REKLAMA

REKLAMA

W hołdzie bohaterom 1920 roku

Autor: Monika Grzelecka

Miasto | Poniedziałek, 15 sie 2022 18:40

Tradycyjnie 15 sierpnia w Rybienku Leśnym wyszkowianie wzięli udział w obchodach 102. rocznicy Bitwy Warszawskiej, aby oddać cześć i hołd bohaterom, którzy bronili naszej ojczyzny. Bitwa Warszawska, zwana także Cudem nad Wisłą, zatrzymała bolszewicką nawałnicę na Europę i zdecydowała o zachowaniu przez Polskę niepodległości.

Obchody rozpoczęła msza św. w intencji ojczyzny w kościele Matki Bożej Królowej Polski, którą odprawił proboszcz parafii ks. Jarosław Balikowski. W czasie homilii przypomniano wydarzenia z roku 1920 r., kiedy odbyła się Bitwa Warszawska nazywana też Cudem nad Wisłą. Następnie mieszkańcy powiatu wyszkowskiego, samorządowcy, przedstawiciele organizacji pozarządowych, poczty sztandarowe i goście w asyście Młodzieżowej Orkiestry Dętej Ochotniczej Straży Pożarnej w Wyszkowie, która przygotowała na tę okazję koncert a w nim wiązankę utworów pochodzących z okresu międzywojennego, udali się przed pomnik żołnierzy zamordowanych przez sowiecką czerezwyczajkę w 1920 roku, gdzie zgromadzonych powitał Piłsudczyk, Ireneusz Elward, który przedstawił rys historyczny:

- Ojczyznę można stracić bardzo łatwo, ciężej później ją odzyskać. Kiedy odzyskaliśmy ojczyznę, nikt nam jej nie dał za darmo. Była to przelana krew, były to łzy, był olbrzymi strach. W wyniku I wojny đwiatowej w 1918 roku powstaje II Rzeczpospolita Polska. Polska, która nie ma jeszcze określonych granic. Granice płoną, cała ściana wschodnia płonie, na południu konflikt z Czechami, na zachodzie konflikt z Niemcami, na północnym+wschodzie konflikt z Litwinami, a o co? O granice, nie wiadomo, jakie te granice miały być, jak miały wyglądać. Kiedy już mniej więcej te granice się ustabilizowały, następuje kolejny konflikt, wojna polsko - bolszewicka 1920 roku. Dlaczego doszło do tej wojny? Przez kogo została sprowokowana? Bolszewicy w swoich założeniach mieli nieść komunizm całej Europie, tym, którzy chcieli i tym, którzy nie chcieli. Ale państwo rosyjskie, poźniej państwo sowieckie, charakteryzuje się pewnym dążeniem do poszeryania swoich granic na zachód, dążeniem do imperialności. I w ten sposób dochodzi do wojny polsko - bolszewickiej. Początkowe sukcesy Armii Polskiej kończą się wraz z rokiem, a dokładnie przełomem 1919 -1920, kiedy to bolszewicy podejmują olbrzymią ofensywę dwoma frontami, frontem północnym i frontem południowym. Bolszewicy mając niesamowitą przewagę liczebną, na pewno nie moralną, zaczynają spychać wojsko polskie ale także wojsko ukraińskie. I tak spychali na przedpola Warszawy. A co się działo w tym czasie w Wyszkowie? 11 sierpnia 1920 roku do Wyszkowa docierają pierwsze pułki bolszewików. Żołnierzom sowieckim rozdawano plany Warszawy z zaznaczonymi sklepami, które mają sobie grabić. Oni mieli tam mieć trzy dni wolnego na grabienie, na gwałty i na co tylko im do głowy przyszło. Wkrótce do Wyszkowa na plebanię zajeżdza trzech panów, byli to Marchlewski, Dzierżyński i Khon. Instalują się na plebanii u księdza Mieczkowskiego, pewni swojego, pewni zwycięstwa, że zaraz wkroczą do Warszawy - to był ich główny cel. Polska miała być kolejną republiką sowiecką. 17 sierpnia zaczyna w Wyszkowie działać czerezwyczajka, założona przez naszego rodaka, Feliksa Dzierżyńskiego. Czerezwyczajka postanowiła wymordować tych, którzy bronili Wyszkowa, którzy bronili granic państwa polskiego. W tym właśnie miejscu, gdzie znajduje się kamień pamiątkowy, nastąpiło bestialskie mordowanie tych, których udało im się pochwycić. W jaki sposób ich mordowano? Postanowiono "zdejmować im rękawiczki i lampasy", to znaczy nacinanie naskórka i ściągnie na żywca skóry z rąk i nóg. Jakby im tego było mało, to postanowiono chociaż z jednego nadziać na pal i to też uczyniono i ci pseudooficerowie zrobili sobie przy tym zdjęcia, inaczej byśmy o tym nie wiedzieli. Krzyki mordowanych było słychać w Wyszkowie do później nocy. I tak dochodzimy do daty 18 sierpnia 1920  roku i postaci kpt. Bołtucia, który wraz z wojskiem polskim przemieszczał się w stronę Wyszkowa. Wyszkowska bitwa to jest też część Bitwy Warszawskiej. Bołtuć, który ignorując rozkazy, które nakazały mu zostać przed Wyszkowem,  dowiaduje się, że do Wyszkowa nie ma w ogóle sowieckich wojsk. Idzie razem ze swoim pułkiem, ciągnie także pułk artylerii w stronę Wyszkowa. On będąc sam na linii postanawia uderzyć na Wyszków i tak też się dzieje. Uderza na Wyszków z dwóch kierunków - od strony mostu kolejowego i od starony mostu drogowego, krórego w zasadzie nie było, on został zrzucony i spalony. Jego żołnierze nagłym uderzeniem wchodzą do Wyszkowa. Tak bolszewicy zostali wypędzeni z Wyszkowa. Nasi rodacy, wyszkowianie, postanowili, że właśnie w tym miejscu powstanie pomnik kamienny i ten pomnik powstał. Pomnik stał do 1948 roku aż pewnien oficier urzędu bezpieczeństwa dopatrzył się co to w ogóle tu robi, tego w ogóle nie powinno tu być. Uważał, że takiej historii nie było i nie będzie, nalezy ją wymazać. Dał rozkaz wybicia go na drobne, pomnika jednak nie rozbito, przewieziono go w konspiracji do Somianki a tam odpowiednio zabezpieczyli go i odpowiednio ukryli. W 1989 roku, kiedy odradzała się "Solidarność", postanowiono ten pomnik wydobyć i postawić na stare miejsce i tak też się stało i dokładnie 15 sierpnia 1989 roku pomnik wrócił na swoje miejsce, znaleziono także jego oryginalny krzyż.

