMA

REKLAMA

Plan dla magazynów przegłosowany

Autor: Elwira Czechowska

Miasto | Czwartek, 30 mar 2023 21:00

Groźbą utraty wpływów z podatków, nowych miejsc pracy, a może nawet przeniesieniem się przedsiębiorcy na inny teren burmistrz przekonał swoich radnych do sporządzenia nowego planu zagospodarowania dla działek należących do firmy Palbor Service w dzielnicy przemysłowej. Radni opowiedzieli się za, mimo że jeszcze dzień przed sesją nie mieli pojęcia, za czym będą głosować. To przynajmniej trzecia w tej kadencji zmiana planów zagospodarowania na terenach należących do tego przedsiębiorcy. - Zmiany planów? Tak, ale nie dla wybranych - żalą się mieszkańcy i przedsiębiorcy, którym burmistrz odmówił zmian planistycznych na ich działkach.   

Miasto

REKLAMA

29 marca, dzień przed sesją Rady Miejskiej, opisaliśmy sposób, jaki zastosował burmistrz Grzegorz Nowosielski dla przeprocedowania uchwały korzystnej dla wyszkowskiego przedsiębiorcy.

Czytaj także: Planowa "przykrywka"

Otóż do uchwały o przystąpieniu do sporządzenia planu zagospodarowania dla ul. Łącznej, gdzie zabudowę wielorodzinną mieszkań na wynajem realizuje gminna spółka WTBS, „włączył” tereny przy ul. Serwerowej, należące do firmy Palbor Service, która chce tam budować magazyny. Obecny plan zagospodarowania na to nie zezwala, dlatego trzeba sporządzić nowy. W ten sposób, "pod przykrywką" decyzji ważnej ze społecznego punktu widzenia, bo za taki należy uznać budowę nowych mieszkań na wynajem, radni jednocześnie podjęli decyzję korzystną z punktu widzenia biznesowego dla konkretnego przedsiębiorcy, który na tym po prostu zarobi. Radni, z którymi rozmawialiśmy przed sesją, nie wiedzieli czego i kogo dotyczy wprowadzona do uchwały kwestia ul. Serwerowej.  

Miały być gminne, a wyszły prywatne 

Dowodów na to, że mamy do czynienia z takim właśnie mechanizmem, dostarczył na sesji radny opozycji, Adam Szczerba. Przypomniał on, że pierwotnie uchwała o przystąpieniu do sporządzenia planu dla ul. Łącznej miała zostać podjęta na sesji lutowej, ale na wniosek burmistrza zdjęto ją wówczas z porządku obrad. 

- Na następną sesję złożymy ten wniosek z rozszerzeniem na inne, gminne, sąsiednie działki - mówił w lutym burmistrz Grzegorz Nowosielski, uzasadniając rezygnację z uchwały.

Tymczasem na sesję 30 marca trafił zupełnie inny projekt uchwały, bynajmniej nie poszerzonej o sąsiednie gminne działki przy ul. Łącznej, ale o działkę prywatnej firmy w dzielnicy przemysłowej. Potwierdziła to na sesji naczelnik Agnieszka Kostrzewa, mówiąc, że o uchwalenie nowego planu dla ul. Serwerowej wystąpił do gminy właściciel firmy Palbor Service. Z takim podejściem nie zgodził się radny Adam Szczerba.

- Ta uchwała pojawiła się miesiąc temu i my ją zdjęliśmy z porządku, bo mieliśmy mówić o większym obszarze działek dla WTBS. Moje rozumienie było takie, że zmienianie planu dla jednej działki nie ma sensu i powinno to być w szerszym kontekście analizowane, by mieszkańcy w sąsiedztwie mogli to zrobić w tym samym planie. A na dzisiejszą sesję mamy uchwałę, która zakresu dla WTBS w zasadzie nie zmienia. Nie dotykamy tematu rozszerzenia, zostawiamy mały obszar dotyczący WTBS przy ul. Łącznej. a zamiast dodajemy do tej samej uchwały zupełnie nowy załącznik, dotyczący zupełnie innego terenu, niezależnego tematu, nie kwestii społecznych tylko kwestii biznesowych w obszarze który jest dzielnicą przemysłową i będzie oddziaływał na sąsiednie działki i mieszkańców i to nie jest taka oczywista rzecz, którą mamy procedować. To może wymagać większej analizy i umieszczenia tego w planie z innymi działkami w dzielnicy przemysłowej. Wchodzimy w niepoprawne działanie. Mieliśmy mieć czystą, prostą uchwałę, a łączymy to z drugą działką, która nie jest prosta do procedowania. To nie pierwszy raz gdy dostajemy uchwałę w której tematy oczywiste, które należy zrobić łączy się z tematami, które nie są oczywiste a wręcz są kontrowersyjne - mówił.  

Naczelnik Kostrzewa wyjaśniła, że z ul. Łącznej nie było więcej wniosków o zmianę planu. 

- Przeanalizowaliśmy wnioski na ul. Łącznej i nie było wniosków, dlatego uznaliśmy, że nie ma powodów do rozszerzania tego obszaru i jest tylko wniosek WTBS - powiedziała. 

"Od lat wspieramy przedsiębiorców"

Jak wyjaśniała radnym, włączenie działek przy ul. Serwerowej do tej uchwały razem z ul. Łączną jest korzystne dla przedsiębiorcy, ale i "wygodne dla urzędników".  

- Z punktu pracy jest nam to wygodne - robimy jedno zapytanie ofertowe, prowadzimy jedną procedurę, itd. A dyskusja publiczna dotyczy każdego terenu. Nie jest tak, że ukrywamy, bo o wszystkim państwo wiedzą i o wszystkim informujemy też mieszkańców. Od lat wspieramy przedsiębiorców, zmieniamy plany dla firm, dla przedsiębiorców. Zmienialiśmy dla firm Pomel, Pomelac, Jeronimo, PEC, WTBS, Banku Spółdzielczego, huty szkła, zakładów mięsnych Kamieńczyk, CKU, szpitala. Łączymy te tereny, ale nie, żeby coś ukryć, tylko my tym ułatwiamy sobie pracę i jest to też na pewno tańsze - przekonywała radnych. 

- Ułatwiacie sobie państwo pracę, a nam utrudniacie, skoro za jednym tematem jestem za, a za drugim przeciw. Pani mówi, że nic nie ukrywacie, a ja mam wrażenie, ze łącząc te tematy tak to właśnie wygląda o odniosła się radna Monika Bieżuńska. 

- Tych zmian planów zagospodarowania w aspekcie biznesowym jest dużo i na pewno znajdzie się kolejny plan za chwilę, gdzie będziemy kolejne zmiany biznesowe procedować i wtedy można było dołączyć działkę przy Serwerowej - zauważył Adam Szczerba. 

- Mamy od lat dzielnicę przemysłową, gdzie są tereny niezabudowane. Jeżeli zmienimy plan, zabudowa zostanie zrealizowana, powstaną miejsca pracy i będą spływały podatki. Nie rozumiem takiego podejścia jak przeciągnięcie sprawy. OK, ktoś rok później zrealizuje tą inwestycję i rok później będą do nas podatki wpływać. Chcę zauważyć, że stopa bezrobocia niestety rośnie i będzie rosła i wkrótce to będzie problem, który również w naszej gminie się pojawi - włączył się w obronę uchwały burmistrz Grzegorz Nowosielski. 

"Jak byśmy zabraniali"

Radni Klubu Masz Wybór złożyli wniosek formalny, aby z projektu wyłączyć tereny przy ul. Serwerowej i dalej procedować uchwałę o przystąpieniu do sporządzenia planu zagospodarowania tylko dla terenu przy ul. Łącznej.  