Delegacje złożyły wieńce i zapaliły znicze. Odmówiono modlitwę w intencji poległych. W Rybienku Leśnym można było także obejrzeć wystawę pt. "Do broni! 102. rocznica wojny polsko - bolszewickiej 1919 - 1920" przygotowaną przez MGBP w Wyszkowie, opisaną przez regionalistę Mirosława Powierzę.

REKLAMA

Tagi.


Komentarze (8).

REKLAMA

rozsądny do "romsa"

Msza św. za Ojczyznę, rys historyczny to ważne elementy uroczystości. Czego zabrakło - słowa na przyszłość. Dlaczego tego nie było, według rozsądnych tez, bo rządzącym w Wyszkowie co innego w głowach gra. Nie ma co udawać Rosja po kilku latach odbudowy armii ruszy także na Polskę. Na Polskę od strony Bramy Smoleńskiej, czyli od strony Białorusi, czyli przez Wyszków. Nawet w Pułtusku maja strzelnicę a w dzielnym Wyszkowie ? Jak jesteśmy przygotowani, jak u nas z obroną cywilną, czy będą żołnierze WOT, jak mogą wyglądać walki nad Bugiem, gdzie są schrony, gdzie się ewakuować itd. Prezydent Duda potrafił przemówić, powiedzieć zbroimy się, nie czekamy na innych, współpracujemy z NATO, mamy żołnierzy, którzy nie pękają, poradzili sobie z imigrantami na granicy z Białorusią, współpracujemy z Ukrainą. A w Wyszkowie wybraliście burmistrza, gospodarza i gdzie on jest ? Pewnie uprawia jogging, jest na egzotycznym urlopie albo pilnuje Hołowni i jego list wyborczych. Nie można już zmarnować ani

roms do "rozsądnego"

Tezy, jakie sformułowałeś w swoim wpisie, nijak nie przystają do treści komentowanego artykułu.

rozsądny

Oszołomstwo, populizm, ksenofobia i inne zarzuty są popularne, ale zapominamy o innych, które dotknęło wyszkowską władzę, ekipę Nowosa i wyszkowski pis. Prywata, kolesiostwo, niekompetencja, brak umiejętności, brak rozwiązywania problemów a zastępowanie je pijarem, zwalczanie osób, które maja inne zdanie, bojąc się utraty władzy , niezrozumiałe decyzje związane z inwestycjami drogowymi, mediami podziemnymi, planami zagospodarowania, zamiast polityki mieszkaniowej mamy promocję drogiej deweloperki itp. Nie analizują, nie prowadzą badań, nie chronią środowiska, totalna demolka. Jak osobie publicznej, Jerzemu Osęce udało się pomóc w sprzedaż ZENY dla Winkowskiego to władza przypisała sobie te działanie, a Osękę jeszcze pogoniła zamiast go wynagrodzić. Jak się ostatecznie skończyła sprawa z Osęką ? Przy święcie należy pamiętać, że przy tej ekipie Wyszków zmierza w ślepy zaułek.

R.

Pierwszy plan, drugi plan, a najpiękniejszy trzeci plan. Nie róbcie z postaw patriotycznych licytacji. Nikt nie ma i mieć nie może też monopolu. Na każdy temat zdania są i będą podzielone, jak choćby postawy Głowackiego, czy piłsudczyków, którzy w Wyszkowie zatańczą z każdym i swoje robią. Komentowanie ubioru też nie jest na miejscu, każdy ma prawo świętować na swój sposób. Oszołomstwo jak widać nadal ma się tu dobrze.

Buhahahahahaha

Obserwatorze nie doceniasz osób niezależnie myślących, które wiele robią dla naszego miasta i chronią przed częścią głupich pomysłów ekipy Nowosa czy wyszkowskiego pis. Dlaczego te elyty są na pierwszym planie, bo się tam wepchały a nikt z koniem nie będzie się kopał. Wyszkowski pis tak wycinał swoich członków, ze została stara gwardia, no Krzyśka chwilowo nie ma bo się niezbyt elegancko promował prezentując swoją potencjalne możliwości. Dewastują Wyszków, nic sobie z tego nie robią, będzie problem, żeby zagłosować na nich do Sejmu. Na czele też wyszkowska postkomuna, starzy wyjadacze, nie z jednego pieca jedli chleb, nie trudno być im teraz patriotami, już biegali za Żołnierzy Wyklętych, czczą Powstanie Warszawskie a teraz stanowią pierwszy plan walki z bolszewikami. Imponujecie, Wy z pierwszego planu (z pierwszej brygady).

Mimochodem

Powitać Piłsudczyka, Marka Głowackiego. Ostatnio brakuje go w wyszkowskiej przestrzeni publicznej i jego sensownych wypowiedzi. Wycięli go z innej lokalnej gazety, bo tam podobno nie pasuje z jego felietonami to może Tuba użyczy swoich łamów dla tego polskiego Patrioty, mimo, że pewnie nie odpowiada jej profilowi. Mądrego człowieka warto posłuchać. Z drugiej strony widzę panienkę w baśniowej sukience. Pewnie zapomniała na jaka uroczystość przybyła i reprezentowała część społeczności Wyszkowa. PR jednak ważniejszy, to jednak nie ten wybieg.

Obserwator

Jak to dobrze, że dotychczasowi bohaterowie wszystkich wojen z PIS są już na dalszym planie.

Sztandar gminy

Uroczystość bardzo piękna jak zwykle. Świetnie że obecnie panowie radni tworzą poczet sztandarowy dla sztandaru gminy Wyszków tylko panowie pamiętajcie jest to najważniejszy sztandar i on idzie na czele pocztów sztandarowych a w kościele staje po lewej stronie jako jedyny.

Zostaw komentarz.

REKLAMA

Polecane firmy.

REKLAMA

Najnowsze komentarze.

REKLAMA

Nadchodzące wydarzenia.

REKLAMA

Okazje.

REKLAMA