- Uważam, że powinniśmy przyjąć uchwałę w takiej wersji - stwierdził radny Jan Abramczyk. - Będzie wyłożenie planu, będą spotkania z mieszkańcami, będą składane wnioski, bo w tej chwili nie wiemy czy mieszkańcy są zadowoleni z tego, żeby im to wybudować, czy to będzie dla nich korzystne czy nie. Wiemy, że dla nas tak, bo będą wpływały środki finansowe. Czy to będzie komuś przeszkadzał czy nie, to my w tej chwili nie wiemy. Po złożeniu jakichś uwag przez mieszkańców będziemy wiedzieli konkretnie, o czym mówimy, bo w tej chwili to tak jakbyśmy zabraniali - ja nie znam tego człowieka, ani tego miejsca, gdzie będzie budował swoją firmę. O ile cała Polska stara się o pozyskanie dla swoich gmin środków finansowych, to my powinniśmy pójść tym śladem. 

- Poczekajmy czy będą jakieś wnioski, sprzeciwy? Co wtedy? A jak mieszkańcy przyjdą i powiedzą, że nie - wtedy będziemy mieli odrzucić uchwałę dotyczącą WTBS, za czym wszyscy jesteśmy? My nie mówimy o tym, żeby nie procedować zmiany dla Serwerowej. My procedujemy dużo zmian i w ciągu najbliższych miesięcy pojawi się inna uchwała dotycząca nowego planu i wtedy można by było taką działkę umieścić. Przesunięcie tego o miesiąc, dwa, trzy nie wydaje się być większym problemem, zwłaszcza, że miesiąc temu ta działka nie była w tym planie, więc jest to temat świeży a mieszkańcy w innych miejscowościach czekają na zamiany planów po kilka lat. Nie mówimy o wstrzymywaniu tylko o tym, żeby nie łączyć  zmian biznesowych ze zmianami dotyczącymi kwestii społecznych. To nie kwestia wstrzymania tylko rozdzielenia - ripostował Adam Szczerba.

"Ten miesiąc to nasza szansa" 

Z odsieczą biznesmenowi ruszył także skarbnik gminy: 

- Dziwię się Panu, pracuje Pan w firmie komercyjnej. Jeśli Pan mówi, że czekanie miesiąc czy dwa dla firmy na decyzję to jest nic, to w innej rzeczywistości się poruszamy. Decyzje biznesowe to decyzje podejmowanie bardzo szybko i przedsiębiorca chce wiedzieć, czy będzie mógł zadanie biznesowe, czy nie, bo być może poszuka sobie innego terenu. A nam powinno zależeć i na podatkach, i na miejscach pracy, i ten miesiąc to może być taka nasza szansa - mówił Dariusz Korczakowski. 

- O czym my mówimy? - dziwił sie radny Szczerba. - Czy jak miesiąc mu nie rozpatrzymy wniosku to on nagle sprzeda te działki i pójdzie gdzie indziej? Miesiąc temu ten przedsiębiorca nie miał planów budowy. Raczej mając pomysł, że będzie biznes realizował po miesiącu się z niego nie wycofa.

Wniosek Klubu radnych Masz Wybór, o wyłączenie z uchwały obszaru ul. Serwerowej poparło 5 radnych, 3 wstrzymało się od głosu, a jeden w ogóle nie wziął udziału w głosowaniu. 10 radnych było jednak za tym, aby projekt uchwały pozostawić w niezmienionej formie. Ostatecznie za uchwałą o przystąpieniu do sporządzenia planu dla działek przy ulicach Łącznej i Serwerowej zagłosowało 14 radnych. Troje radnych (Osik, Szczerba i Bieżuńska) byli przeciwko, dwóch radnych wstrzymało się od głosu, dwóch nie było na sesji. 

"Takich rzeczników pogratulować"

Po artykule, który opublikowaliśmy w tej sprawie tuż przed sesją, odezwały się do naszej redakcji osoby - prywatni mieszkańcy ale także przedsiębiorcy, którzy spotkali się ze strony burmistrza z negatywnym rozpatrzeniem ich wniosków o zmiany planów zagospodarowania lub sporządzenie nowych planów. Nie są oni przeciwni zmianom tak jak ta procedowana na ostatniej sesji dla firmy Palbor Service, ale z jednym zastrzeżeniem.

- Zmiany planów? Tak, ale nie tylko dla wybranych. Niech gmina wszystkich traktuje równo i jednakowo. Dlaczego jednym sporządza się plany a innym odmawia? Takich rzeczników tylko pogratulować - mówią o burmistrzu, skarbniku gminy, naczelnik oraz radnych, którzy ostatecznie decydują o zmianach planów zagospodarowania.

Nie pierwsza korzystna decyzja 

A mówią tak szczególnie, że ostatnia uchwała o przystąpieniu do sporządzenia planu dla terenów przy ul. Serwerowej, nie jest pierwszą korzystną decyzją samorządu dla właściciela spółki Palbor Service i innych jego firm. Samych zmian planów zagospodarowania gmina przeprowadziła dla jego terenów w tej kadencji co najmniej trzy (poczynając od największej, przy ul. Szpitalnej, gdzie dziś realizuje on potężne osiedle wielorodzinne).

Czytaj także: Szpitalna: jest plan, ale czy jest kompromis?

Warto wspomnieć też o innych formach wsparcia dla firm, należących do Tomasza Borka, o których także pisaliśmy już w naszym portalu:

- W 2018 roku firma Palbor Service odpłatnie (czynsz dzierżawny wynosi 15.215 zł brutto rocznie) wydzierżawiła od gminy na 10 lat działkę o powierzchni 1448 m kw. przy ul. Prostej pod strefę rekreacji obok budowanego przez nią bloku

- W 2021 roku gmina Wyszków już nieodpłatnie użyczyła firmie Palbor Service teren pod parking także przy budowanym przez nią bloku przy ul. Prostej 

- W 2019 r. nastąpiło użyczenie przez gminę firmie Palbor Service terenu przy ul. Leśnej na czas nieoznaczony

- Maj 2021 r. - to kolejne użyczenie firmie HOME DEVELOPER terenów przy ul. Prostej na czas do 9.05.2024r.

- W grudniu 2022 r. burmistrz nieodpłatnie użyczył firmie Palbor Service na 10 lat ponad 4 tys. m kw. terenu przy ul. Leśnej w Wyszkowie pod miejsca parkingowe

- W 2022 r. gmina Wyszków nakładem 173 tys. 399 zł wybudowała parking i chodnik przy ul. K.E.N. w sąsiedztwie bloków spółki Home Developer 

- Obecnie gmina realizuje budowę drogi, chodnika, miejsc parkingowych, oświetlenia przy ul. Szkolnej i Bema w Wyszkowie - tak się składa, że także w bezpośrednim sąsiedztwie budynku wielorodzinnego spółki Home Developer.

Czytaj także: Gmina użyczyła, przedsiębiorca ma wybudować

Czytaj także: Gmina chętnie użycza

Czytaj także: Parking, chodnik, droga. Gmina inwestuje przy prywatnych blokach

REKLAMA


Komentarze (20).

REKLAMA

Wyrocznia

W Polsce po wyborach sądy będą tak silne jak w USA. Prezydent to nie święta krowa.

JanPII

Geniu mój ci obrońco, a ty podnóżku burmistrza jak w tej patologicznej sprawie zagłosowałeś? I dumny z siebie jesteś, że prawu i sprawiedliwości stała się zadość? Ty mnie już więcej nie broń, bo sam widzisz jak to ludzie wycenili. Brudy tych perfidnych głosowań chciałeś z siebie zmyć moim kosztem? Wstyd mi za ciebie. Ty mnie już więcej nie broń, za dużo masz za uszami. Jan.

KAŁOWNIA

Dlatego projekt zrobienia z burmistrza posła nazwany został KAŁOWNIA. Czujecie ten wyszkowski rozkład i smród ?

totak

Jak u Berei :(

totak

Co za patologia. Naprawdę w tym mieście nie można być uczciwym radnym ? Czy tak ludzi zmienia stanowisko czy tylko nieuczciwi się dochrapują ? Wstyd !

Sprzedajne szmaty?

"Oczywiście zawsze można zadać pytania za klasykiem ( Sikorski, Kukiz) : czy ktoś jest totalnym debilem czy sprzedajną szmatą". 10 radnych plus patoburmistrz. Masz odpowiedź. Jeszcze wymienić z nazwiska.

laki

Nic burmistrzowi nie zrobicie. Ma w tym przypadku 10 radnych, którzy go poparli. Więc wniosek jest prosty - Borkowi przekształcenie ekspresowo załatwili radni a nie Burmistrz, który "tylko" złożył wniosek do przegłosowania. Tak to działa i prokuratura cmoknie Pana burmistrza w kant ch...a. i nic mu nie zrobi Oczywiście zawsze można zadać pytania za klasykiem ( Sikorski, Kukiz) : czy ktoś jest totalnym debilem czy sprzedajną szmatą.

wyborca

Kto się weźmie za te zbieranie podpisów? Masz Wybór mógłby przygotować wniosek i wszystko pociągnąć do końca.

zuch

zdejmijcie wreszcie tego sprzed....czka ze stanowiska, trzeba złożyć wniosek o jak najszybsze odwołanie go , zanim odda Wyszków borkowi

Wyszkowiak

najwyższy czas zabrać sie za tą sitwę burmistrzowską, zbieramy podpisy z doniesieniem do prokuratury , czas wyjasnić wszystkie mahlojki pana burmistrza i społki.

Wwy

Słusznie prawisz kolego wyszkowiak.Dodam tylko jedno -po szybkim zwinięciu interesu,szybka upadłość ,szybki zgon słupów (właścicieli),a w magazynach miliony ton odpadów z Niemiec.A i kto zapłaci za utylizacje tego gówna -radni?Tak hipotetycznie.

wyszkowiak

Przedsiębiorstwo i inwestycja to Huta Szkła. Ca 100 lat, wielu właścicieli (zmienianych niekoniecznie dobrowolnie), kilka ustrojów. Kolejne pokolenia mają miejsca pracy. Magazyny, to krótkoterminowa zabawa. Szybki obrót, szybki zysk, szybkie zwinięcie interesu, duży teren zablokowany dla poważnych przedsiębiorców, a miejsc pracy dla mieszkańców niewiele i marnej jakości. Badziewie pasujące do obecnej władzy.

Piłat

Niech ten pan utopi jak najwięcej pieniędzy, a ja i tak znajdę godnego kandydata. Mój wchodzi zawsze i teraz też tak będzie.

Wwy

Niech startuje,niech wtopi kupę kasy.A ja i wielu ,,wielu innych na ch......ja,nie będę głosował.

KK

Przepraszam, że co? Wyprowadziłby się? Gdzie? A tą swoją piękniuśką bazę zapewne zabrałby ze sobą na plecy? Pan Burmistrz głupoty opowiada. Scyzoryk się w kieszeni otwiera jak się słucha takich dyrdymałów. A nawet jeśliby, to przyjdzie inny na jego miejsce, bardziej przystępny i sympatyczny, bo akurat ten Pan przedsiębiorca do takowych nie należy.

Znowu zaleciało kałem

Budowa ulicy Szkolnej, a na Wąskiej glina na pół ulicy. W rzeźni Wyszków nie dba się o zabezpieczenie ulic na czas budowy. Kto i kiedy to posprząta? Pewnie na stołku naczelnika od spraw gospodarczych zasiada kolejna miernota, oczywiście z konkursu. Wyszkowski syf.

Brzydkie kaczątko

Tauter z PiS łapkę jak piesek zawsze podniesie, z obawy żeby mu córki z urzędu nie zwolnili. Rodzinka na swoim? Po co na takich typków głosować.

Holownia

A co wy sobie myślicie, że na kampanię nie potrzeba dużych pieniędzy. Gdzieś i od kogoś trzeba je pozyskać. Takie są reguły w każdej partii. Każdy kandydat na posła musi przynieść do wspolnego worka a i na swoje wydatki też nazbierać. Wszystkiego z budżetu gminy nie da się kreatywnie sfinansować i dlatego potrzebna jest " pomoc" przedsiębiorców. A twarze naszych radnych są piękne na tym zdjęciu.

Kleptoman i damski bokser.

Ch** i D*** czyli Kału kupa. Kałownia

***** ***

Nowosielski & Borek spółka BEZ ograniczeń

Zostaw komentarz.

REKLAMA

Polecane firmy.

Najnowsze komentarze.

Nadchodzące wydarzenia.

REKLAMA

Okazje.

REKLAMA